reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kochani Tatusiowie

Mój A. jest kochany, obkupił nas, że hej:-DDostałam 4 bluzeczki, sukienkę-tunikę, ulubione perfumy tresor z wolnocłówki, świeczki, no i buddę, Madzia dostała dwie bluzeczki, sukienkę-tunikę, bluzę nike, słonia na szczęście. a Wikusia komplecik letni czerwony ze słoniem z przodu. No i sporo tajskich przypraw, zupek, panierek, herbat i takich duperelek:laugh2:
Ale fajnie macie,pozazdrościć.Szczególnie jestem ciekawa tego kompleciku dla Wiki.:tak:
 
reklama
Jak miałam 14 lat (prawie 20 lat temu!) moja mama też była w Tajlandii, ale pojechała tam na tzw. handel :-D Przywiozła wtedy dżinsy-marmurki (dekatyzowane), dopiero się u nas pojawiały i czarne dżinsy gumki, to był dopiero szał! I jeszcze żorżetowe czarne bluzki z cekinami i takie cukierkowe koronkowe bluzeczki białe, niebieski i różowe, paskudztwo.....
Ciekawe co teraz się stamtąd przywozi :-D
 
Jak miałam 14 lat (prawie 20 lat temu!) moja mama też była w Tajlandii, ale pojechała tam na tzw. handel :-D Przywiozła wtedy dżinsy-marmurki (dekatyzowane), dopiero się u nas pojawiały i czarne dżinsy gumki, to był dopiero szał! I jeszcze żorżetowe czarne bluzki z cekinami i takie cukierkowe koronkowe bluzeczki białe, niebieski i różowe, paskudztwo.....
Ciekawe co teraz się stamtąd przywozi :-D
no myślę, ze to już nie te czasy i ceny też nie te, żeby tam na handel jeździć;-):-D, a co się przywozi, pewnie to samo co można wszędzie kupić:tak:Te ciuszki co nam Artur kupił są takie normalne, no może nie licząc tych typowo tajskich sukienko-tuniczek:-D:rofl2:
 
No właśnie tych etnicznych cudeniek jestem ciekawa, bo u nas od czasów głębokiej komuny rzeczywiście duuuużo się zmienilo :blink::-D
 
:-):-):-):-)mam barierke do kuchni i na balkonie anty SARóWKOWA;-)
zrobił jak nas nie było:tak::szok:sie zdziwiłam...za duzo czasu nie miał:blink:
 
a mój Tomo zrobił mi net w nowym domu, specjalnie dla mnie sie tym zajął, żebym nie czułą sie odcięta od świata...no prosze, czasem mnie zaskoczy...:blink:
 
reklama
Do góry