kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[e_mama]

o widzę, że agulka avatorek odświeżyła, mniaaaaam !
A wiesz, że ten kurs to jest w 35% Twoja zasługa , kolejne 35% to nasza lipcowa Alka, no i 30% to mój łosiek.

Jazdy to gdzieś od kwietnia dopiero może od 1-go hehhe

Olcia Julka się cieszy, że się teściowej podoba z tego wszystkiego to aż boję się zmienić jej fotkę na bardziej wiosenną hehhe, bo ciężko będzie wybrać jakąś równie udaną ;D

ikpi nie wiem ile będziemy chodzić na te ćwiczenia, pewnie do skutku a ile to potrwa nie wiadomo. Napiszę Wam jakie ćwiczenia nam zalecą i nie omieszkam pochwalić się sukcesami

keterek pediatra stwierdziła u naszej Julii zbyt małe napięcie mięśniowe i dziś to potwierdziła doktor z tego centrum rehabilitacyjnego. Czekalismy na wizytę ponad miesiąc, ale się w końcu doczekaliśmy i od jutra zaczynamy ćwiczonka.

 

[dawidowa]

Ja pierdz... normalnie mam kryzys moje dziecko mnie dziś wykańcza!!! Chyba jeszcze mnie tak nie wyprowadził z równowagi!!! Cały dzień wrzask i to jaki!Nauczył się teraz tak jakby go ze skóry obdzierali!I nie wiadomo o co mu chodzi ??? Przed chwilą się obudził,tzn. już godz. temu,ale chciałam go uśpić to boshe co za histeria była!!!
Niestety poległam,zasnął jak za dawnych czasów przy cycu( jak przez cały dzień) i jestem zła,bo się boję,że znów mu się odwidzi!Co za awanturnik,mówię wam jak na mnie krzyczał!Jeśli to nie przez zęby to ja chyba oszaleję,jak dalej tak będzie...

Keterek żeby on tylko mleka z butelki nie chciał to by było dobrze...

 

[keterek]

Ola to pewnie zabki! Rozumiem Twoje nerwy, mnie tez czasem szlag trafia, jak wyje i nic mu nie pasuje... Wiesz Twoj Didek chyba za bardzo Cie rozpiescil Zawsze spal ladnie, przesypial cale nocki, a teraz takie numery! Jak to mowi moja tesciowa "nie wiedzialabys, ze masz dziecko..." Uszy do gory! Jestem przekonana, ze malutki sie "naprawi"! Zycze duuuuzooo cierpliwosci! I nie miej wyrzutow, ze tylko cycek go uspokaja... pewnie tego teraz najbardziej potrzebuje- Twojej obecnosci i czulosci... On chyba jeszcze nie doszedl do siebie po trzydniowce? Zobaczysz bedzie dobrze! A pomysl teraz, ze mialabys do pracy rano wstawac... :

 

[Ania K]

ześć foremki !
oj coś nie zaglądam tu za często-zaczęło się w budzie,chcą mnie wykończyć !!!
W nocy Ada zrobiła nam numer i obudziła się roześmiana o 3 i nie chciała spać.Położyłam ją do naszego łóżka więc zaczęła się wspinać po śpiącym tatusiu ( co ja mówię-listonoszu).Zrobiłam jej kaszkę-zjadła całą bardzo szybko i tak też szybko ją zwymiotowała.Zapaliłam światło,całą ją przebrałam i czekałam na chwilę aż zaśnie.A czas płynie nocka się skraca.O 5 zrobiła sobie godzinną drzemkę i tak cały dzień miałam do d....

Fotki Waszych dzieciaczków są boskie.A Dawidek będzie na mamusię kaskę zarabiał jako model-co za super pozy !

 

[ikpi]

Dziewczyny, czy witamine D3 można kupić bez recepty? Niedlugo nam się skończy, a do pediatry w najbliższym czasie się nie wybieramy. No i teraz pytanie, czy dostanę w aptece bez recepty, czy jednak muszę się do pediatry wybrać?
Basia - co tam u Was slychać? Coś ostatnio słabo się odzywasz...

 

[e_mama]

ikpi nie dostaniesz bez recepty, więc koniecznie do lekarza musicie iść. A w zasadzie to sama możesz podejść po receptę.

Ja teraz tylko wpadłam na chwilkę bo zaraz lecę na kurs, postaram się zajrzeć do Was wieczorkiem

Cudownego Dnia Kobiet kobiałki !!!!!!

 

[Ewka]

IIkpi tak naprawdę to zalezy od farmaceutki. ja mam takie apteki, gdzie normalnie sprzedaja mi Vigantol bez recepty.
Keterek ja daje małemu normlanie biały chlebek, czasami bułke paryską. Obcinam mu skórke i mały dostaje takie małe "Wagoniki".

Basiu co sie nie odzywasz???????

Edytko widze, że już samopoczcie lepsze- odzywaj sie do nas częściej

Ola Kubuek też czasmi daje mi nieźle popalić. Ale od dłuższego czasu to moje dziecko jest takie kofane, że aż się boję zapeszać ;D

 

[_Basia]

Cześć dziewczyny!

Jestem, jestem, nie odzywałam się ostatnio, bo załapałam okropnego doła i nie chcialam Wam tu smęcić. Ale już mi przeszło. Fajnie, że o mnie pamiętacie.

U nas już lepiej. Byłyśmy z Amelką na badaniach, okazało się, że ma zapalenie układu moczowego. Dostała antybiotyk, a potem jeszcze przez 3 tygodnie furagin. No i dostała witaminki na niedokrwistość i za 6 tygodni mamy zrobić kontrolna morfologię. Jeśli zaś chodzi o krzywicę, to już ją przeszła, teraz poziom fosforu, wapnia i witaminy D we krwi ma w normie, więc jest już ok, tylko zostanie jej pamiątka w postaci trochę odstających żeber. W każdym razie cieszę się, bo została dokładnie przebadana i myślę, że już nic nowego na razie nie wyjdzie.

Edyta, powodzenia na kursie. Mam nadzieję, że będziesz lepszym kierowcą niż ja, bo ja odkąd zrobiłam prawo jazdy 8 lat temu, to juździłam samochodem kilka razy.

Ikpi, spróbuj zapytać w aptece o witaminę d3, może się uda kupić bez recepty. Chociaż z tego co wiem, to rzeczywiście wydają to tylko na receptę.

Ok, uciekam, bo moje małe szczęscie skończyło już stękać i trzeba zmienić pieluszkę. Wpadnę wieczorkiem.
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet.

 

[keterek]

Uffffffff... co za dzien zwariowany! Bylismy z Matim tylko na mszy, a po pogrzebie pojechalismy na stype. Mati mial ostatnia drzemke po 9, wiec marudny byl jak diabli... Wszyscy sie nim zachwycali, wyrywali sobie z rak... Biedne dziecko! Poprosilam na stypie by zupke podgrzali w mikrofali i... chyba zapomnieli o niej (mialo byc na minute), albo maja mikrofale mocniejsza niz ja w domu i... wsytrzelila zupka ;D Na szczescie jechalismy juz do domu, wiec nic takiego sie nie stalo- Mati zjadl w domu.
Zmeczona bylam strasznie i jak maly zasnal, chcialam sobie urzadzic drzemke... chcialam, ale szwagier z kwatkiem przylecial i nim poszedl- Mati juz sie obudzil...
Mam taki syf w domu, ze hej! Ale z racji Dnia Kobiet mam to w duszy- posprzatam jutro. Otworzylam sobie na to konto butelke wina i czekam na meza, ktory pojechal sie kwiatkiem tesciowej przypucowac No i do mamy swojej i siostry...
A Mati umeczony calym dniem spi juz prawie godzine...

 

[dawidowa]

Dobrze Keterek,że masz już pogrzeb za sobą. A ja mam ostatnio jakieś melancholijne myśli na temat śmierci...Jakiś strach mnie napawa przed utratą najbliższych  :-[

Dawid mnie zaskakuje,nadal jest marudny i wymusza wszystko histerycznym wrzaskiem,ale za to dużo śpi,ciągle jest śpiący.Dziś po południu spał 3 godz!!!  : Byłam w wielkim szoku już nawet zaczełam się nudzić,tym bardziej,że netu nie byłbudził się o 18,myślałam,że po kąpieli będzie ciężko,ale zasnął bez problemu sam o 20:30 jak nigdy!!!Może po tej chorobie jest jakiś przemęczony i osłabiony ??? Bo to jego marudzenie też polega min. na tym,że tuli się do mnie i bierze kciuka do buzi- robi tak zawsze jak jest śpiący,tyle że wczoraj nie zasypiał tak łatwo.


Oooo i obudzil się parę minut temu,przytuliłam go i śpi dalej i to na boczku,naprawdę mnie zadziwia!!! Z apetytem już lepiej zjadł dziś pół jabłka na deser a po kąpieli po cycu wypil kaszkę jak za dawnych czasów : Dałam mu dziś gotową zupkę na obiad i zadziwil mnie jej składrzecier pomidorowy,cebula,czosnek ??? Była to dokładnie Warzywa z jagnięciną i ryżem Gerbera. Robiłyście już pomidorówkę dzieciom?

Czy zamierzacie kupić spacerówkę ??? Bo ja dziś doszłam do wniosku,że chyba ciężko mi będzie latem tym klamotem jeździć,przecież on razem z Dawidem waży najmniej 25 kg!!! W dodatku spacerówka jest brzydka Czemu nie sprzedają samych gondolek,tylko trzeba jeszcze płacić za tę brzydką spacerówkę,którą mało kto potem jeździ!