Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Agnieszko zbierajcie kwity, rachunki na wszystkie rzeczy które remontujecie w domu babci, wszystkie fakturki itp. że jakby coś ktoś po latach miał roszczenia to w sądzie macie dowody poniesionych kosztów "na ulepszenie i podniesienie standardu mieszkania". Zawsze lepiej się zabezpieczać, bo niestety z włąsnego doświadczenia wiem, że z rodziną to najlepiej się wychodzi na zdjęciach :-(.
 
reklama
Idzia ja tez nie cierpię biodrówek.........w sklepach pustki dla nas:angry:.
Anulka ale fakt że są czadowe te Twoje. Mi jedne się tak spodobały że kupiłam i leżą w szafie- chcesz kupić?:-))))
To ja się tez pochwalę zakupami na Allegro, kupiłam kozaczki na zimę, udało mi się wylicytować za 46 zł:-) __EXTRA FUTRZAKI braZ__totalna WYPRZEDAŻ! r.39 (265173030) - Aukcje internetowe Allegro
Tylko poczta się nie spieszy mi ich dostarczyć, Pan wysłał mi je 13-ego, a do dziś nie mam ich. Jak dojdą to Wam dam znać jak w realu się sprawdziły.

Acha, Anulka daj nazwę dokładną tego podkładu Vichy. Ja nigdy nie mogę trafić na dobry żeby go nie było widać jak maski na gębie. Kupie sobie a jakby co to będzie na Ciebie-hihihi.
 
asiuk fajne te futrzaki :-D:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:a ja biodrówki uznaję ale latem :tak::tak::tak:zimą za zimno po nerach :szok::eek::baffled::-D a zwężanych nie mogę nosić bo mam nogi dziwne...zawsze mam wrażenie że od innej osoby :-D:-D:-D:-D uda mam bardzo masywne a od kolan w dół patyki :crazy: a tułów też szczupły...:-D
 
Dzieńdoberek!
Moja niuia dała mi pospac do 9.30:-D

Mgła, mgła, mgła...ale po południu ma wyjśc słonko:-)

ja Nasivin daje małej na noc, żeby sie nie męczyła, ale wtedy koniecznie nawilzam sola morską, żeby śluzówka sie nie zasuszyła:tak:

Asiuk
butki super....takie w moim klimacie..nie nawidzę obcasów:eek:

Aga
najlepiej kup cos Kubie i daj po cichu pani dentystce..niech ona mu da po wizycie może...to takie mało pedagogiczne przekupstwo, ale te tyowo pedagogiczne porady sprawdzaja sie zazwyczaj tylko w teorii, lub u bardzo grzecznych dzieci hehehe

mama w boju
ważne że medycyna umie z takimi chorobami walczyć.

agusia9915
ja wapno i vit.C podaje przy każdym przeziebieniu:tak:

Anulka
przy podawaniu EUPHURBIUM katar i tak trwa te 7 dni hehe, ale powstrzymuje to przed jego nasileniami i zmianami w cos gorszego..tak ja uważam, bo mi tez pomaga...mała każde przeziebienie jak była mniejsza była leczona homeopatycznymi i było ok..ja w ciaży i w czasie karmienia sie tak leczyłam..ale to wszystko zalezy od procesów obronnych organizmu, bo te leki maja za zadanie pobudzic organizm do walki z bakcylem, jeśli mamy słabe mechanizmy obronne to nie zadziała niestety...czasem sie mówi że to placebo, ale w placebo sa w stanie uwierzyc dorosli, anie dzieci malutkie, a na Michaline działa, i oby działało dalej, bo wole to niz inne leki, na przykład antybiotyki..a feeeee

Ja uwielbiam biodrówki, innych spodnie nie założe...
Aga
ty masz masywne uda:eek::baffled:..chyba ze ta szczupła laska, z którą się spotakałam w Pucku to nie byłaś ty????;-):-D:-D:-D
 
My też :-:)-:)-:)-:)-(
Usiłuję położyć małego spać żeby nie był wieczorem marudny u dentysty ale coś mi nie wychodzi :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
Czekam na telefon od Krzyśka pojechał do Piły wczoraj i trochę się martwię,że nie dzwoni :-:)-:)-:)-(a pogoda skopana i mgły były w nocy.Aj taki dzień porąbany:baffled:
 
witam.idzia: ta choroba jest do końca życia.gosiaczek: medycyna owzem "idzie"do przodu, ale na to za dużo lekow nie ma. Przyczyna nie jest-do końca - znana, jeden lekarz mi powiedział, że gdyby ją znał, to by za to odkrycie nagrodę Nobla dostal...jeśli już rzadne leczenie nie będzie pomagać to dializa, a dopiero jak ukończy 10 lat możliwość przeszczepu nerki...my narazie o tym nie myślimy, i żyjemy dniem dzisiejszym. Żyjemy nadzieją... " Bo to, co Cię nie zabije, to Cię wzmocni"...a jak na nasz staż małżeństwa to dużo już razem przeszliśmy...ja raz w szpitalu jeszcze przed porodem, moj maz 2 razy tuz po narodzinach obydwojga dzieci i Mała 2 razy w szpitalu....to wszystko wyglądalo beznadziejnie, ale przeżyiśmy choiaż byłob. trudno... uciekam i przestaje smecic:)
 
reklama
mama w boju to faktycznie dużo na Was spadło :-:)-:)-:)-:)-(Ale poradziliście sobie z tym no i podejście macie odpowiednie :tak::tak::tak::tak::tak::tak:Głowa do góry!!! może te wszystkie dializy i operacje nie będą potrzebne....Medycyna idzie na przód i kto wie czego jeszcze nie wymyślą:-):tak:
A może wklej jakieś fotki Waszych bąków????bo na awatarku mało widać :sorry:;-)
 
Do góry