reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

A u nas wszystko ok. Wczoraj był dzień porządkow.:-) Umyłam okno i zrobilam pranie. Dziesiaj za to dzień lenistwa.:tak: Nie możemy isc na spacer bo czekamy na kuriera który ma zabrac wózek. Idiotyczna firma kurier bedzie do 16 i czekaj na de....... caly dzien!!!:wściekła/y: :wściekła/y: Ostatnio pisalam wam ze Wiki wyszly dwia gorne czworki diw na raz, dzis zobaczylam, ze na dole po lewej stronie juz wychodzi nastepny ząbek. :-) A oprócz tego szykują sie chyba w końcu wszystkie 4 dwójki. Znajac zycie wszystkie bedas wszly w jednym czasie:shocked2: :shocked2: zobaczymy jak to bedzie, bo jak do tej pory to byl tylko problem z 2 jedynkami. Trzymajcie kciuki, zeby nam poszło gładko i bez bólu :)
wiktoria pomaga w pakowaniu wózka (reklamacja):wściekła/y: :wściekła/y: :angry:





/em lizaka :laugh2:

odpoczynek:-)

wio koniku wio:rolleyes:

w piasku

moge spa wszędzie
 
reklama
Ewka! Sto lat miłości, pomyślności i cierpliwości! :happy2::-D:laugh2::tak::-) Sto lat! Sto lat! Niech żyje, żyje nam! NIech jej gwiazdka pomyślności nigdy nieeee zagaśnie! Nigdy nieeeee zagaśnie :elvis::elvis::elvis:
(kiedy pijemy?)

Asiuk, nie martw się na zapas. Usg to nie wyrocznia. Przybliża, ale nie definiuje . A lekarz, istotnie do niczego nie jest Ci potrzebny. Położna powinna być teraz w centrum Twojego zainteresowania, bo to od niej zależy przebieg Twojego porodu. No i od Ciebie - także luzz :cool2:

Keterek - piszę sie na to spotkanie! Nawet przyjadę o 15.30, jak tylko zlokalizuję gdzie to jest :D Moze jakaś mapka na privka??? :eek:
 
Jak zawsze można na WAS liczyć dziewczyny, od razu mi się humor poprawił i chęć do (ewentualnego) działania. macie racje z lekarzem (a niech spada na szczaw), głupia jestem jak zwykle i się przejmuję duperelami. Faktycznie większą i brudną robotę robi położna, a śmietankę podziękowań spija lekarz (też tak niesprawiedliwie myślałam czym tu podziękować lekarzowi po porodzie, a nie doceniłam roli połoznej- jak zasłużą sobie oczywiście:)))
 
Cześć Dziewczyny!Teściu właśnie mi uspał Paulinkę:))), więc mam chwilkę, by coś naskrobać:) Rano byłam z małą na spacerze, ale dziś też nie miała ochoty zbytnio spać. Po 15 min chodzenia obudziła się, a żeby tego było mało to zrobiła kupę:p i już się wierciła...więc przetrzymałam ją na dworze ile się dało i wróciłam do domu. Teraz jak wspomniałam śpi ufff:)Dawidowa ja podobnie jak Ty z tymże może nie będę zaborcza, ale na pewno zazdrosna o swoje dziecko, co już sama zauważyłam, kiedy ktoś mi ją zabierał. Strasznie mi było z tym źle, bo sama chciałam się nią nacieszyć, a poza tym sobie zaczęłam wkręcać, że Paulinka może bardziej np. reagować na głos tej osoby niż na mnie i było mi z tym bardzo źle...Teraz spędzam z małą całe dnie i czasem muszę kombinować, jak by tu coś ugotować, kiedy ona nie chce spać, ale nie narzekam, idzie mi coraz lepiej:)Isska zębulki to Wiki ma śliczne:)Asiuk nie pękaj, pamiętaj, że wszystko da się przeżyć, naprawdę. Z wagą malucha to bywa różnie, nie zawsze się potwierdza diagnoza z usg, mi na izbie przyjęć mówili, że mała będzie ważyła 3200 lub 3300 teraz dokładnie nie pamiętam, trochę się przeraziłam, że tak mało, ale w końcu ważyła 3700, a są babki co rodziły dzieci, które ważyły 4,5kg (znam takowe) i żyją:) Może znieczulenie nie będzie Ci aż tak potrzebne. Życzę Ci abyś miała tak szybki poród jak ja i taką miłą położną, która u mnie była:) Poproś na porodówce, żebyś mogła wejść pod prysznic, ciepła woda naprawdę pomaga znieść skurcze. Co do lekarza, to u mnie on się zjawił jak już Paulinka była na świecie. Szycie nie należy do najprzyjemniejszych, ale jak widzisz, e_mama np. nie cierpiała z tego powodu, więc nie wiadomo, Ciebie może też nie boleć, zresztą dają znieczulenie, głowa do góry, będzie dobrze.No i koniec spania Paulinki Wrrr...mam nadz ze kiedys się nauczy przesypiać ze 2 h w ciągu dnia, a tymczasem lecę, bo płacze...Pozdrawiam
 
Dziewczyny serdecznie dziekuje za życzenia!!!! Kawka i picie kuż w nowym lokum za jakiś czas;-) , kto się wprosił i komu obiecałam może czuć się zaproszony:-)

Ja właśnie skończyłam sprzątac mieszkanie, bo zaraz goście przyjadą. W sumie nie robię imprezki, ale pani Zosia przepyszny torcik cappucino zrobiła, więc bliższa rodzinka wpadnie na kawkę. Teraz mam 20 min przerwy i muszę nakarmić małego, a dla dużego przygotować coś na szybciocha, bo już 2 tydzień gazu nie mam:no: . Co za durnie, żeby tak ludziom wyłączyc na tak długi okres.

Isska- Wiki jest przesliczna!!!!!!!!!!
Edytko- gratulacje dla Julki chodziarki- tylko żeby za bardzo się nie puszczała;-)
Dawidowa i Keterek -dziękuje za wypicie mojego zdrówka :laugh2:

Asiuk - głowa do góry!!! Na pewno wszystko będzie dobrze- czekamy na Jakubka:happy:

Idzia - super fotki z chrzcin!!!!

Do usłyszonka - odezwę sie jak dziś przezyję:-p
 
Witajcie kochane koleżanki
Tyle miałam do nadrobienia w czytaniu,żechm sie aż zmęczyła :-D

EWCIU STO LAT, MIŁOŚCI I ZDRÓWKA CI ŻYCZĘ

A jeśli chodzi o wiek, to sie ostatnio załamałam jak zobaczyłam sie na zdjęciach, a raczej jak zobaczyłam co mam po oczami, :wściekła/y: ratunku ktoś sobie brudnopis pod moimi oczami zrobił i jakieś paskudne kreski maluje :-D

Gorące gratulacje dla Juleczki z okazji " puszczania się" ;-)

Jeśli chodzi o badania to z tego co pamiętam to pobierali mi krew i przed i po glukozie, robiłam w Gdyni w spółdzielni.

Zdrówka dla chorowitków, nas wirusiska omijają jak na razie
Martynka jako zaprawiony w bojach przedszkolak rządzi sie w grupie maluszków:-), grupa do której chodzi nazywa sie RYBKI i ogólnie jestem super zadowolona z przedszkola. Codziennie jak wchodzę to zaskakuje mnie coś nowego, mianowicie dziecięce prace. Super pomysły mają te przedszkolanki. Widać,że cos sie dzieje, a Panie są pełne zapału po wakacyjnej przerwie. O kurcze piszę jakbym sie naćpała, trochę bez ładu i składu, ale zapewniam,że to tylko zmęczenie a nie super dopalacze :-D

Uśmiałam sie z Waszych opowiści o rzucaniu się maluszków na podłogę, Martyna już sie nie rzuca, wie że to nic nie da, ale zawsze znajdzie jakąś nową, czytaj szokującą, formę okazania swego niezadowolenia;-). Czasami żeby osiągnąć swój cel ciurkiem przechodzi przez wszystkie próby złamania woli matki i tak np, zaczyna płakać, za chwilę przeprasza, uśmiecha się prosi, wpada w szał, czymś rzuca, znowu robi oczka kota ze Szreka i znowu płacze ................... itd. Taaaaa a Ty bądz mądra i pisz matko wiersze.

Dziś oglądając wiadomosci mam ochotę odwiedziś dwóch specjalistów okulistę i laryngologa, bo moje zmysły chyba zwariowały i okłamują mnie. No chyba że tylko telewizor musze zanieść do naprawy, a jak u Was?
 
Zapomniałam sie pochwalić,że mamy dziś z mężusiem 4 roczncę ślubu i winko w lodówce się chłodzi.................... kiedy to zleciało??????:szok:
 
Ale naklepałyście postów drogie koleżanki :szok:
Tyle tego, że nie pamiętam co komu miałam napisać...
Ewka - wszystkiego najlepszego - a stara to będziesz za jakieś 50 lat ;-)
Idzia - nie widziałam Cie chyba wcześniej na zdjęciach, bo my się chyba znamy - DS2, segment 74?
Keterek - bardzo chętnie wybrałabym się na wspomniany przez Ciebie plac zabaw, ale w piątek mam seminarium wyjazdowe w Cetniewie i wrócę dopiero wieczorem. Może jakiś inny dzień?
Monciapl - gratulacje z okazji rocznicy :-)
Luckymama - to jak tam, rodziłaś Luckiego w Gdynii w szpitalu miejskim?
 
reklama
Ale naklepałyście postów drogie koleżanki :szok:
Idzia - nie widziałam Cie chyba wcześniej na zdjęciach, bo my się chyba znamy - DS2, segment 74?


dokladnie :szok: to ja :-) nie zmienilam sie chyba za bardzo przez ostatnie 10 lat skoro bez trudu mnie poznalas :) chyba musze poszukac jakichs twoich zdjec - zeby wiedziec ktos ty :happy:
 
Do góry