reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Abeja jak na świeżej mokrej pieluszce, która wysycha (jak zwykłe pranie) mają się rozwijać jakiekolwiek grzyby i bakterie? Hm?? Ok filtry... a już Ci uwierzę, że je ktoś będzie regularnie zmieniał. A powieś sobie taki nawilżacz na kaloryfer i po tygodniu do niego zajżyj- co zobaczysz na ściankach-pleśń itp osady, a czego nie widać.........? Strach pomyśleć. Co do elektrycznych to nie znam się-mi by było szkoda prądu, bo kasą nie śmierdzimy, a opłaty itak są OGROMNE.Abeja a zdradź nam co takiego zrobiłaś, że dostaniesz zzo za friko:))
 
reklama
asiuk wyraźnie napisałam, że nie chce nawilżacza wieszanego na kaloryfer. Mialam i dawno wyrzucilam - wlasnie ze wzgledu na to, co się w środku rozwija.
Co do wymiany filtrów, wierzyć mi nie musisz czy je bede zmieniać czy nie. Nawilżacz bierze prądu tyle co żarowka w lampce nocnej i mimo, że również "groszem nie śmierdzę" to ten argument do mnie nie trafia.
Pytałam czy orientujecie sie w róznicy miedzy ciepłą i zimną parą - jeśli nie to trudno. Bedę dalej szukać informacji. Albo poprostu zapytam lekarza.

Co do ZZO - nic nie zrobiłam by je dostac za friko. Ono po prostu JEST bezpłatne. Zarówno w szpitalu wojewodzkim jak i na zaspie.
 
Kulka79 gratulacje ogroooooooooooooomniaste :-) Fajnie, że masz to już za sobą i dzidzię przy sobie...Abeja ja w sprawie nawilżacza nie pomogę :-( planowałam go kupić, ale jak zwykle nie starczyło kasy...:-( poszukaj na wcześniejszych stronach na forum, bo też się pytałam dziewczyn, jakie nawilżacze polecają i kilka dostałam odpowiedzi. Urwanie głowy z tymi świętami. Mała mniej mi śpi teraz w dzień i później zasypia, więc mam dosłownie chwile na to, by porobić porządki, ugotować obiad, zarobić zakupy, a i tak się nie wyrabiam ze wszystkim...Jutro przyjeżdża do nas rodzinka (siostra męża z mężem i z 2 dzieci), także będzie wesoło, bo zostają aż do sylwestra :-) Do tego chrzciny w 1 dzień świąt, a na dodatek 2 pogrzeby w rodzinie łosia :-( ech...jedni się rodzą, a inni... :-(
 
ja mam nawilzacz na kaloryferze plastykowy z takim tekturowym wkładem dwa lata i nic w nim sie nie dzieje!!! w jednym rogu naciek z kamienia...moze dla tego ze stoduje sie do zaleceń producenta i wlewam przegotowana wode.....

padam na cyce, kuchnia lsni, drewno porąbane na jutro, plecy bola...a jeszcze choinki nie mam bo sił zabrakło...i net mi padł, i koles przyszedł naprawiać, najpierw nie wierzył jaqk gadalismy przez telefon bo miałam gg i nic wiecej....smiechu warte, ale poklikał cos i jest ok:-):-):-)
 
Dziewczyny u mnie w domu już jest zamieszanie, full luda (rodzinka wczoraj przyjechała na 2 tygodnie), więc na święta sobie zafunduję rozłąkę z komputerem...także pędzę już dziś złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia szczęśliwych, pełnych miłości, wartych najlepszych wspomnień Świąt Bożego Narodzenia. Niech wszystkie dni w Nowym 2007 Roku będą tak piękne i szczęśliwe, jak ten wigilijny wieczór :-) P.S. - wczoraj o 18,05 moja kumpela ze studiów urodziła dziewczynkę :-):-):-) 3800 g, 56 cm. Zdąży na Wigilię z maluszkiem do domu:-) pozdr.
 
My życzonka złozymy jutro......

Ale teraz pokarzemy jak Michaska pomagała mamie stroić choinkę, mała i biedna ta choinka, wytargałam ja ze strychu, bo nie chciałam w tym roku prawdziwej ...igły i mała dzidzia to nie jest dobre połączenie, i szklane sliczne bąbki tez nie. Taka bedzie w przyszłym roku....


łańcuchy jej sie najbardziej podobały.............:-)


bąbki też są cool.......................:-)
2pysytu.jpg



a zdjecia przy ustrojonej choince za chiny nie dało sie zrobić.......tylko takie.......bo uciekała od niej strasznie.......:baffled:
30m7qjq.jpg



a tu Michaska ze swoim pierwszym prezentem od Mikołaja...:cool2:



:happy::happy::happy:





 
cid:001001c72480$18dc19c0$0508420a@komp1000
Odrobiny ciepła dzięki ludzkiej życzliwości, odrobiny światła w mroku dzięki szczeremu uśmiechowi, radości w smutku dzięki ludzkiej miłości i nadziei na lepsze jutro w chwilach niepokoju, z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia
cid:001101c72480$18dc19c0$0508420a@komp1000
życzą Marta i Darek z Michaśką
76.jpg
 
reklama
Abeja nie nerwuj się na mnie;) Piszę co wiem na temat nawilżaczy, a widocznie nie przyuważyłam jak "wyraźnie napisałaś" że nie interesują Cię wieszane na kaloryferach od kilku miesięcy mam duży niedobór snu i czasu (sama zobaczysz) i żeby choć mieć z Wami kontakt szybko "przelatuję" Wasze posty, więc coś mogło mi umknąć. Co do elektrycznych to kiedyś szukałam infa na stronach inter. i producentów i na forach i stąd moja wyrobiona opinia- zasłyszana że głośne, że ciągną dużo prądu...ale sama nie znam się.Z innej beczki- dziś w gazecie wyborczej jest podsumowanie z akcji Rodzić po ludzku. PUCK zdobył pierwsze miejsce!!!!! To dla Was kulki dobre info, bo mamy w miarę blisko- z mojego porodu wiem że zdązyłabym do szpitala spokojnie nawet z Oruni;) Teraz trochę żałuję, że byłam w Wejherowie. Część opisów w tym przewodniku jednak się nie zgadza z mojego doświadczenia, nie wiem co Ty Komarkowa na to? myśmy zapłącili 250 zł (a nie 200 zł jak piszą w gazecie) i mimo że byliśmy "znajomymi" ordynatora to mąż na cięcie cesar. nie mógł wejść ze mną-a pisszą że może być, no i co do znieczulenia ZO piszą że jest dostępne za opłatą a to nie prawda-więc chyba trzeba ich trochę z przymrużenieniem potraktować, no ale itak coby tam w szczegóły nie wchodzić to PUCK nr 1 w Polsce.
 
Do góry