reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

reklama
U nas dzisiaj dzien piżamowo- szlafrokowy i cała trójka tak paraduje :-) Mały w nocy w miare ładnie spał, troche go kaszel meczył, ale sie nie budził. Przed spaniem zwymiotował troche mleka, które wypił, ale potem w miare ok. Dopiero koło 4 sie przebudził i krecił się, ale pospał tak niespokojnie prawie do 8. Rano mleczko ok, pozniej kaszki tylko kilka lyzek, no i po krótkiej drzemce ma lepszy humorek, niedawno zjadł z tatą pizze i się ładnie bawi... Tylko kaszelek męczy dalej :-(

A mi sie nic nie chce dzisiaj i do przewijania itd wykorzystuje dzisiaj tatusia :-) hihi
 
Mi najwygodniej w domu np. w legginsach,bo tarzam sie z Tymkiem po podłodze :)

Sto lat dla Martynki!!!!!!!!!!!!!! Duzo zdrówka i nieograniczone pokłady miłości dla Ciebie!

Ja dzis znow do nocy sama,bo maz chce wpisy dla studentow dzis zrobic...bidulek ..
a ja nawet winka sie nie napije,bo jak sama zostaje to musze byc bez % w razie gdybym musiała prowadzić..

a do mnie dzis przyszedł staniczek Miriale , lubie robic zakupy przez internet. to taka wygoda...
 
MARTYNKO Wszystkiego Najlepszego :tak:

W dniu Twoich urodzin,
zawsze uśmiechniętej buzi,
wesołej zabawy i mnóstwa
słodkich całusów życzą

e-ciotka Martyna i kolega Rafałek :tak::tak:

moj_torcik.g1.gif

 
Ostatnia edycja:
Dobry wieczór,
i ja dołączam sie do życzeń dla Martynki:-)
moja pociecha już śpi a WAsze?
Dziś ruszyła nauka nocnika ,ale 6 wpadek i ani jednej celnej:-p
 
reklama
Witam te mamy, których pociechy juz śpią i mają chwilę dla siebie :)

Caroline.g - maści na swoje dolegliwości żadnych nie stosuje, ze względu na to, że praktycznie musiałabym wysmarować się chyba cała, a już napewno kostki i kolana, łokcie i dłonie, barki...biore tylko 2xdziennie tabletki niesterydowe (do bani, bo nic nie pomagają)

ColorWoman - pytałaś czy to rodzinne czy nabyte, nie wiem co Ci odpowiedzieć. Zdarzyło mi się to pierwszy raz. Rodzice natomiast umarli w dość młodym wieku i nigdy o takich dolegliwościach u nich nie słyszałam :(

Izabelindo - poddałaś pod rozmyślanie wizytę u innego lekarza, może znasz przypadkiem jakiegoś dobrego reumatologa w Trójmieście....???
 
Do góry