Kochani Tatusiowie

[Joasiek]

Mysia a kiedy mniej więcej się przeprowadzacie?
Nuśka a Wy... na jakim jesteście etapie z kredytem i developerem? Ja miałam jechać jutro klepnąć umowę przedwstępną, ale na razie ciągle ją analizują i pewnie dopiero po długim weekendzie pojadę.

 

[mysia23]

Mysia a kiedy mniej więcej się przeprowadzacie?
.

Tak myśleliśmy wcześniej ze na 1 maja zdążymy, teraz na połowę maja nie wiem czy sie wyrobimy :-(

 

[madzia24]

Tak myśleliśmy wcześniej ze na 1 maja zdążymy, teraz na połowę maja nie wiem czy sie wyrobimy :-(

ale już bliżej niż dalej ;-)jeszcze troszke i na swoim będziecie

 

[Joasiek]

mysia głowa do góry.. ja to Wam zazdroszczę że to tak szybko będzie, super!
Filipek będzie miał od razu swój pokoik, czy będziecie go później urządzać?

 

[mysia23]

mysia głowa do góry.. ja to Wam zazdroszczę że to tak szybko będzie, super!
Filipek będzie miał od razu swój pokoik, czy będziecie go później urządzać?

no niestety, narazie jeszcze wspólny, bo wykończyliśmy tylko dól...a tam jeden pokój tylko ...no i salon, ale nie chce sie tam z całym bajzlem pakować...poza tym troche jeszcze wygodniej, mieć go na oku

szybko nie szybko...3 lata z moimi rodzicami mieszkaliśmy, jak dla mnie o 3 za duzo

 

[lil kate]

Super Mysiu, ze juz tak blisko

Wczoraj widzialam ze na dzialce ktora ktos nam podkupil ruszyla budowa. az sie rozplakalam, tak mi sie przykro zrobilo:-(

 

[Joasiek]

Super Mysiu, ze juz tak blisko

Wczoraj widzialam ze na dzialce ktora ktos nam podkupil ruszyla budowa. az sie rozplakalam, tak mi sie przykro zrobilo:-(

Tak szybko? To chyba musiała byc juz dużo wcześniej sprzedana, bo załatwienie pozwolenia na budowę trochę trwa..

 

[matylda_m]

Tak szybko? To chyba musiała byc juz dużo wcześniej sprzedana, bo załatwienie pozwolenia na budowę trochę trwa..

Chyba, że zaczęli bez pozwolenia, które jest dopiero załatwiają. Bo i takie znam przypadki;-)

 

[mysia23]

Tak szybko? To chyba musiała byc juz dużo wcześniej sprzedana, bo załatwienie pozwolenia na budowę trochę trwa..

Dokładnie..pewnie sprzedana była wcześniej...same papiery ze sprzedażą sie plączą, później pozwolenie to trochę czasu..u nas od zebrania papierków i gotowego planu zeszło przeszło dwa miesiące zanim wszystko sie udało załatwić..

No Matylda, wiem coś o tym, mój wujek tak pobudował cały dom, prawie wykończony i to do tego w górach, jako pensjonat, i miał kontrole(jacyś zyczliwi) i sie okazało, ze bez pozwolenia budował..miał sprawe w sadzie, i dostał kare 150 tyś, lub rozbiórka...

 

[Miśka 5]

Mój A. jest kochany, obkupił nas, że hejDostałam 4 bluzeczki, sukienkę-tunikę, ulubione perfumy tresor z wolnocłówki, świeczki, no i buddę, Madzia dostała dwie bluzeczki, sukienkę-tunikę, bluzę nike, słonia na szczęście. a Wikusia komplecik letni czerwony ze słoniem z przodu. No i sporo tajskich przypraw, zupek, panierek, herbat i takich duperelek