damayanti
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2004
- Postów
- 429
BUZIACZKI DLA AMELKI I DLA MAJECZKI!
Basiu, powodzenia w łapaniu siuśków
A u nas nocka w plecy, bo i Kinge katar paskudny dopadł. Do 12 w nocy spała ladnie, wcześniej kichała sporo, a potem jak jej sie nosek zatkal, to koniec. Płacz i kręcenie się w łóżeczku. Wstawałam do niej już nie wiem ile razy, wpisikiwałam kropelki do noska... Płakać mi się chciało razem z nią, bo bidulka nie mogła zasnąc, a tak chciała spac, głowka jej leciała na moje ramię, jak tylko na ręce ja wzięłam. Nie pomogło położenie jej do nas do łóżka - wtedy juz w ogóle nie mogła spać. Zasnęła o 5, ja wstałam o 6, bo na 8 do pracy... No i teraz spi, ale tez niespokojnie, dostała na noc sterimar do noska, zobaczymy....
A jeszcze moje trzy grosze co do pytań
Dupci nie smaruje za każdym razem maścią (używam alantanu), tylko na wieczór, po kąpieli, a przy każdej zmianie pieluszki uzywam mokrych chusteczek - no i jak na razie to i chusteczek, i pieluch uzywam pampersa, bo jak porównałam ceny, to się najlepiej opłaca... pieluszka happy wychodzi o grosz taniej niż pampers...
Na noc Kingę ubieram w body z długim rekawem, na to kaftanik i spiszoki, plus skarpetki, a teraz przy katarku jeszcze bluza - u nas nad ranem jest ok. 17 stopni, a ona z reguły sie odkrywa.
I gratulujemy Dawidkowi osiągnięć nocniczkowych!!!
Basiu, powodzenia w łapaniu siuśków
A u nas nocka w plecy, bo i Kinge katar paskudny dopadł. Do 12 w nocy spała ladnie, wcześniej kichała sporo, a potem jak jej sie nosek zatkal, to koniec. Płacz i kręcenie się w łóżeczku. Wstawałam do niej już nie wiem ile razy, wpisikiwałam kropelki do noska... Płakać mi się chciało razem z nią, bo bidulka nie mogła zasnąc, a tak chciała spac, głowka jej leciała na moje ramię, jak tylko na ręce ja wzięłam. Nie pomogło położenie jej do nas do łóżka - wtedy juz w ogóle nie mogła spać. Zasnęła o 5, ja wstałam o 6, bo na 8 do pracy... No i teraz spi, ale tez niespokojnie, dostała na noc sterimar do noska, zobaczymy....
A jeszcze moje trzy grosze co do pytań
Dupci nie smaruje za każdym razem maścią (używam alantanu), tylko na wieczór, po kąpieli, a przy każdej zmianie pieluszki uzywam mokrych chusteczek - no i jak na razie to i chusteczek, i pieluch uzywam pampersa, bo jak porównałam ceny, to się najlepiej opłaca... pieluszka happy wychodzi o grosz taniej niż pampers...
Na noc Kingę ubieram w body z długim rekawem, na to kaftanik i spiszoki, plus skarpetki, a teraz przy katarku jeszcze bluza - u nas nad ranem jest ok. 17 stopni, a ona z reguły sie odkrywa.
I gratulujemy Dawidkowi osiągnięć nocniczkowych!!!