reklama
Mój ostatnio mojej małej dał do spróbowania loda dosyć że to zimne to jeszcze z kawałkami czekolady było Ale z ta kiełbasą z grilla to dobre ;-) Mój Robert jest kucharzem i tylko czeka aż coś będzie mógł ugotować dla małej :-) już by chciał żeby wszystko jadła;-)
Tak, faceci chyba nigdy nie dorastają...
Tomek umie bardzo łątwo rozśmieszyć Tosię. Śpiewa jej jakieś głupie piosenki, albo robi głupie miny. Niestety nadal do przewijania się sam nie garnie. Dzisiaj kazałam mu podać jej mleko w butli. Zrobił wielkie przerażone oczy i "nieee", bo się zakrztusi...Ale byłam stanowcza i nie miał mozliwości ucieczki:-) To takie głupie wymigiwanie się, bo prezecież jak pójdę do pracy to będzie musiał więcej się nią zajmować. Wolę te jego pierwsze razy kontrolować
Tomek umie bardzo łątwo rozśmieszyć Tosię. Śpiewa jej jakieś głupie piosenki, albo robi głupie miny. Niestety nadal do przewijania się sam nie garnie. Dzisiaj kazałam mu podać jej mleko w butli. Zrobił wielkie przerażone oczy i "nieee", bo się zakrztusi...Ale byłam stanowcza i nie miał mozliwości ucieczki:-) To takie głupie wymigiwanie się, bo prezecież jak pójdę do pracy to będzie musiał więcej się nią zajmować. Wolę te jego pierwsze razy kontrolować
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Mój Jacek, o dziwo, chętnie małą przewija, zwłaszcza gdy nawali kupsko do pieluchy A największą radochę ma gdy mała obsra się po pachy i trzeba ją zanieść pod paszki pod prysznic Denerwuje mnie tylko że ma głupawe pomysły i cieszy go gdy mała się złości... a to jej położy swoją (brudną!!!) skarpetkę na buzię, a to włoży do noska wąsa z kota-maskotki żeby ją połaskotać, a to da jej do polizania coś niejadalnego dla niej.... nigdy nie wiem co jeszcze głupiego mu przyjdzie do głowy
Tycia
Mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 5 811
Co do "na pewno jest głodny" to ja też to znam. Od jakiegoś czasu usiłuję wpoić mojemu mężowi, że dziecko może przez jakiś czas NIE BYĆ głodne:-)
Jak malu marudzi bedac z Jackiem,to zawsze wola mnie tekstem:"mama dawaj cycocha".Zawsze tym samym.
Kondzio na razie zna smak mojego mleczka.
Muszę pochwalić mojego Roberta bo ostatnio został sam z małą ale miałam strach hehe pojechałam na zakupy on był z małą na spacerku , potem poszedł do domu i dał jej butle żeby nie zaczęła mu płakać trochę się z tą butlą pośpieszył bo po godzince byłam z powrotem i chciałam dać jej pierś ale co tam ważne że mała była cała bo po sposobie w jaki chciał ja kąpać to miałam obawy co wymyśli
A tak wygląda mała jak jest u taty na rękach :sick:
A tak wygląda mała jak jest u taty na rękach :sick:
reklama
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
Dobrze znam ten tekst "dawaj cycocha" moj Łukasz puszcza małej muzyke hard corową nie wiem czy to sie jej podoba od przewijania się jakoś wymiguje ale wczesnie rano pierwszy do niej wstaje, czasami zabiera ja do kuchni i robia mamie śniadanko:-) kiedy mama smacznie śpi
Podziel się: