reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Witam kobietki!!!

Ale za oknem jesienna pogoda. Buu, ja nie chcę, żeby lato się skończyło. :( :( :(

Agula, ale pannica z tej Twojej Majki. No proszę, i drzwi już sama potrafi sobie otworzyć. Gratulacje!!!

Komarkowa, trzymam kciuki, czekamy na informacje.

Ania K pisze:
Dzisiaj myłam Adulkę i okazało się ,że ma dolne 4 (nie wiem od kiedy) no ale są !

Jejku, ja też bym tak chciała nie zauważyć, kiedy mojemu dziecku wyszły czwórki. Póki co, wychodzi czwarta czwórka, no i jeszcze trzecia nie do końca się przebiła, a ja mam nocki nieprzespane. Dziś np. był płacz od północy do 2.30. i jak ja mam iść do pracy?

A Adusi oczywiście gatulujemy nowych ząbków. Oby kolejne też wyszły tak niepostrzeżenie.

Co ja jeszcze chciałam....

Aha, oczywiście wielkie gratulacje dla Kingusi z okazji pierwszych kroczków.
Czyli co? Tylko moja AMelka jeszcze niechodząca na tym forum jest? ???
 
reklama
jeszcze mój Julmonster nie chodzi :p :p :p

Ale się naczytałam, łaał...

problemów z opiekunkami współczuję :(
w sumie zastanawiam się czy sama nie mogłabym się zająć jakimś maluchem, ale wtedy w grę wchodziłaby opieka łączona: Julka plus czyjeś bobo i raczej u nas w domu... hymmm, nie wiem tylko co się robi w takiej sytacji w przypadku choroby któregoś bąka... A że osiedle mamy rozwojowe w tym względzie to raczej znalazłby się ktoś chętny... Do pracy się na razie nie wybieram, wychowawczy mam do końca tego roku, ale pewnie przedłużę...

Komarkowa i co tam i jak tam ? Aż się spociłam jak czytałam Twoje ostatnie posty, wspomnienia wróciły :p Trzymam za Was kciuki !!! :-*

Fajnie, że się spotkałyście. Szkoda, że mnie nie było w tym czasie w GD. :)

Jak czytam, że Wam maluchy tak niejadkują to dziękuję Bozi, że Julka wsuwa prawie wszystko co jej dam. Ostatnio zresztą je za nas obie hehehe
Ma swoje smaki, ale w gruncie rzeczy nie mogę narzekać :D

co by tu, acha chyba coś mi sie przypala.... ałłłłłłłłłłłłłłłłłłł
 
luckymama pisze:
e_mama śliczne to Twoje dziecie w jabłuszkach :laugh:

hihihi, dzięks :-* :-* :-*

a jakie śliczne jest jak śpi hihihi, normalnie najprześliczniejsze na świecie hihihi

teraz właśnie jest taka cudna :) a za godzinkę szczepienie.... chyba czuje co się szykuje hihihi
 
Hej hej :)
E-mamo, nie tylko Twoje dziecię w jabłuszkach śliczne, bo i avatarek super - jaką ładną nową fryzurkę masz!

Agulka, miło czytać, że dochodzicie do siebie, a Majeczka zdolna dziewuszka, spryciula mała! (Kinga otwiera drzwi krzykiem ;) )

Komarkowa, trzymam coraz mocniej kciuki, niech Cię bóle same, bez szpitalnych wspomagaczy!!!

Basiu, u nas podobnie wyglądają nocki - tak na pocieszenie.... Kinga każdej nocy popłakuje, nad ranem się wierci i stęka, a do tego wczoraj nie mogła spać, bo ją brzuszek bolał - tak nóżki kuliła, bidulka. A te zębiszcza to coś okrutnego, mogłyby wyjść, zanim się szkoła zacznie.
No i a propos szkoły - muszę się wam pochwalić, mam etat z polskiego cały wreszcie!!!! Bo kilku latach "bałaganu", uczenia po pół etatu angielskiego i polskiego nareszcie się doczekalam :D Do tego mam wychowawstwo (sama się na nie zgodziłam, zamiast kilku godzin angola) no i tremę straszliwa, jak to będzie. Bo klasy swojej jeszcze nie miałam i wizja wywiadówek wywołuje we mnie dreszcze.... ;)
I Kinga dziękuje za gratulacje ;) i gratulujemy Adusi czwórek :)
 
Edyta, super zdjęcia. Avatarek prześliczny - widać, po kim Julka odziedziczyła urodę.

A propos niejadkowania, to znalazłam sposób na Amelkę, jak jej przemycić wędlinkę. Bo do tej pory dawałam jej kanapke pokrojona w kosteczki, a ona ściągała i wyrzucała wędlinę, a zjadała chleb (albo i nie - bo czasem rozkruszała). Wczoraj i dziś natomiast podałam jej te kosteczki na widelczyku i sama sobie wkładała do buzi. W ten sposób zjadła całą kromkę chleba. A na deser dostała jeszcze skórkę, bo to lubi najbardziej w chlebie.
 
E_mama a czemuż to się spociłaś czytając moje posty? tylko mnie nie strasz, proszę, opowieściami o nieudanych porodach i tak ostatnio mnie skutecznie niektórzy nastraszyli  :p choć wydaje mi się, że moi bliscy bardziej się stresują, niż ja  ;)

Damayanti gratuluje pełnego etatu! jednak nie tak źle w tym NDG  :p Co do wychowawstwa to zawsze musi być ten pierwszy raz  :laugh:

Agula śliczne te fotki, no i mała ma piękne błękitne oczka  :) po mamusi?

Pozdrawiam
 
reklama
Komarkowa pisze:
E_mama a czemuż to się spociłaś czytając moje posty? tylko mnie nie strasz, proszę, opowieściami o nieudanych porodach i tak ostatnio mnie skutecznie niektórzy nastraszyli  :p choć wydaje mi się, że moi bliscy bardziej się stresują, niż ja  ;)

Coś ty, nie zamierzam Cię straszyć żadnymi opowieściami hihi
Po prostu czytając Twoje posty wróciły do mnie wspomnienia sprzed roku. Co prawda u mnie nie było żadnego fałszywego alarmu i jak pojechałam do szpitala to wróciłam z Julką :laugh: ale sam ten gorący okres przed porodem był dość stresujący i to czekanie.... brrrrrrr
 
Do góry