reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Dominika i jak poszło?

Carola - co z wujkiem? Mam nadzieję, że go nie zalało?

Marta- obyście nie mieli problemów z powrotem, bo drogi pozalewane...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziewczyny,
my ciągle nie mamy czasu na nic , dziś nawet nie dotarliśmy na spotkanie aktywnych mam:((((
Widziałam Anję z córeczką- akurat przejezdzałam autem przez Wyspiańskiego i stała przy przejsciu- wygląda super i brzusio też sliczny :)
Bogusia my mamy lezaczek taki do 18kg chyba- taki który służy pózniej jako krzesełko dla "starszaka"- teraz jest u mojej mamy ale jak małym mial 2-3 miesiace bardzo sie przydał, teraz tez sie przydaje,o Tymo jak jest przypiety w lezaczku to wie,ze karmienie. W domu mamy krzesełko chicco 0+ do karmienia i jest to najleszy wynalazek pod słoncem:))) polecam .
 
Leżaczek - jak lubisz. Na pewno nie jest konieczny - odchowałam dwójkę bez leżaczka - jakoś nie lubili zbytnio uwięzienia w nim, a karmiłam w foteliku samochodowym... :-)
 
Hej Babeczki,

powiem Wam, że po wczorajszym i dzisiejszym dniu jestem naprawdę trochę skołowana... tutaj takie słońce i piękna pogoda, a na południu Polski taka katastrofa... Jak rozmawiam przez tel z mamą czy siostrą to cały czas powtarzają, że zimno i pada... ehh...

Iza - fajnie, że wyjazd się udał i wróciłaś taka szczęśliwa :tak:
Na całe szczęście mojego wujka nie zalało, chociaż już naprawdę niewiele brakowało... Poziom Wisły zaczął powoli opadać i otworzyli już nawet dla ruchu Most Dębnicki. Mam nadzieję, że sytuacja będzie się już tylko polepszać i nie będzie żadnych "niespodzianek"!

Dominika - super, że zakupy udane :happy2: Trzymam kciuki za egzamin!

Bogusia - ja również mam taki leżaczek jak Emkajot (dostałam w spadku:-)) i jestem zadowolona, polecam.
A wygląda tak: H4789 Leżaczek -Bujaczek Fisher Price + GRATIS (1032471880) - Aukcje internetowe Allegro

Martynka - co tam u Ciebie? Dawno nic nie pisałaś...

Cris - a Ty? Gdzie się zapodziałaś? :-)

Marta - i jak tam spędzacie czas w Krakowie? Udało Wam się chociaż coś zobaczyć?


Dobrej nocki, papa.
 
Oj ja zawsze coś pokręcę z datami :-p No to jeszcze raz powodzenia Minka :tak:

Caroline - uff to dobrze, że wszystko ok, bo pisałaś że jest dramatycznie. Oby za rok nie było tego typu problemów.

Co do pogody to chyba nareszcie lato przyszło dla Gdyni. Nawet dziś mimo że pochmurno i kropi to jest cieplutko, dziewczyny w sweterki ubrałam a ja najchętniej bym do krótkiego rękawka się rozebrała.

Bogusia - leżaczek miałam przy DD, troszkę się przydał, ale bez szału. Za to przy Patce nie miałam, leżała cały czas na podłodze, sama zasypiała bez bujania, karmiłam w foteliku jak Kasia, więc bez bólu, że nie mam :sorry2: Kiedyś nasze mamy i babcie radziły sobie bez tych wynalazków (pampersy :szok:) i dawały radę, więc to chyba kwestia psychicznego nastawienia.
 
dziekuje wam wszystkim za wskazowki - jesli kupie lezaczek to napewno to bedzie ostatnia rzecz teraz mnie czekaja inne wydatki

pozdrawiam
 
reklama
heloł ;-):-)

wczoraj minął 10 dzień, a tym samym ostatni raz smarowanko Maćka robioną maścią, o której Wam pisałam. Teraz pozostaje obserwować, czy taki stan (w mojej ocenie skóra jest na 99% idealna) utrzyma się również bez "wspomagaczy". Trzymajcie kciuki;-)

Muszę Wam powiedzieć, że Maciek podczas wczorajszego spaceru opalił sobie policzek, niestety tylko jeden, bo spał na boku, a ja nie pomyślałam, aby go odwrócić:-) Fajnie teraz wygląda z jednym opalonym, hehe:-D

aaaa, zapomniałabym powiedzieć, że ja jestem przeszczęśliwa, bo w końcu zaczęłam zajadać się (po kolei) serkami, jogurtami, serem żółtym, co uwielbiam:-) Już mi się szczerze powiedziawszy znudziła ta wędlina:wściekła/y:


Iza - powiem Ci, że ja wczoraj na spacerku byłam już na krótki rękawek, bo normalnie nie można było wytrzymać tak grzało:tak:
Ja również odetchnęłam z ulgą, no i wujek może w końcu spać w nocy. Mam nadzieję, że się to więcej nie powtórzy. Teraz fala dociera do Warszawy i teraz to tam jest najbardziej dramatyczna sytuacja...


Popatrzcie, poniżej zdjęcie Wisły pod samym Wawelem, zrobione przed i podczas powodzi...




Zobaczcie, ile brakowało do zalania mojego wujka:





Moje miejsce pracy również było zagrożone, mniej, ale również:




Bogusia - z tymi leżaczkami to również jestem takiego zdania jak Iza: jak masz to fajnie, ale jego brak nie powoduje, że świat się zawala:-) Ja (tak, jak napisałam) dostałam w spadku po siostrze mojego A., normalnie pewnie bym specjalnie nie kupowała, bo bez tego można przeżyć:tak:

Marta - rozmawiałam z moją sister, która powiedziała że dzisiaj w Krakowie jest o niebo lepsza pogoda i przede wszystkim jest cieplej, więc mam nadzieję, że chociaż ostatni dzień pobytu Wam się uda :tak:

Miłego dzionka życzę:-)
 
Do góry