reklama
Asiuk,wspolczuje alergii malego.kiedys tak nie bylo,a teraz co drugie dziecko jest alergiczne :/
a ja w radio Hit FM wygralam plyte Sugarbabes i zaproszenie do restauracji Rooster macham teraz mazowi zaproszeniem,ze jak wszystko zrobimy w mieszkanku,jak sie rozpakujemy,to bedzie nagroda
a ja w radio Hit FM wygralam plyte Sugarbabes i zaproszenie do restauracji Rooster macham teraz mazowi zaproszeniem,ze jak wszystko zrobimy w mieszkanku,jak sie rozpakujemy,to bedzie nagroda
Postanowiłam zrobic sobie prezent Mikołajkowy i od dzisiaj przestac karmic cyckiem (mała mnie juz gryzła i stawało sie to niesmaczne, jak u znajomych wchodziła mi pod koszulke,a w ogóle to piwska mi sie chce:-):-):-)) Nie dostała cycka od rana i było ok, strasznie sie bałam wieczora, bo Michaska przy ycku zasypiała zawsze...
Nie było łatwo,ale zasnęła!!!:-)
Najpierw łaziła po łóżeczku i w kółko powtarzała nasze zabawy, beawo, taka duża itp
Potem zaczęła wstawac, to ja nauczona "super nianią" kladlam ją bez słowa z powrotem i tak ze 30 razy, a ona sie z tego smiała, i szlag mnie trafiał!
No i potem zaczała się ryk, ale ja konsekwentnie dalej to samo (moje biedne plecy), nie wiem czy ten sposób jest dobry, ale na pewno niebezpieczny, bo mała po jakichs 20 minutach skumała że jak wstaje, to po to żeby ja połozyc, wiec stwierdziła że wykiwa mamusie i sama to zrobi i przywaliła głową w szczebelki:-(, musiałam ja wyjac, ale tylko na chwilę, bo jak zasnęła by mi na rekach to wszystko byłoby na nic!!!
Mała w łóżeczku i ryk, ale już sie nie podnosiła i zrobiła się zmęczona, bo zaczęła tańczyć breake dance w wyrku (głowa na materacy, tyłek w górze), kombinowała jak koń pod górkę, zaspiewałam jej 3 razy "aaa kotki dwa" i to poskutkowała, bo w końcu położyła głowe i zasnęła!!!
Serce mi pękało i kilka razy sama byłam blizka płaczu, ale i tak myslałam że bedzie gorzej , czeka nas jeszcze noc!!!
Betka17 gratuluje wygranej i podstępu "matywacyjnego"!!!
dzieńdoberek!!!
Noc bez cyca!!! Mała sie nie obudziła ani razu, wstałysmy o 7.30!!!
Dzionek zaczął sie od 120ml kaszki z butli!!!
Jestem z siebie dumna!!! ( i troszkę mi przykro, jakby zamknęłam pewien rozdział w naszym wspólnym życiu)
Ale juz żaden ssak nie bedzie wisiał na mnie i mogę zarzyć Gripeksik na grypke i ppiiwwkkoo!!!:-)huraaaaa:-)
Noc bez cyca!!! Mała sie nie obudziła ani razu, wstałysmy o 7.30!!!
Dzionek zaczął sie od 120ml kaszki z butli!!!
Jestem z siebie dumna!!! ( i troszkę mi przykro, jakby zamknęłam pewien rozdział w naszym wspólnym życiu)
Ale juz żaden ssak nie bedzie wisiał na mnie i mogę zarzyć Gripeksik na grypke i ppiiwwkkoo!!!:-)huraaaaa:-)
ja wczoraj napilam sie piwa.pierwszy raz od zajscia w ciaze.nie wiedzialam,ze az tak mi sie chce.jak maz powiedzial,ze by sie napil,to zawtorowalam,ze ja tez!i wypilam szybciej od niego.potem grzecznie spalam.kumpela powiedziala,ze ona w piatym miesiacu dopiero wypila,wczesniej jej sie nie chcialo.
Martka79- gratuluję!! jeszcze troszkę cierpliwości i będzie sukces;-) myślę, że 10 m-cy to i tak dużo.sama nastawiam się na 4. no ale pierw brzdąc musi wyjść
Betka, mi też się chce piwka!! ale trochę boję się ruszaćech...
Betka, mi też się chce piwka!! ale trochę boję się ruszaćech...
reklama
Martka_79 gratuluję wytrwałości, tak trzymaj! Kulka79 specjaliści zalecają, by, jeśli ma się mleczko w cycusiach, karmić dziecię do 6 miesiąca życia, a potem wolna wola Betka17 Ty to terroryzujesz tego swojego mężusia, że ho ho ;-) no ale czasami trzeba, bo ich (tych naszych łośków) do roboty zagonić to koszmar :-( 1000 razy trzeba powtarzać, prosić, mówić, aż w końcu mąż będzie miał dosyć trucia i zrobi, co do niego należy (tak przynajmniej jest niestety z moim :-( ) A piwko to jest to, co tygryski lubią najbardziej :-):-):-) będąc w ciąży unikałam, miałam ochotę, ale jak wypiłam pół kufla, to niezbyt dobrze się potem czułam...za to po porodzie miałam taką chęć na piwo, że mało się nie popłakałam jak mąż mi go zabronił...na szczęście to były same początki karmienia, teraz już wychylam sobie browarka od czasu do czasu, ponoć dobrze na laktację działa ;-)
Podziel się: