reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Witam Was foremki po przerwie!!!
A=t=t-bardzo gorące gratulacje dla nowej mamusi.Poród miałaś biedulko okropny-aż mi ciary przeszły.Ja też ryczałam aby mi ktoś pomógł bo nikogo przy mnie nie było.Było 5 porodów o jednej porze.Ale masz już słoneczko przy sobie.
aruna-to najpiękniejszy okres dla kobiety. Korzystaj,daj się rozpieszczać,a niech Ci wszyscy pomagają bo jak zobaczą, że dajesz sobie ze wszystkim radę to jak przyjdzie dzidzia to nici z pomocy.
[bKarolla][/b]-witamy w gronie nowych mamusiek.Olcia jest śliczna...i nie zazdrość nam chodzenia.Ja mam ostatnio przechlapane.Po całym dniu padam na pysk.Dlatego tu nie zaglądam.
Emih-cuuudneee zdjęcie Twojej dzidzi.
Dawidowa-kochana ja też mam często takie chwile kiedy wydaje mi się,że nie daję rady.Mała robi inwentaryzację w domu, ja za nią biegam i zastanawiam się kiedy napiszę pracę dyplomową.Za dużo mamy na głowie.A Losie-są super -pomagają nam dobrym słowem bo dupci nie ruszą!!!
Damayanti-widzę,że nie tylko u Ady kształtuje się CHARAKTEREK.

A u nas...Ada musi nosić okularki ma +5,5 to jest dosyć dużo.Nie chce ich nosić i mamy problemDo tego w niedzielę przeżyliśmy mały dramacik.Losiek szedł z Adą, potknął się i spadł z nią.Ada padła z wysokości na buźkę.Potwornie płakała,krewka się z ząbka lała,policzek napuchnięty.Ja płakałam razem z nią.Dzwonilam do lekarza ale on mówił, że nic jej nie będzie.Okładałam jej policzek i ząbek lodem i wszystko przeszło.ŁOś dotał ode mnie życzenia słowne -ty kretnynie itp.
 
reklama
Ojoj, AniaK to sie pewnie nadenerwowalas z tym wypadkiem :(

Nathalie - sorki, ze nie napisalam. Juz zdobylam ten tel i juz nawet jestesmy umowieni na 26 maja (czyli dzien matki) :)

Wczoraj nie dalam malej o czasie gripe water i sie porobila kolka nad ranem. Zreszta wieczorem tez ja raz dopadlo :( Bidulka moja malutka!
Teraz zasnela, wiec pedze sie uczyc. Za tydzien kolokwium i mnostwo wejsciowek z czasow ciazy do nadrobienia :( Nie wiem jak sobie dam rade :(
 
o ranyyy a+t+a :laugh: ja Cię podziwiam, ja 2 tygodnie po porodzie to marzyłam tylko o tym, żeby móc się przespać jakieś 4 godziny jednym rzutem, a Ty masz jeszcze siłę na naukę?? PODZIWIAM SZCZERZE !! :laugh: :laugh:

Dziewczyny, które chodziły do Szkoły Rodzenia "Dobry Początek" dostałyście sms z info o ognisku w Matemblewie? Wybieracie się? bo my tak, jak tylko katar puści małą, no ale mam nadzieję, że do 3 czerwca będziemy po tego typu atrakcjach :laugh:
 
Och pocieszyłyście mnie,że nie jestem sama z tym denerwowaniem na Dawida... Tylko wiecie,to się zdarza coraz częściej,bo on coraz więcej broi :( Kiedyś to się ładnie bawił na dywaniku zabawkami,a teraz zabawki go wogóle nie interesują,tylko od razu leci do szafki z telewizorem itp. ja mówię nie wolno i go zabieram,a on się cieszy i z powrotem i tak w kółko.Jak nie telewizor to komputer,,ostatecznie robi porządki w szafkach.Ech Karolla naprawdę uwierz mi nie ma czego zazdrościć :( No może jeszcze siadanie jest fajne,ale jak już ci dziecko ruszy z miejsca samo,to się zaczyna dopiero  ::) Kiedyś był taki piękny okres,sadzałam Dawida w łóżeczku,obkładałam zabawkami i był spokój,ech stare dzieje  :(

Super że tyle chętnych na spotkanie i właśnie o to chodzi,żeby poznać nowe forumowiczki i nowych obywateli trójmiasta- tych najmłodzszych!!! Tylko gdzie się podziały weteranki Ewa,Aga,Isska ??? Będziecie? Co do terminu to niestety trzeba poczekać na poprawę pogody,ale mam nadzieję,że już w przyszłym tyg. będzie ładnie!!!

My też mieliśmy ciężką nockę.Dawid ryczał do 2,nie wiem o co mu chodziło.Albo go brzuszek bolał,bo ciągle bączki puszczał i kupę zrobił jak nigdy o tej porze,albo zęby,bo ma rozpulchnione dziąsełka.Dopiero jak mu dałam Ibufen,którego nie znosi to zasnął.A Łoś oczywiście zły że się nie wyśpi.Ania K racja z tymi Łosiami,ja też mam bardzo mało pomocy z jego strony :( Bardzo współczuję przeżyć,biedna Adunia  :-[

 
A+t+?-żebyś wiedziała co ja przeżyła.Ada krzyczy,krewka się leje a ty nie wiesz co się stało.Ale na szczęście spadła na dywan bo inaczej... Wszystko jeszcze przed Tobą.Każda z nas przeżywała pierwszego guza.A co studiujesz i na którym jesteś roku.Współczuję, ja nie daję rady i magisterkę przekładam na grudzień.RATUNKU!!!

Dawidowateraz to Ty nas pocieszyłaś.Już myślałam, że tylko Ada ma motorek w pupci.A tu ...miła niespodzianka.Z tym , że Ada teraz wariuje w okularkach a ja na to patrzeć nie mogę.
e-mama-ja nie chodziłam do szkoły rodzenia.
 
Dzień dobry. Czemu dzis znowu nie ma słońca? :mad: :mad: :mad: Przez tą pogodę nic mi się nie chce, a tyle jest do zrobienia.

Ania K, ojojoj, to się musiałaś przestraszyć. Biedna Dusia. Całe szczęście, że nic poważnego się nie stało. A gdzie twój łoś upadł, w domu czy gdzieś na dworze?

Damayanti
, super, że się znalazłaś. Jak tak czytam, co piszesz o Kindze, to przed oczyma mam mojego małego brojka. Też charakterek się z niej zrobił ostatnio, że ho ho. Od razu widać, że między naszymi dziećmi tylko trzy dni różnicy, bo w tym samym czasie przechodzą pewne etapy.

Nie wiem czy wam pisałam, ale od pewnego czasu zaczęłam się odchudzać, po tym jak wyjęłam z szafy lżejsze ciuchy na wiosnę i okazało się, że są ciasne. No i chciałam wam się pochwalić, że już schudłam 6 kg i mam nadzieję, że to jeszcze nie koniec. Wiem, że to nieładnie tak się przechwalać, ale tak się cieszę, że musiałam się komuś pochwalić.
 
Słuchajcie, tak czytam, że wszystkie nasze dzieci forumowe mają motorki w pupci i przypomniało mi się, że ostatnio gdzieś czytałam, że takie dzieci wyrastają na bardziej inteligentnych ludzi, więc nie mamy się czym martwić. ;) ;) ;)
 
Basia-jeżeli chodzi o wersję z inteligentnymi dzieciaczkami to mnie się ona bardzo bardzo podoba.Przynajmniej tyle z tego brojenia !!!
No i oczywiście WIELKIE GRATULACJE DLA BASI SZCZUPLEJSZEJ O 6KILOSKÓW. Życzymy dalszych sukcesów!!!!!
A jeżeli chodzi o upadek to gdyby to był beton to Ada z takiej wysokości... Łoś też był przerażony.
 
reklama
Basiu GRATULACJE!!!!!!!!! Czasem trzeba się pochwalić,jak się jest z czegoś dumnym :D Ja też ostatnio kupiłam sobie nowe dżinsiaki i w szoku jestem ( też będę skromna),bo tak chudo nigdy nie wyglądałam!!! Nawet spotkałam kumpli starych stwierdzili,że laska się zrobiłam po porodzie  ;D Wiecie,jak to jest kobieta lubi coś takiego czasem usłyszeć... Więc i to jest też pozytyw tych motorków z naszych dzieci!Aktywność fizyczną mamy dzięki nim,niczym Korzeniowski  :p No i jeszcze mądre będą.Ha humor mi się poprawił,a to niech se broi Dawid,tylko ciiiiiiiiii narazie śpi  :laugh:
 
Do góry