reklama
witam wszystkie mamy
przepraszam ze tak pozno sie odzywam, ale narzekam na totalny brak czasu jak juz pewnie wiecie jestem juz z malenstwem w domu ... 20 IV urodzilam moja mala Kamilke zdjeciami sie jak najbardziej pochwale jak tylko zgram cos na ten komputer
pewnie juz nie uda mi sie nadrobic zaleglosci tyle tu naprodukowalyscie
pozdrowienia i odezwe sie w kolejnej wolnej chwili ... mala jest bardzo absorbujaca i zamecza nas kolkami ...
przepraszam ze tak pozno sie odzywam, ale narzekam na totalny brak czasu jak juz pewnie wiecie jestem juz z malenstwem w domu ... 20 IV urodzilam moja mala Kamilke zdjeciami sie jak najbardziej pochwale jak tylko zgram cos na ten komputer
pewnie juz nie uda mi sie nadrobic zaleglosci tyle tu naprodukowalyscie
pozdrowienia i odezwe sie w kolejnej wolnej chwili ... mala jest bardzo absorbujaca i zamecza nas kolkami ...
damayanti
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2004
- Postów
- 429
STO LAT STO LAT DLA MIKOŁAJKA! :-* :-* :-* :-* :-*
Idzia, gratuluję!!! Dużo zdrówka dla Was i niech te kolki szybko miną !
Dziewczyny, ale wam ładnie maluszki jedzą... Kinga wieczorem to zjada ostatnio maksymalnie 120 i więcej nie chce, a rano czasami udaje się jej wcisnąć 180, ale rzadko, z reguły wypije około 100 ml i odsuwa butelkę... Na diecie jest czy co? W ogóle jakoś tak mało je, tylko jogurty w całości wciąga. A zabawiacie jakos maluszki przy jedzeniu? Moi rodzice twierdzą, że bez zabawiania to mała za dużo nie zje i co niedziela sa atrakcje przy obiedzie, typu książeczki
Wózek nam służy - co mnie bardzo cieszy, bo mialam watpliwości - dobrze mi się jeździ, rewelacyjnie się sklada, no i co najważniejsze - Kinga zadowolona .
Idzia, gratuluję!!! Dużo zdrówka dla Was i niech te kolki szybko miną !
Dziewczyny, ale wam ładnie maluszki jedzą... Kinga wieczorem to zjada ostatnio maksymalnie 120 i więcej nie chce, a rano czasami udaje się jej wcisnąć 180, ale rzadko, z reguły wypije około 100 ml i odsuwa butelkę... Na diecie jest czy co? W ogóle jakoś tak mało je, tylko jogurty w całości wciąga. A zabawiacie jakos maluszki przy jedzeniu? Moi rodzice twierdzą, że bez zabawiania to mała za dużo nie zje i co niedziela sa atrakcje przy obiedzie, typu książeczki
Wózek nam służy - co mnie bardzo cieszy, bo mialam watpliwości - dobrze mi się jeździ, rewelacyjnie się sklada, no i co najważniejsze - Kinga zadowolona .
D
dawidowa
Gość
Idzia wielkie gratulacje!!!Niech Ci się dzieci zdrowo chowają i dadzą mamie odpocząć :laugh:
Mam nadzieje,że niedługo znajdziesz czas by napisać jak to było ze szczegółami!!!
Wszystkiego Najlepszego Mikołaju- jeszcze jeden i jeszcze raz,najpierw składałam przed,a teraz po,bo wczoraj mnie nie było Chyba na zdjęciu widzę znajomą twarz - twoją bratową ;D Ach i mnie to niedługo czeka,jak te dzieci nam szybko rosną... Muszę go nauczyć dmuchać świeczkę,a jak tam Miki,zdmuchnął ???
My wczoraj wybraliśmy sie za miasto.Dawid nie przepada za dłuższą jazdą,marudzil,beczal i wogóle.A niby to chłop,synek tatusia miłośnika motoryzacji,a nawet kierownica go nie interesuje ;D No i pogoda nam nie dopisała,bo zaczęło padać jak dojechaliśmy,ech... Dziś już tak pięknie się zapowiadało,tak się cieszyłam,w radiu zarzekali się,że dziś padać nie będzie i ... dupa oni się akurat znają na tej pogodzie > Jutro ma niby być bardzo ciepło,ale też pochmurno,hmmm ciekawe!
Isska no to tylko pozazdrościć takiej córy!!! Dawid też swego czasu był aniołkiem,no ale za dobrze mieć nie można Co by nie bylo,że nie mam dziecka!
Edytka jak tam twoje piersiawki ??? U nas ok, Dawid to już pewnie nie pamięta do czego to służy ;D A mi coś tam się jeszcze zbiera,nie tak żebym miala nabrzmiałe,jest ok. Martwi mnie tylko jedno.Zawsze więcej pokarmu zbierało mi się w prawej piersi,przez ostatnie tygodnie to wogóle już tylko nią karmilam,no i jest ona znacznie większa,mam nadzieję,że się to wreszczie unormuje,bo widać to gołym okiem,jak ja się na plaży pokażę ???
A Dawid stracił apetyt przez te zęby chyba,ale tylko na butlę ani rano ani wieczorem nie chcial,ale jakoś mu wcisnęlam
Mam nadzieje,że niedługo znajdziesz czas by napisać jak to było ze szczegółami!!!
Wszystkiego Najlepszego Mikołaju- jeszcze jeden i jeszcze raz,najpierw składałam przed,a teraz po,bo wczoraj mnie nie było Chyba na zdjęciu widzę znajomą twarz - twoją bratową ;D Ach i mnie to niedługo czeka,jak te dzieci nam szybko rosną... Muszę go nauczyć dmuchać świeczkę,a jak tam Miki,zdmuchnął ???
My wczoraj wybraliśmy sie za miasto.Dawid nie przepada za dłuższą jazdą,marudzil,beczal i wogóle.A niby to chłop,synek tatusia miłośnika motoryzacji,a nawet kierownica go nie interesuje ;D No i pogoda nam nie dopisała,bo zaczęło padać jak dojechaliśmy,ech... Dziś już tak pięknie się zapowiadało,tak się cieszyłam,w radiu zarzekali się,że dziś padać nie będzie i ... dupa oni się akurat znają na tej pogodzie > Jutro ma niby być bardzo ciepło,ale też pochmurno,hmmm ciekawe!
Isska no to tylko pozazdrościć takiej córy!!! Dawid też swego czasu był aniołkiem,no ale za dobrze mieć nie można Co by nie bylo,że nie mam dziecka!
Edytka jak tam twoje piersiawki ??? U nas ok, Dawid to już pewnie nie pamięta do czego to służy ;D A mi coś tam się jeszcze zbiera,nie tak żebym miala nabrzmiałe,jest ok. Martwi mnie tylko jedno.Zawsze więcej pokarmu zbierało mi się w prawej piersi,przez ostatnie tygodnie to wogóle już tylko nią karmilam,no i jest ona znacznie większa,mam nadzieję,że się to wreszczie unormuje,bo widać to gołym okiem,jak ja się na plaży pokażę ???
A Dawid stracił apetyt przez te zęby chyba,ale tylko na butlę ani rano ani wieczorem nie chcial,ale jakoś mu wcisnęlam
Hej hej! W koncu udalo mi sie odpalic komputer, bo mimo, ze od 19 w domku, to sie jeszcze goscie zwalili.... :, a pozniej necik odmawial posluszenstwa.
Otoz w tej gluszy nie bylo zasiegu!!! Wiec mimo nieustajacej walki, poszukiwan wiatru w polu i wchodzenia na drzewa nie moglam sie polaczyc z Wami! Ale wyjazd udany na maxa!!! Mateusz to istny aniol (z malymi wyjatkami oczywiscie!!!), bardzo balam sie szczegolnie pierwszej nocy na nowym miejscu, oraz usypiania dwojki dzieci (synek psiapsily). A tu? Maly po kapieli ok. 20 (bo dluzej nie wytrzymywal) spal do 7 rano ciurkiem (przez 3 noce), a po butli (wypijal zwiekszona dawke, bo kaszke na 210 ml wody, czyli z jakies 250) i spal do 9! I nic mu nie przeszkadzaly glosne rozmowy i smiechy w pokoju obok ;D jakbym dziecka nie miala! Super spedzilismy czas, a pooda a raczej jej brak w niczym nam nie przeszkodzil.
e_mamo jutro wysle Ci nr fryzjerki i info na priva!
Mikolajkowi 100 lat!
Idzia jeszcze raz gratuluje! I oby te koluchy szybki malutkiej Kamilce minely!
Zmykam, bo zasypiam juz!
Otoz w tej gluszy nie bylo zasiegu!!! Wiec mimo nieustajacej walki, poszukiwan wiatru w polu i wchodzenia na drzewa nie moglam sie polaczyc z Wami! Ale wyjazd udany na maxa!!! Mateusz to istny aniol (z malymi wyjatkami oczywiscie!!!), bardzo balam sie szczegolnie pierwszej nocy na nowym miejscu, oraz usypiania dwojki dzieci (synek psiapsily). A tu? Maly po kapieli ok. 20 (bo dluzej nie wytrzymywal) spal do 7 rano ciurkiem (przez 3 noce), a po butli (wypijal zwiekszona dawke, bo kaszke na 210 ml wody, czyli z jakies 250) i spal do 9! I nic mu nie przeszkadzaly glosne rozmowy i smiechy w pokoju obok ;D jakbym dziecka nie miala! Super spedzilismy czas, a pooda a raczej jej brak w niczym nam nie przeszkodzil.
e_mamo jutro wysle Ci nr fryzjerki i info na priva!
Mikolajkowi 100 lat!
Idzia jeszcze raz gratuluje! I oby te koluchy szybki malutkiej Kamilce minely!
Zmykam, bo zasypiam juz!
reklama
Nathalie
Fan(ka)
Hej hej
Aniu nie przesyłam Ci tamtego zdjecia z basenu, bo nie za bardzo wyszło. No chyba, że bardzo chcesz. Coś ten mój mąż nie ma daru do robienia zdjęć... :
Wszystkiego najlepszego dla Mikołajka!!! 100 lat!!!
Aniu nie przesyłam Ci tamtego zdjecia z basenu, bo nie za bardzo wyszło. No chyba, że bardzo chcesz. Coś ten mój mąż nie ma daru do robienia zdjęć... :
Wszystkiego najlepszego dla Mikołajka!!! 100 lat!!!
Podziel się: