Witam!
ja miałam Darka na kilka dni w domu i nie miałam czasu...kupilismy węgiel i walczylismy z nim jak cholera...przygotowalismy skrzynie na niego..kupilismy 2 tony i co?...do skrzyni nawet ćwierć nie wlazło hehehehe.....
Gosiaczek!
dobrze ze nie przejęłaś sie teściową..tak trzymac, ie ma co se humoru psuć
alga
witam! a zabiarz synowi sprzed i odwiedzaj na s częściej
....no to niezła rozpietośc wiku tych Twoich synków...pokaz nam ich koniecznie
...i napisz jak starszy zareagował na więść o o tyle młodszym rodzeństwie
Ivi
budawa Cię pochałania, ale dobrze, macie całkiem niezła pogode i budujcie
mama w boju
ja rodziłam w Pucku...GORĄCO POLECAM w pieknej wielkiem sali z wykuszem, i stała tam wielka wanna..jak basenik z woda dla mnie...wlazłam na chwilę i wyszłam..nie jestm wodnym stworzeniem, nawet kompac w wannie sie nie lubie, tylko pod przysznicem..a poza tym w czasie porody nie mogłam usiedzieć na miejscu, łaziłam jak ze sraczka, a te biedne połozne za mna heheh....było suuuper....czułam sie jak królowa, najważniejsza na całym świecie:-), każdemu życzyłabym takich doswiadczeń jakie ja miałam w tym szpitalu i z tym personelam
kaja_25
Michalnie wyszły juz wszystkie na dobrze..tylko tych ostatnich czterech brak...i też sie zastanawiam iedy tamte wyjdą?...u nas na styczniówkach jeden maluch ma juz komplet i jednej dziewczynce juz sie dwa przebiły...u nas pewnie to jeszcze potrwa.
Spoko kaja Matka...Martka...jedno i to samo hehehehehehehehehe
Asiuk
humor humorem...ja na prawde siedziałam w garazu..ale walcząc z węglem hehehe...tym razem mnie dziecko nie zamknęłom, raczej jej tatuś hehehehehe
A termometr mam z Canpolu i jeszcze inny oba elektroniczne..i jakby mała miala temperature to prawdziła bym obyma (ale jeszcze nie miała....moze jak była maluska po szczepieniu pierwszym...ale to na maxa 37.5...i przy trzydniówce doszło raz do 37.8).
Aga
zapoytaj sie lekarki koniecznie...mojej znajomej syn tez mial problem z waga i w wieku 3 lat zaczeli o niego dbac....mieli dietetyka, chłopak ma teraz jakies 16 lat i super przystojniak z niego, a jakby rodzice sie za niego nie wzięli, to pewnie by teraz kanałami chodził ze wstydu że gruby jest...wiec lepiej sie dowiedziec co i jak.....żeby Kuba nie miał potem do was pretenji.
Aga ile on ma wzrostu i ile wazy?..może nie jest tak żle?