reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

reklama
Halcia, a Ty znowu o tej porze, co ja winko sączę.. hmhm... ;)

Witaj wiki.25! Nawet jeśli nie masz czasu do nas pisać często, to rzuć czasem jakąś poradą doświadczonej mamy ;D Miło Cię poznać :) noo.. prawie poznać..

 
No to zapraszam! Co prawda jakiś eksperyment dziś się trafił, bo sklepik osiedlowy postanowił zrezygnowac z mojego ulubionego winka, ale po pierwszych trzech łykach jest ok :) Przyjemnie działa, bo nawet gadam z łośkiem, z którym w ciągu dnia zamieniłam 3 słowa.. ehhe.. To nielada (razem czy osobno?) wyczyn, bo spędzamy ze sobą 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i 12 miesięcy w roku.. 8)
A co ten Twój tak śpi o 21? Wstaje rano??

a czy Ewa, to jeszcze coś do nas napisze????
 
Mój poszedł już spać o 19, on idzie na 6 do pracy wstaje o 5 rano a ja tez wstaje :):)

A co tam dobrze ze śpi bynajmiej moge nadrobić zaległości i posiedzieć sobie tutaj :):) z wami :):):)
 
ikpi jak tam w pracy, przestawiłaś się już na nowy rytm ???

Moncia jak miiiiiło Cię znowu widzieć, jak tam po remontach? pokaż nam małą dużą Martysię :):) :laugh:

agula bo mi na gadu nie odpisałaś niedobra, co to za doły baloniaste hęs? nie pasują mi do Ciebie smuteczki i depreszki (to moja dziedzina hihihi) :):):):) wszystkie oba uszka do góry, zaczesz grzywę pofilipową do góry i do przodu hej!!!  :laugh: :laugh: :laugh: :p :p :p :p :p :p

witaj wiki.25 :):):) zapraszamy i czekamy na przedstawienie Ciebie i smyka ? chłopczyk wnioskuję ?:)

a mi internet nie działał pół dnia, ale teraz coś się w końcu ruszyło...

ikpi Jula dziś na ćwiczeniach bardzo płakała, strasznie jej się nie podobało :( zaczęła trzeć oczka i wpadła jej rzęsa i wtedy się dopiero nakręciła, nie miałam jej czym tego wyjąć... Nie wiem czy już kiedyś stanęłyście przed podobnym problemem, wyciągnięcie z oka rzęsy u takie malucha to ogromnie karkołomny wyczyn...
Na ćwiczeniach okazało się, że mamy jakąś blokadę w prawej rączce, ma w niej bardzo silnie rozwinięty chwyt ale reszta mięśni jest słaba... w efekcie nie potrafi się na tej rączce podeprzeć, no i rehabilitantka próbowała ją przekładać to tak to siak, na takiej dużej piłce, jakieś ćwiczenia i z wałkiem, ale w sumie to cienko to nam dziś wyszło bo Julcia beczała...
No i następne ćwiczenia za tydzień…
 
Eda, bo w dzień, jak to w dzień, pisać nie pisać - chwila moment i moze człowiek już dostępnym słoneczkiem nie być ;p
No to Jula miała pecha dziś.. Zaabsorowbowna rzęsą nie mogła skupić się na ćwiczeniach.. nic to - będzie lepiej :laugh:
No a dołach to nie będę tu smucić, bo my się tu na forum pocieszamy, układmy w pinonie, poziomie (jak kto woli) i ogólnie jesteśmy wszystkie fajne, a nie wręcz odwrotnie hej. ;D

Halcia, no to jak nic winko wieczorową porą polecam 8)

Patrzę tak sobie po pokoju (okropny, wynajęty i bez kwiatów wielu) i jest przed 22 a ja i łoś klepiemy w klawiatury bez słowa, sącząc stosowne napoje i pogryzając paluszki.. Qrczę, to chyba matrix??

 
A ja słucham jak moj maz chrapie a mala czasami tak bąknie sobie pod nosem :):):)

Winko bym sobie wypiła :):) ale nie chce mi sie do sklepu iść

Jaka beka kichnęłam sobie a mała zaczęła płakać od razu :):) ta to ma czujny sen lisek mały :):)
 
reklama
Qrcze wam to fajnie chociaz winko sobie posaczycie jak macie dola ;) ja narazie czekam z piciem winka i mojego ulubionego piwka.Popijam czasem takie bezalkoholowe coby nereczki przeplukac ale to nie ten smak :( :p
 
Do góry