reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

ja tak jak Żużaczek chleb bede jesc i wode pic - a na panstwowa sluzbe nie bede liczyc ... tak mnie wkurrr.... ze naprawde mam ich dosc .... to ich zasrany obowiazek ... ehhh


ciekawe jakby panie sprzedawczynie wychodzily sobie tak ze sklepow (bo nic w ustach nie maialy od 5 rano)
albo jakby inni rozni pracownicy tak robili

naprawde tym lekarzom to sie welbach juz PRZEWRACAA .....
 
reklama
ciekawe,czy to czyta jakiś lekarz? lub ktoś odpowiedzialny za taki stan rzeczy. umnie w mieście istaniała nawet grożba zamknięcia szpitala a najbliższy 30 km. KOSZMAR!!!!
 
ewan ludzie odpowiedzialni za taki stan rzeczy spia do 12-stej i pławia sie w luksusie. Takie forum to dla niech kraj trzeciego swiata.
 
Dziewuszki przeżywam gehennę. Dzisiaj na badaniu bioderek lekarz kazał nałożyć szelki. Powiedział że jak na 2 miesiące to bioderka są złe. Mały drze sie w niebogłosy. Zupełnie nie wiem co robić jeśli któraś z Was miała z tym gównem styczność niech coś powie krzepiącego bo ja już niewyrabiam:(
 
agak ja miałam, że tak powiem - stycznosc bezposrednia . Sama musialam cos takiego nosić przez prawie pół roku. Mama mowi, że potem sie przyzwyczailam. Ale jedna rada - jesli robiłas panstwowo, to zanim nalozysz szelki idź prywatnie na usg. Bardzo czesto panstwowo androny mówia a potem dzieci musza na rehabilitacje chodzić, bo szeleczki tylko szkody im narabiły.
 
Agak, Żużaczek dobrze mówi. Mnie lekarz też nastraszył, że mała dostanie szelki. Wiem na pewno że zanim je jej założe pójdę do prywatnego lekarza żeby to potwierdził lub zaprzeczył. Jakoś nie wierzę państwowym lekarzom. Wydaje mi się, że oni z tymi bioderkami przesadzają strasznie i u każdego dziecka się czegoś doszukują Nie chcę szkody dziecku zrobić wolę się najpierw upewnić. Odżałuj te pieniążki i idź prywatnie :)

Mnie za to inna rzecz martwi. Byliśmy dziś z bąblem na wizycie kontrolnej u lekarza rodzinnego.... No i dostaliśmy skierowanie do kardiologa. Pani dr nie podobał się szmer w serduszku :( Powiedzcie, że kardiolog nic nie stwierdzi, pocieszcie :(
 
minia u 90% dzieci do poł roku czasu a czasem dłuzej utrzymuje się szmerek w serduszku. Tak ze nie bój żaby. ;D A do kardiologa dobrze się wybrac "na zapas" jak i do innych specjalistów. Zobaczyć co w "dzidziołku piszczy" ;D
 
reklama
;D ;D ;D ;D ;D :-) No witam nareszcie w Nowym Roku życze wszystkiego najcudowniejszego :-)
wiem, że refleks u mnie kiepski ale ostatnio urwanie głowy :-) Majka szaleje śmieje sie od ucha do ucha i gada jak nakrecona i praktycznie nosn stop siedzi na rekach... a wszystko to po Chrzcinach jak ja ciotki i babki wynosiły to nasptepnego dnia nie dało sie jej położyć do łóżeczka z czym wcześniej nie było problemu :-)

Co do państwowej służby zdrowia to moge sie jedynie podpisac pod tym co napisałyście.... ja chodze jedynie na szczepionki państwowo.... no i do szpitali.. teraz mamy 12 stycznia badania w Centrum Zdrowia Dziecka i na te badania faktycznie chodze na fundusz zdrowia a za całą reszta płące i chodze prywatnie. Znalazłam dobra panią pediatre, któa w razie co zawsze przyjedzie do nas do domku - pracuje w PSK na neonatologii i u Arciszewskich :-) i jestem z niej bardzo zadowolona bo ona nie szuka chorob tam gdzioe ich nie ma.... a mieliśmy już od urodzenia Majki popaprane diagnozy któe zwalały nas z nóg a któe lekarze wypowiadali ot tak sobie i za któe urwałabym im... coś tam ;-)


Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!!!!!!!!!!!!!

 
Do góry