e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
kochane kobiałeczki dziękujemy Wszystkim za miłe słówka dla Juleczki kuleczki :laugh: ;D :laugh:
Aniu zdrówka dla Kinguli ! oby wszystko szybciutko wróciło do normy ! buziaki !! :-* :-* :-*
AneczkoK fajnie, że do nas dołączyłaś Ja tak jak Basia rodziłam w Wojewódzkim i zdecydowanie odradzam każdemu taki pomysł.
Sama o ile jeszcze kiedykolwiek dane mi będzie rodzić z pewnością zdecyduję się na znieczulenie zo i opłacę sobie położną.
Nacinania się nie obawiaj bo jest robione w takiej fazie porodu, że czuć tylko takie ciepło specyficzne a nie ból.
No i po nacięciu najgorszy jest okres gojenia się rany, najpierw przez około 2 tygodnie ciężko jest usiąść a cała reszta w środku musi się wygoić przez kilka miesięcy, żeby po porodzie znowu było no, hmmmmm fajnie ;D ;D
Nie wiem jak u Was dziewczyny, ale u mnie wszystko wracało do normy jakieś dobre pół roku.
A mięśni Kegla nie ćwiczyłam ani przed ani po porodzie i pewnie się to zemści na mnie na stare lata ale co zrobić, nie jestem stworzeniem ćwiczeniolubnym ;D ;D ;D
Okrutnicko mi dziś zimno, cały dzień, kaloryfery odkręcone a ja w polarze i swetrze, brrrrrrrrrrrr
Aniu zdrówka dla Kinguli ! oby wszystko szybciutko wróciło do normy ! buziaki !! :-* :-* :-*
AneczkoK fajnie, że do nas dołączyłaś Ja tak jak Basia rodziłam w Wojewódzkim i zdecydowanie odradzam każdemu taki pomysł.
Sama o ile jeszcze kiedykolwiek dane mi będzie rodzić z pewnością zdecyduję się na znieczulenie zo i opłacę sobie położną.
Nacinania się nie obawiaj bo jest robione w takiej fazie porodu, że czuć tylko takie ciepło specyficzne a nie ból.
No i po nacięciu najgorszy jest okres gojenia się rany, najpierw przez około 2 tygodnie ciężko jest usiąść a cała reszta w środku musi się wygoić przez kilka miesięcy, żeby po porodzie znowu było no, hmmmmm fajnie ;D ;D
Nie wiem jak u Was dziewczyny, ale u mnie wszystko wracało do normy jakieś dobre pół roku.
A mięśni Kegla nie ćwiczyłam ani przed ani po porodzie i pewnie się to zemści na mnie na stare lata ale co zrobić, nie jestem stworzeniem ćwiczeniolubnym ;D ;D ;D
Okrutnicko mi dziś zimno, cały dzień, kaloryfery odkręcone a ja w polarze i swetrze, brrrrrrrrrrrr