e-mama - ja sie czuje bardzo dobrze - podobnie jak po pierwszym porodzie doszlam do siebie bardzo szybko
juz nastepnego dnia moglam wlasciwie biegac ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
a z tym szpitalem to bylo tak - ze gdyby moj lekarz mogl byc przy mnie to bym pewnie pojechala do wejherowa - ale wiedzialam ze nie bedzie wiec sie zdecydowalam na wojewodzki - zawsze to blizej i dla mnie i dla rodziny - glownie meza![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
a jezeli chodzi o sam porod to owszem ten byl duzo latwiejszy i szybszy ale to pewnie wynikalo z tego ze akcja zaczela sie sama, nie jak w przypadku michala gdzie porod byl wywolywany i tzreba bylo troche przecirpiec zanim cos sie zaczelo dziac; w sumie to urodzilam w 2 godziny od przybycia do szpitala (rozwarcie na 2 palce na izbie przyjec) a najwiekszy problem to bylo urodzenie lozyska - cholerstwo nie chcialo wyjsc ...
a z tym szpitalem to bylo tak - ze gdyby moj lekarz mogl byc przy mnie to bym pewnie pojechala do wejherowa - ale wiedzialam ze nie bedzie wiec sie zdecydowalam na wojewodzki - zawsze to blizej i dla mnie i dla rodziny - glownie meza
a jezeli chodzi o sam porod to owszem ten byl duzo latwiejszy i szybszy ale to pewnie wynikalo z tego ze akcja zaczela sie sama, nie jak w przypadku michala gdzie porod byl wywolywany i tzreba bylo troche przecirpiec zanim cos sie zaczelo dziac; w sumie to urodzilam w 2 godziny od przybycia do szpitala (rozwarcie na 2 palce na izbie przyjec) a najwiekszy problem to bylo urodzenie lozyska - cholerstwo nie chcialo wyjsc ...