Też Oli nie szczepisz? Trzeba podpisać takie pisemko u nich i nie będą Cię męczyć. Jak będą zastraszać i namawiać, to nie daj się, bo najważniejsze jest zdrowie dziecka. Moja Zuzia szybciej się rozwija niż np koleżanki Madzia, ktora ma 5 miesięcy. Zuzia siedzi podparta, przewraca się na boczki i z boczków na brzuszek, jak powiedziałam ostatnio na bilansie, że mała podnosi się do siadania i nie chce leżeć, to nakrzyczała na mnie, że dorosłego z dziecka chce robić. A wiem że w 4 miesiacu to przecież normalne.
Ania, ja chodzę na bilanse z Zuzią zamiast szczepień. Zważą, zmierzą i sprawdzą czy wszystko ok. Także idź, złóż pisemko i będziesz miała ich z glowy.
A co do Zuzi, to śpi teraz w swoim łóżeczku i w swoim pokoiku. i problem z jej spaniem, bardziej leżał we mnie niż w niej, bo było mi wygodniej ją karmić i miałam ja pod ręką jak wypadl jej smoczek... Matko, jaki egoizm przeze mnie przemawiał i całe szczęście, ze nic jej się nie stalo, bo bym chyba sobie tego do konca życia nie wybaczyła.