Witam w ten ponury dzień!Na szczęście dziś mam więcej siły,wreszcie pościeliłam łóżko,nawet się wzięłam za prasowanie,bo już mam dość tego leżenia!!!
Abeja nie obraź się na mnie,ale wzięłam pod lupę "twój" wózek Baby Dreams Atlantic i z moich obserwacji ma parę minusów.Ale jak już to wcześniej pisałam,każdy ma inny gust i wymagania,czasem niedobrze mi się robi jak widzę ludzi z jakimiś wymyślnymi wózkami za 2000 pln,ale one im się chyba muszą podobać... Otóż na pierwszy rzut oka wózek ładny,kolorowy.Ale... wózek z gondolą waży 19 kg- cholernie dużo,nie piszą ile ze spaceróką,pewnie podobnie.No chyba że 14 kg. to waga z gondolą,trzeba by się ich zapytać.Nie podają wymiarów godnoli,a jeśli jest tak mała jak w X- landerze (E- mama się może wypowiedzieć) to lipa,bo dzidzia całą zimę powinna być w gondolce,bo będzie jej cieplej- Dawid jeździł 9 m-cy w niej i się mieścił. W wersji spacerowej,na zdjęciach widać że oparcie nie jest zupełnie siedzące,tylko bardziej pół leżące jak w Quinny.Wiem że dzieci jak już umieją siedzieć to nie przepadają za taką pozycją- Dawid by chyba szału dostał... Ciekawe jakie ma zawieszenie- to już trzeba zobaczyć w sklepie,ja jestem zwolenniczką jak wózek ma miękkie zawieszenie,ze względu na nasze chodniki,a tak dzidzia na każdej dziurze sie kołysze.Sama czasem sie wnerwiam,bo w spacerówce nie mam już takiego zawieszenia jak w Roanie i wszystko sie telepie. I jeszcze jedno.Mnie osobiście nie podoba sie taki wąski podnóżek,bo dziecku chyba nie jest za wygodnie jak ma je trzymać tak złączone (ciekawe jak to sie ma do bioderek). Mam nadzieję,że sie nie obrazisz,ale ja to się śmieję,że jak faceci za samochodami,tak ja sie oglądam,że każdym wózkiem na ulicy i nawet do sklepu lubię iść na nie popatrzeć
Dochodzę już do zdrowia,wiec mam nadzieję,że niedługo się spotkamy i pogadamy na zywo.Powozisz sobie Dawida ;-) Tymczasem pozdrawiam serdecznie!