reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Biedne chore dzieciaczki!

Wild - Tymek jak cyca dostawał to potrafił godzine ssac oba:wściekła/y: i za godzine, póltora byl znow płacz ,ze głodny..chodziłam jak z wymionami na wierzchu w szlafroku,bo po co sie ubierac na 10minut:baffled: no i tak mial az nie zaczelam mu podawac po cycu troche sztucznego- było sycace bardziej i mialam na 2 godziny spokoj.
 
reklama
zdrówka dla wszystkich chorutków!!
a ja jestem lekko "uziemiona"... czekamy na koledę, więc siedzę przy laptopie cały czas zezując na drogę - czy już jadą, czy jeszcze nie ;-) a kurcze mogłabym i ciacho upiec, i kurczaka na obiad wstawić.. ehhhh Przynajmniej chata wysprzątana na błysk :-D:-D
 
Antek jak był mały wypijał i od razu ulewal-wiec jadl co 2 h całą dobe. i tak bylo do grudnia zeszlego roku:) wtedy to sie zabralam za jedzenie nocne i od tego memntu nie je-nie mniej jednak nadal sie budzi i placze bo go piecze. moze wizyta w szpitalu cos mu da. mam nadzieje,ze chlopaki wytrzymają:)
 
Marta u nas było "Chcę Tu Zostac" Farby, a miało własnie byc "Zabiorę Cię", a w wykonaniu Karolaka jest naprawdę super !! Słucham bardzo czesto, a do tego jak mam zły humor to puszczam sobie "wszystko bez sensu" tez Karolaka :-) hihi

U nas mały tez bardzo roznie spac. Rano wstaje koło 8, w dzien ma jedną drzemke koło 12.30 i spi jakies 2h. I jak jest spokojnie, jestem sama to kapiel 19.30 i dziecko koło 20.30 zasypia, ale potrafi tez buszowac do 23.... Ostatnie 3 dni tak miał... A juz jak Patryk przyjezdza w piatek to w ogole masakra, szaleje do 23-24, wczoraj tez tak było... A dzisiaj tak rozrabia jakby mi ktos dziecko podmienił i tak zawsze jak tatus przyjezdza... ehhh
No i mleko z butli juz w ogóle beeee. Dzisiaj rano z nim walczyłam zeby wypił z kaszka, bo ostatnio 3 dni tak pił, a skonczyło sie ze wlałam je do miski, zagesciłam kacha i zjadł łyzeczką... ehhh

U Rafałka dalej kaszelek, wczoraj gadałam z pediatra to powiedziała ze dawac zwykly syropek prawoslazowy, tyłeczek jak najwiecej natłuszczac i wychodzic na spacerki... Wiec wczoraj sie wybrałam do mamy, ale tam dojechac na oksywie to teraz paranoja... Wszystko rozkopane, autobusy nie dojezdzaja tam niedaleko nas i ogolnie masakra...
A dzis mam meza w domku, wlasnie drzemie z małym, ja ide wziasc szybki prysznic i jedziemy do tesciow na obiadek :-)
 
Marciaag - aa przepraszam, zapomniałam Ci tego kremu z brokułów opisać ;-) Wrzucam do wody brokuła (połamanego na cząstki), do tego marchewkę lub dwie (zależy na co bardziej mam smaka..) I gotuję z 2 kostkami rosołowymi. Jak warzywka zmiękną - wrzucam serek topiony śmietankowy (hohlanda najlepszy wg mnie) i miksuję wszystko na krem blenderem.
Ostatnio jedliśmy go z makaronem, ale najlepszy oczywiście jest z chrupiącymi grzankami :tak::-)
 
No hej - witam ponownie.
Patusia poszła spać, nawet nie pisnęła w proteście, padła od razu. DD do kolegi poszedł. Domek już wysprzątany to napiszę tylko kilka słów i zabieram się za obiadek.

Dzwoniłam do mojej mamy czy mogłaby przyjechać bo nie mam z kim Pat zostawić i co usłyszałam? Że mam o to poprosić sąsiadkę :szok::wściekła/y::no: Żeby tak własna babcia.... Powiedziała że miło jej że tak na nią liczę ale mam przestać, bo ona już zdrowia nie ma. Rozumiem gdybym ją molestowała o to co tydzień albo traktowała jak pełnoetatową niańkę...ale ja proszę ją o opiekę nad dziećmi raz na pół roku. :dry: Jestem bardzo rozgoryczona.

Za to mój mężuś kochany bardzo poprawił mi humor - kiedy już straciłam na to nadzieję on przyniósł do domu malutki aparacik kieszonkowy z opcją nagrywania filmików :-D:-D:-D Będę mogła znowu nagrywać moją kochaną córeczkę i tworzyć kolejne wspomnienia z jej szaleństw i brojenia hihi.

Beatka - dzięki za podzielenie się wrażeniami, zachęciłaś mnie ale jakbym już miała to zrobić to chyba tylko u Twojego ginka. Gdzie przyjmuje? Ile bierze za taką usługę i jaki to rodzaj wkładki? Z hormonami?

I co Iwonka, doczekałaś się wizytacji? Dzięki za przepis na zupkę-krem, ostatnio właśnie mnie bierze na coś takiego. Mam w lodówce brukselki, ciekawe czy to też by sie nadało? A grzanki jak robisz?

Marta - masz wiadomość na gg.
 
Ostatnia edycja:
Hey
My od rana pojechaliśmy na zakupy, a teraz mąż poszedł do fryzjera, ja też byłam umówiona, ale musiałam odmówić bo przyjechała do mnie ciociunia i bałam się, że nie przyjmie mi farby.
Jutro wyjeżdżamy na tydzień z małym do moich rodziców, no i wybiorę się z mężem wreszcie do kina.
Iza z tego co wiem to właśnie panuje jakieś świństwo i połowa dzieciaków chora właśnie na taki wirus.
Emkajot degustacja piwa ooo to zapowiada się przyjemny dzień.
Wildwind a co lekarze mówią o tym refluksie, stosujesz leki?
Ivi, Carolino pozdrowienia dla chłopców
Trzymajcie się cieplutko
 
Ale z Franusiem wszystko ok?


Sąsiadka też powiedziała nie, bo boli ją kręgosłup i się boi na tyle godzin zostać z Pat. No nic, szukam dalej.

Carola - a jak tam Twoje samopoczucie? Mam nadzieję, że leżenie w łóżku pomogło i na kręgosłup i na opuchliznę?
 
Hausa-oczywiscie,ze stosujemy leki. od 8 meisiaca zycia wprowadzilismy-teraz co raz to wiecej i inne, bo ciagle ich malo. Antek rośnie i skutki cofania sie tresci z żołądka do przełyku są co raz gorsze.
tylko nasza cudowna Pani doktor w osrodku zdrowia nam pomaga. jedyna przychodnia zajmujaca sie refluksem ma jednego lekarza ktory wycofuje co chwile leki-to powoduje zapalenie oskrzeli i przelyku-i tak na okrągło. teraz-dzięki znajomej z babyboom dostalam namiary na innego lekarza. pracuje w spzitalu wojewodzkim. obiecal zrobic badania itp. zobaczymy co z tego wyjdzie. na razie jestem dobrej mysli. od wtorku chlopaki bedą zamknieci-nie wiem jak to mąż wytrzyma:)
 
reklama
Do góry