Dzień dobry!
Przywołana do porządku przez p. prof. Kalinę stawiam sie do odpowiedzi przy tablicy!

:-)
Rodzina zrobiła mi limit na komputer

Jak przejze co napisałyście, to już mi sie kończy czas
Do tego chyba mi go w dobie ubyło. Od jakiś dwoch mieięcy nie możemy siewszyscy wyleczyć tak dokonca. Jedynie Gośka od trzech tygodni w pełnej formie. My we trójkę zarażamy sie na wzajem.
Mateusz ma jakąś wirusową narośl na pięcie i wycinamy ją 9 maja. Na długi weekend jedziemy do Bochni koło Krakowa. Leczymy moczenie nocne - przygotowanie do diagnozy jest bardzo czasochłonne bo trezba zrobić dokładne zapiski wyliczanie ile czego przeleciało przez organizm...

a do tego zaczęłiśmy pracować z psychologiem, bo to chyba u Młodego na tle emocjonalnym tez jest.
Są jakies kłopoty z jednym chłopcem z grupy przedszkolnej, który wyraźnie męczy Matuesza, czego nie widzi nikt prócz mnie i Mateusza. Oczywiście personel znów umywa ręce, bo za dwa miesiące ich nie będzie już w przedszkolu, tylko kurcze razem ida do szkoły!!!! Tego jakos nikt nie mioże pojąć w swojej krótkowzroczności!!! Biegamy na integracje sensoryczną, naukę czytania dla dzieci i z grupy ryzyka dyslektycznego, potem pracujemy codziennie w domu pokonując wrodzone wygodnictwo i lenistwo pierworodnego!
Musze zerwać karton gipsy z sufitu u dzieci , bo chyba nam dach zacieka i podsiąka wełna z ocieplenia!
Nie możemy siez mężem zdecydować jak zmienić ogrzewanie naszego mieszakania, żeby było w ziemie ciepło i dzieci mogły mieć oddzielne pokoje, a my na antresoli.
Sprawa męża związana z wypadkiem sprzed roku zakończona - współwina, ale kara niewspółmierna rok w zwieszeniu na trzy lata!!! Do tego obciążenia finansowe!!! A za niedban przy przygotowaniu prokuratorskim co nie miara, ale jakoś nikt tego nie mógł potraktować na jego korzyść
Chyba wreszcie pójda nasze dokumenty do gminy, żeby móc dostać pozwolenie na budowę. Więc sie troche zacznie znowego zamieszania.
Mąz kupuje jakieś wielgachne maszyny, których nie ma gdzie trzymać, bo nie wybudowana baza, ale żeby ją wybódować trzeba miec czym zarabiać. Zamknięte koło. więc je przerwaliśy - maszyny w drodze do nas
A ja dla ukojenia nerwów zaczełam zawzięcie szydełkowac. Przepadłam z kretesem!
Rodzina nie powiekszona:-(
POzdrawiam szczególnie te brzuchate słodziaki

, dzielne pociechy robiące niesamowite postępy i wszystkie pozostałe koleżanaeczki dzielnie walczące z codziennymi zadaniami.:-)
Mania jak tam lekcja pokazowa?
A co tam u
AGAK? Dawno nie pisała...
DO usłuszenia
