Oho, dziewczeta, widzę, ze nie próżnujecie?

Żużaczku wytrwałości, pomyśl sobie, że przenosisz się do SWEGO DOMKU:-). Jak ja Ci zazdroszczę... (mmmmm jakaś ostatnio zazdrosna się zrobiłam, ale jak pomyślę co mnie czeka z 2 maluchów na 4 piętrze, to mnie krew zalewa).
Lideczko nareszczie się odezwałaś, dobrze że już u Was wszystko dobrze. A Kasieńka juz 2 miechy ma za sobą, rzezcywiście ten czas płynie jak szalony.
Shoomna ale Twe dziewczę już duże,a loczki to ma po mamusi

, śliczniutkie.
Przenosilismy komputer do pokoju M., niestety nie jest zbyt tym zadowolony, bo naruszam jego prywatność. Pokój, który do tej pory służył za pokój do pracy, został przemianowany na dziecinny, no może jeszcze nie dosłownie, ale tam poskładałam wszystkie dziecięce zabawki, ubranka, no i łóżeczko Mikołaja. W sypialni przygotowane łóżeczko dla malucha, więc komputer musił się eksmitować gdzieś. Padło na kącik w pracowni mężusia. Na jakieś 2 lata, potem frrrr do sypialni.
Moje dziecko wyedukowało się trochę przy starszej siostrze z Niemiec. Lenka bardzo często mówiła: " O najn" (nie wiem jak się pisze po niemiecku;-)), wtedy Mikołaj rżał jak głupi, strasznie śmieszyło go też, gdy szwagier rozmawiał z Lenką po niemiecku. Teraz moje dziecko chodzi po domu i jak usłyszy cos o Lenusi, woła: "oooo najn". Taki z niego fajny facet. Zresztą najlepiej byłoby to usłyszeć, bo mówi to z superanckim akcentem.
Byłam wczoraj u gina. czekamy. Jak coś się zacznie przed 16, to nie czekja tylko tnie. A jak nie urodze do 16, to zetnie mnie albo 17 albo 18, bo wtedy ma dyżur, potem od 20 wyjeżdża na urlop. Także urodzę przed 20. to już pewne

.