kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[minka_12]

Dziewczyny nie wykruszać się z imprezy!!!! Ja pierwszy raz od niepamiętnych czasów ma przyzwolenie I R zostanie z młodą
ana przytulam i trzymam kciuki za powodzenie życia na obczyźnie!

 

[Mélodie]

Dziuba, ja całe dnie siedzę w domu,co drugie weekendy w szkole spędzam, małża na zakupy zawsze wypędzam. 9 miesięcy biegania zrobiło swoje i tutaj muszę go pochwalić. Z zakupami świetnie sobie daje radę chociaż często w koszu ląduje rzecz spoza listy, wg niepotrzebna ale małż miał ,uwaga uwaga, zachciankę. Najczęściej jest to Łomża export w liczbie parę

 

[ana79]

ja też używałam laktatora, miałam dobry (przynajmniej się współgrał z moimi cyckami), więc nie było problemu, zostawiałam po dwie porcje i mogłam se śmignąć na uczelnie czy gdzieś z dziewuchami...
u mnie cisza, mama zabrała małą do sklepu po truskawki mrożone, a ja się właśnie wyspałam, zaraz przyjdą to barszczyk grzejemy, potem schabowe klepiemy i drugie danie wszystkie razem zmajstrujemy a przez to że nie mogę wychodzić na dwór i jak na złość wszystko się pokończyło w domu, będę musiała wysłać S na zakupy, już mu zrobiłam mega wielką listę co ma kupić, pewnie znowu przyjedzie mi do domu nie z tym co trzeba a zamiast kaszki kupi czteropak Tyskiego bo była lepsza promocja ehh, faceci...

Ana - nie łam się, im Ty będziesz spokojniejsza, tym szybciej Czarusio wyjdzie z tego trudnego okresu!

no to mnie rozśmieszyłaś z tą promocja , mój to zawsze kupi tez co nie treba i co on lubi!!!
wczoraj wysłałam go do sklepu po kozie mleko , nie znalazł ale kupił krowie z małą zawartościę laktozy i ser kozi , myslałam , że sie pożygam za przeproszeniem , ser nie wygladał jak ser bloczek w kolorze sraczki , serio i smakuje jak toffi zmieszane z czymś słonym , nie wiem jak to można wogole jeść , norki to jedza na chleb , o boże ratuj jaki dziki kraj .
co do Czarka napewno to prawda ...ale chlopak szuka i bada teraz gdzie jest granica tolerancji u T bo on jak przyjeżdżał do pl to tylko zabawa aja ta zla , teraz pewne rzeczy sie zmieniły więc szuka bada i próbuje cwaniak

Ja długo próbowałam odciągać ale nie dawało rady. Albo taka natura mojego cycka albo jakiś felerny laktator. Na raz ściągałam jakieś 60ml z dwóch i była pustka a mały jadł o wiele więcej.. Gdy przystawiałam go po laktatorze to nadal pił dobre 15 min. Później męczyłam się prawie miesiąc jak mi się pokarm skończył a nadal próbowałam przystawiać bo pewne osoby uwielbiały mnie dołować. Ile razy słyszałam, oczywiście nie wprost, że matki które nie karmią 6 miesięcy nie są dobrymi matkami. A później doszły plotki, że specjalnie straciłam pokarm żeby mieć więcej luzu. Taaa. Czy wie ktoś jak specjalnie stracić pokarm z dnia na dzień? Tak a propos plusów i minusów. Minusem butelki jest z pewnością to potępienie w oczach rozmówców gdy przyznaję się, że karmiłam niepełne 4 miesiące.

mnie to nie obchodzi co kto sobie pomysli czy powie , moje życzie moja sprawa , ja się staram jak moge karmie cycem i mam diete bo mały jest na duzo rzeczy uczulony więc na moim zdrowi to też sie odbija i tak juz 8 miesiąc , mój lekarz mi powiedział , ze do 9 miecha wystarczy a zta odpornością to nie wiem jak jest bo mały juz mial dwa razy antybiotyk ..wogole jak słysze , że zła matka to mnie krew zalewa , biedna bylaś!!!!

Chociaż i tak wolałabym dłużej karmić. Mimo tego udogodnienia, że mogę z domu wyjść na dłużej czy pospać.. a to u nas ważne bo nadal studiuję.

melodie i to jest plus mleka modyfikowanego, że ktoś inny może nakarmić malucha
ana, dzieki juz nc nie boli na szczęście fajno, że masz koło siebie laski z bb, w końcu napewno uda się wam spotkać zostajecie tak na stałe?
emka, daj znaka jak się umawiamy ile nas jedzie w ogóle? i ile bedzie czekało dziewczyn na miejscu?

nie wiem , raczej nie zostaniemy na stałe, bo mój T tez nie widzi się w tym kraju tylko w pl chce miec swoją firme ale to tylko dalekie plany i marzenia , na razie ile wytrzymam juz kiedys tu mieszkalam prawie przez 2 lata z dojazdami do pl i zwiałam , he he ...

Melodie witaj
No to ja biorę swoje auto i będę nie pijącą, nogą potupać trzeba
Aniu :*

dzieki , bawcie sie dobrze!!

Dziewczyny nie wykruszać się z imprezy!!!! Ja pierwszy raz od niepamiętnych czasów ma przyzwolenie I R zostanie z młodą
ana przytulam i trzymam kciuki za powodzenie życia na obczyźnie!

buźka dla Ciebie , gwiezdny pojazd dobrze sie sprawdza na skałkach!!!
fajnie ,że tez idziesz na poklad!!

 

[emkajot]

Światowy Dzień Kota 2011

 

[Mélodie]

mnie to nie obchodzi co kto sobie pomysli czy powie , moje życzie moja sprawa , ja się staram jak moge karmie cycem i mam diete bo mały jest na duzo rzeczy uczulony więc na moim zdrowi to też sie odbija i tak juz 8 miesiąc , mój lekarz mi powiedział , ze do 9 miecha wystarczy a zta odpornością to nie wiem jak jest bo mały juz mial dwa razy antybiotyk ..wogole jak słysze , że zła matka to mnie krew zalewa , biedna bylaś!!!!

Niestety jeszcze się nie skończyło. Te same osoby powtarzają to cyklicznie, o jakiś czas, przy okazji jakiegoś wydarzenia. Ale tak jak mówisz. Moje życie, moja sprawa. Powoli staję się coraz bardziej odporna na wszelkie farmazony ;p

 

[Marciaag]

Ja już po wizycie.Fasolka ma 1cm niestety jest 17 dni młodsza niż by to wynikało z OM,ale na razie mam się tym nie przejmować.Kolejna wizyta za 4tygodnie mam też bardzo małą nadżerkę,ale jest podobno mini mini.

Idę coś zjeść i zmykam do łóżka

 

[Mélodie]

Ja już po wizycie.Fasolka ma 1cm niestety jest 17 dni młodsza niż by to wynikało z OM,ale na razie mam się tym nie przejmować.Kolejna wizyta za 4tygodnie mam też bardzo małą nadżerkę,ale jest podobno mini mini.

O rany! Gratuluję) Nadżerka to nic, zwłaszcza, że jest mała. Ja miałam duużą a mimo wszystko było dobrze. Życzę Ci spokojnych 9ciu miesięcy.

 

[magda85-gdańsk]

Niestety jeszcze się nie skończyło. Te same osoby powtarzają to cyklicznie, o jakiś czas, przy okazji jakiegoś wydarzenia. Ale tak jak mówisz. Moje życie, moja sprawa. Powoli staję się coraz bardziej odporna na wszelkie farmazony ;p

ja walczyłam o karmienie cycem 2 tygodnie wygrałąm, ale co sie nasłuchałam to moje..także rozumiem Cię doskonale!

Ja już po wizycie.Fasolka ma 1cm niestety jest 17 dni młodsza niż by to wynikało z OM,ale na razie mam się tym nie przejmować.Kolejna wizyta za 4tygodnie mam też bardzo małą nadżerkę,ale jest podobno mini mini.

Idę coś zjeść i zmykam do łóżka

odpoczywaj kochana!
nie kumam troche o co chodzi z tym wzrostem fasolki. przeciez termin porodu też jest liczony +- 2 tygodnie.

laski mam kierowce, męża zawiezie nas i odbierze emka pijemy hihi
możemy zabrac 3 osoby, ale więcej sie chyba nie deklarowało?
dajcie mi znac jak najszybciej!

 

[Martynka1987]

Marta a serduszko juz było widac?? U mnie w 6 tygodniu jak byłam nie, a tydzien pozniej juz pieknie biło :-) A z tą wielkością i OM to u Ciebie nie do konca moze sie zgadzac, bo przeciez mialas tak naprawde tylko 1 @ po odstawieniu tabletek, wiec to pewnie jeszcze wszystko rozregulowane i nie wiadomo kiedy była dokladnie OWU :-)
A kto jeszcze jedzie na pokład? Iza? Dominika? Marta bedziesz? A Jola przyjezdza :-)?? Patryk powiedział ze jak chce moze mnie zawiezc i odebrac, wiec jak sie bede dobrze czuła to moze wpadne na chwilke sobie posiedziec :-) hehe

 

[Marciaag]

Martyna widać tylko pęcherzyk,bo fasolka ma wg wymiarów 4 tygodnie jest 17 dni różnicy.Lekarz mówił,że u mnie to owulacja mogła się sporo przesunąć i na razie wszystko jest ok,bo pęcherzyk jest ładny wypukły kształtny i nie ma czym się martwić.Zwrócił mi tylko uwagę na moje bóle podbrzusza.Powiedział,że po bokach może mnie boleć,ale nic na środku nie ma prawa na tym etapie ciąży i gdyby coś się działo od razu jechać do niego albo do jakiegokolwiek lekarza.Nie ma żadnych niepokojących zmian.Chociaż lekarz mi powiedział,że się zdarza,że pęcherzyki przestają się rozwijać na jakimś tam wczesnym etapie ciąży,ale...
Nawet mu mówiłam,że w robiłam test w dniu spodziewanej @ i był negatywny dopiero prawie dwa tygodnie po wyszła blada kreska.No i to też może byc dowód na to,że owulka się przesunęła,ale bez paniki.Zresztą tak jak napisałaś po porodzie miałam tylko jedną @ trudno żeby mi wszystko jak w zegarku chodziło.Kolejna wizyta za 4 tygodnie i wtedy podobno będzie widać dużo więcej
Ja ze względu na to,że w ciąży z Oliwią miałam stwierdzone IUGR to jestem jakoś wyczulona

Lekarz mega sympatyczny taki śmieszny można by powiedzieć

Jutro wkleję zdjęcie kropeczki.Może jutro poszukam pierwszego zdjęcia Oliwki,bo też widziałam kropkę.

Oliwia usnęła mi w aucie jak wracaliśmy i juz myślałam,że będzie kongo do 24 a ona już po 20 sobie usnęła i śpi.


Co do imprezy to jak będę się dobrze czuć to przyjadę nawet na godzinkę

W sobotę obiecałam już Oliwce wypad do kina na Misia Yogi ale to w południe...

Miłej nocki po raz drugi