Magda - jak byś poczytała relacje z porodu, to byś sie dopiero popłakała... ze śmiechu, tak mnie szanowny małżonek załatwił!! a blog... chyba trzeba coś tam zacząć notować, juz czas... może jutro się zawezmę za to.
Martyna - idę w pon przyszły do gina, mam nadzieje że sie tym razem ta moja wiercidupa ustawi w taki sposób żeby było widać... zresztą nie zamierzam schodzić z tej kozetki usgsowej dopóki mi lekarka nie powie kto to taki tam siedzi i mnie kopie!
idę do wyrka, nawet sie przebierać nie musze, wykąpana, wybalsamowana, włosy nawet uczesane, M jak masakra leci, idę. Dobrej nocki wszystkim!
Martyna - idę w pon przyszły do gina, mam nadzieje że sie tym razem ta moja wiercidupa ustawi w taki sposób żeby było widać... zresztą nie zamierzam schodzić z tej kozetki usgsowej dopóki mi lekarka nie powie kto to taki tam siedzi i mnie kopie!
idę do wyrka, nawet sie przebierać nie musze, wykąpana, wybalsamowana, włosy nawet uczesane, M jak masakra leci, idę. Dobrej nocki wszystkim!