reklama
no mój komputerami a mecz musiał ogladac bo znajomi przyszli :-)R też się nie interesuje piłką ale autami chociaż mecz oglądał chyba pierwszy raz
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
no mój komputerami a mecz musiał ogladac bo znajomi przyszli :-)
moj tez komuterami...a teraz nie ma czasu juz na nic
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Mała wymiana zdań rano,ale jest już OK.Widzę, że małżonek się nie spisał
Grunt to szczera rozmowa.
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
trzeci dzień sami...:--(
reklama
Podziel się: