reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Witam! Ja już z powrotem od lekarza. Pediatra stwierdziła, że mała się "ładnie odżółciła":))))))) Pytała, czy odstawiłam ją od piersi tak jak mi kazała. Ściemniłam, że tak, ale jak widać moja intuicja mnie nie zawiodła. Uniknęłam cudowania z pokarmem, odciąganiem, podgrzewaniem, podawaniem glukozy i bardzo się z tego powodu cieszę:)))Witam carolcie:) ja też jestem z Gdyni. Napisz coś więcej o sobie i swoich/swojej latorośli:)Doszłam do wniosku, że moja Paulinka jest bardzo towarzyska. Lubi jak coś się wokół niej dzieje, lubi jak się do niej mówi i woli oglądać świat nie z perspektywy leżenia plackiem. Wczoraj wsadziłam ją do fotelika, który ma funkcję bujaczka i była szczęśliwa, bo mogła rozglądać się do woli naokoło, oczywiście dopóki jej nie przeszkodziła w tym kupcia.A dziś to zrobiła taką kupcię, że myślałam, że sobie grzywkę pofarbuje:p Pielucha ważyła spooooro;)Miłego dnia!
 
reklama
Witam kolejną nową foremkę :-D

Agula no to dzielimy losy razem... Z tym,że my dziś byliśmy na kontroli i niestety cholipa nie obeszło się bez antybiotyku- bactrim,to co właśnie skończył brać Mati- kurcze wszystkie dzieci chorują!!! :-( Gardełko nadal czerwone,a jak usłyszał Dawida zachrypnięty głos,to był w szoku.A zestaw leków mieliśmy prawie jak ty Aga.Dziś w nocy Dawid tak płakał,że sama się popłakałam z bazsilności,tak chciałam mu pomoć,a już nie wiedziałam jak,wiec niestety przeczuwałam że ten antybiotyk będzie niezbędny,by Dawid wreszcie wyzdrowiał i już nie cierpiał!!! A podawanie leków to istna histeria,u was też ???Muszą być dwie osoby do tego.

A wiecie co- może jestem dziwna,ale podoba mi sie to nowe forum;-)

A ja mam nową tapicerkę w wózku,inny kolorek i bardzo sie cieszę,bo tamten nie był piękny.

A Dawid śpi już 2 godz. kurcze znów pójdzie późno spać,a ja muszę na jutro zrobic tort dla kumpla na urodziny :confused:

Idzia i gdzie wyprawiacie chrzciny? Dla Was też dużo zdrówka!!! I reszty chorowitków!!!

E- mamo zdradź nam czym się tak upajasz :confused:

Komarkowa super że Paulinka zbladła bez zbędnych zabiegów!!!


Faktycznie gdzies nam sie podziały stare foremki,pewnie pochłonął je wir pracy :dry:
 
e-mamo, heheheheheh.. słuszna koncepcja. Ja zaprzęgłam gości do malowania pokoju (a potem dziwię się, że nikt nie chce mnie odwiedzać :-p) i zamierzam w celach kuracyjnych odkazić sobie gardło. hej.
 
No to ja tez sie pisze na odkazanie :tak: :-)

Dawidowa ten Bactrim to taki polantybiotyk i na pewno Dawidkowi pomoze! Ja podawalam strzykawka, bo lyzeczka nie dalo rady... cala zawartosc wylewala sie ba bluzke i podloge :sick: Trzymam kciuki za zdrowko malego!!!

Dziewczyny czy wybieracie sie na Zaspe do Instytutu Pampersa :confused: Sa jutro i w niedziele od 11 do 18. My idziemy na bank, bo w tamtym roku sie nam nie udalo, a to bardzo fajna sprawa! Moze sie spotkamy przypadkiem? My jeszcze nie wiemy kiedy i o ktorej, ale bedziemy :-p

Moi panowie poszli na zakupy i wsiakli :sick: :confused: A ja czekam, bo chce malego wykapac i w koncu poczuc weekend :laugh2: ;-)
 
Jejku, ale tu beznadziejnie! Kompletnie nie mogłam się połapać. Ale moze uda mi się coś do Was naskrobać.

Przede wszystkim witam nowe koleżanki.
Po drugie przesyłam buziaki dla wszystkich chorusków. Oby jak najszybciej wyzdrowiały.
Chyba jakaś epidemia teraz panuje, bo Amelka tez chora. 2 tygodnie chodziła do żłobka i teraz tydzień w domu siedziała z moją siostrą i z tesciową. Ale potem to już chyba będe musiała ja albo mąż zwolnienie wziąć.
U nas z tą chorobą to jakoś dziwnie jest (albo mamy beznadziejnego pediatrę). Trzy razy u niej byłam, dziecko mi ciągle gorączkuje i żadnych innych objawów nie miało, a lekarka nie miała pomysłu co jej może być. W końcu nas skierowała do szpitala i tam stwierdzili zapalenie ucha. Ale bierze antybiotyk, a gorączka jak była, tak jest i dodatkowo mała dostała chrypki. Wezwałam na jutro lekarza prywatnie, bo już nie mam zdrowia do tych pediatrów w przychodni. Zobaczymy, co powie.

W pracy full roboty, w domu też - wieczorami padam, także nawet w tygodniu nie mam siły do Was napisac. Ale obiecuję, że postaram się pisac częściej, jak tylko wszystko sobie na nowo poukładam.
 
e-mamo, heheheheheh.. słuszna koncepcja. Ja zaprzęgłam gości do malowania pokoju (a potem dziwię się, że nikt nie chce mnie odwiedzać :-p) i zamierzam w celach kuracyjnych odkazić sobie gardło. hej.

no to się dzisiaj odkażamy hehhe:szok: :tak: :cool2: :cool2: :cool2:

Baśka a gdzie ta praca? już się chyba możesz pochwalić co :happy: :yes: :yes: ;-) ???

Keterku my się wybieramy, ale nie wiem na 100% kiedy, raczej w niedzielę bo jutro łosiek poza domem...
 
zdrówka wszystkim chorowitkom!!!!!

my po wczasach... w Krakowie! :-D było super!!!!!!!! pojechałam sama z młodym... pociągiem... bałam się okrutnie tej podróży, ale dałam radę!!!!

Keterek, ja jutro tam będę... ok 11, bo już sie z kumpelą umówiłąm... być może w niedzielę też się pojawię, bo nie wiem czy mój łoś nie będzie chciał tego zobaczyć... a jutro nie może
 
reklama
Magdabial jak ty dałaś radę w tym pociagu ??? Podziwiam Cię, i jeszcze mi powidz że wózek brałaś :confused:

Widzę,że wszystkie się odkażacie,ja chyba sobie na razie odpuszczę,a w sumie to chyba salicylowym bym mogła,bo nic innego nie mam.Ale może jutro sie coś wykombinuje :cool2:

A powiedzcie mi w którym miejscu ten Instytut Pampersa będzie ??? Chętnie bym się wybrała,ale myślę,ze w niedzielę.

Odpukać- myślałam,że będzie dziś gorzej za spaniem,bo Dawid spał po południu do 18,ale przed chwilą udało mi się go uśpić.Mam nadzieje,że to już do rana i że dziś będzie spokojniejsza noc!

Keterek my też wróciliśmy do strzykawki,bo z łyżeczki to kicha,chociaż on i strzykawkę już opanował i wypycha językiem,ale łosiek opanował dzis technikę pod język :evil:

A moze jak nam dzieci wyzdrowieją to uda nam sie w końcu spotkać?Ładną mamy jesień póki co!
 
Do góry