reklama
Shoomnaa, ściskamy was mocno. Biedactwo malutkie...jak ona to znosi?
A ty? Żeby to bliżej było do was! Bukiet bym ci przytargała tulipanowy, żebyś mogla sie przytulić do nich...Trzymaj sie, dziewczyno. czasami nie wiadomo, skąd brać te siłę...Cieszę się, że jesteście. :-)
A ty? Żeby to bliżej było do was! Bukiet bym ci przytargała tulipanowy, żebyś mogla sie przytulić do nich...Trzymaj sie, dziewczyno. czasami nie wiadomo, skąd brać te siłę...Cieszę się, że jesteście. :-)
Anetka75
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 362
Witamy.
Shomnna życzę, aby na dłuuugo Ci wystarczały te pokłady sił. Julitka taka biedna na tym szpitalnym zdjeciu, że się popłakałam.:sick: Przytulam mocno!
U nas wczoraj MAgda odpsypiała dzień poprzedni.Zrobiłam w końcu porządki w szafie z jej ubrankami. Niestety dosć często miewa jeszcze bolesne wzdecia. Pomagała na to poduszka elektryczna, którą rozgrzewalismy jej brzuszek. A tu... stara sie zepsuła, kupiliśmy drugą i wczoraj padła. Złośliwosc jakaś
Udanej niedzieli!
Shomnna życzę, aby na dłuuugo Ci wystarczały te pokłady sił. Julitka taka biedna na tym szpitalnym zdjeciu, że się popłakałam.:sick: Przytulam mocno!
U nas wczoraj MAgda odpsypiała dzień poprzedni.Zrobiłam w końcu porządki w szafie z jej ubrankami. Niestety dosć często miewa jeszcze bolesne wzdecia. Pomagała na to poduszka elektryczna, którą rozgrzewalismy jej brzuszek. A tu... stara sie zepsuła, kupiliśmy drugą i wczoraj padła. Złośliwosc jakaś
Udanej niedzieli!
Shoomna, a Święta tez byłyście w szpitalu? Czy to juz po, to zapalenie?
Infekcja to nerki czy pęcherz?
Jeszcze raz cie ściskam mocno, mocno.
Pamiętaj o tych rozgrzanych deskach na tarasie i dzieciakach, bawiących sie z kociakami. Musi tak byc kiedyś!
Infekcja to nerki czy pęcherz?
Jeszcze raz cie ściskam mocno, mocno.
Pamiętaj o tych rozgrzanych deskach na tarasie i dzieciakach, bawiących sie z kociakami. Musi tak byc kiedyś!
Ż
żużaczek
Gość
Shommna ściskamy Cie mocno mocno.. nowy rok niech będzie lepszy i lepszy...
no to zaczynam cykl szkoleń o decoupagu na BB. Będzie z instrukcjami zdjęciowymi. W sumie wszystkich tematów 6 tekstów miesięcznie......
no to zaczynam cykl szkoleń o decoupagu na BB. Będzie z instrukcjami zdjęciowymi. W sumie wszystkich tematów 6 tekstów miesięcznie......
G
Gosik
Gość
Julitko kochana, zdrowiej jak najprędzej, bo się zapłaczemy.
I pomyśleć, że ja zamartwiam się każdym kichnięciem i zapchanym nosem Zosi...a ona jak pączuszek.
Shoomna, ściskam Cię i przesyłam dużo dużo ciepła i dobrej energii. Wierzę, że wyjdziecie z tych chorób. Będzie lepiej, będzie lepiej, bedzie lepiej, bedzie lepiej, bedzie lepiej.
I pomyśleć, że ja zamartwiam się każdym kichnięciem i zapchanym nosem Zosi...a ona jak pączuszek.
Shoomna, ściskam Cię i przesyłam dużo dużo ciepła i dobrej energii. Wierzę, że wyjdziecie z tych chorób. Będzie lepiej, będzie lepiej, bedzie lepiej, bedzie lepiej, bedzie lepiej.
G
Gosik
Gość
Joujaque, to ja sie zapisuję na Twój kurs;-) Zastanawiam się tylko czy opary tych lakierów,farb nie szkodzą dzieciakom, zwłaszcza tym alergicznym. Jestem trochę przeczulona na tym punkcie. Macie jakąś wiedzę na ten temat? Może niepotrzebnie panikuję?
Ż
żużaczek
Gość
gosik pierwsze co zrobiła, to wywiad antyalergiczny (moje dwa skubanki maja tendencje do uczuleń). Wsystkie media jakich uzywam sa bezzapachowe, na bazie zwyklej wody. Nie moge jedynie uzywac cracla dwuskladnikowego, bo tego trzeba lakierowac lakierem na bazie rozpuszczalnika (czyli smrodkiem).
Dla tego zajelam się wlasnie decou. Bo kocham malowac a : akwareli nieznosze, oleje smierdzą.
Dla tego zajelam się wlasnie decou. Bo kocham malowac a : akwareli nieznosze, oleje smierdzą.
reklama
G
Gosik
Gość
No to super, to napisz we wstępie do kursu, które są bezpieczne i ile na to trzeba wydać To przydatne informacje
Podziel się: