reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Biedne chore dzieciaczki!

Wild - Tymek jak cyca dostawał to potrafił godzine ssac oba:wściekła/y: i za godzine, póltora byl znow płacz ,ze głodny..chodziłam jak z wymionami na wierzchu w szlafroku,bo po co sie ubierac na 10minut:baffled: no i tak mial az nie zaczelam mu podawac po cycu troche sztucznego- było sycace bardziej i mialam na 2 godziny spokoj.
 
reklama
zdrówka dla wszystkich chorutków!!
a ja jestem lekko "uziemiona"... czekamy na koledę, więc siedzę przy laptopie cały czas zezując na drogę - czy już jadą, czy jeszcze nie ;-) a kurcze mogłabym i ciacho upiec, i kurczaka na obiad wstawić.. ehhhh Przynajmniej chata wysprzątana na błysk :-D:-D
 
Antek jak był mały wypijał i od razu ulewal-wiec jadl co 2 h całą dobe. i tak bylo do grudnia zeszlego roku:) wtedy to sie zabralam za jedzenie nocne i od tego memntu nie je-nie mniej jednak nadal sie budzi i placze bo go piecze. moze wizyta w szpitalu cos mu da. mam nadzieje,ze chlopaki wytrzymają:)
 
Marta u nas było "Chcę Tu Zostac" Farby, a miało własnie byc "Zabiorę Cię", a w wykonaniu Karolaka jest naprawdę super !! Słucham bardzo czesto, a do tego jak mam zły humor to puszczam sobie "wszystko bez sensu" tez Karolaka :-) hihi

U nas mały tez bardzo roznie spac. Rano wstaje koło 8, w dzien ma jedną drzemke koło 12.30 i spi jakies 2h. I jak jest spokojnie, jestem sama to kapiel 19.30 i dziecko koło 20.30 zasypia, ale potrafi tez buszowac do 23.... Ostatnie 3 dni tak miał... A juz jak Patryk przyjezdza w piatek to w ogole masakra, szaleje do 23-24, wczoraj tez tak było... A dzisiaj tak rozrabia jakby mi ktos dziecko podmienił i tak zawsze jak tatus przyjezdza... ehhh
No i mleko z butli juz w ogóle beeee. Dzisiaj rano z nim walczyłam zeby wypił z kaszka, bo ostatnio 3 dni tak pił, a skonczyło sie ze wlałam je do miski, zagesciłam kacha i zjadł łyzeczką... ehhh

U Rafałka dalej kaszelek, wczoraj gadałam z pediatra to powiedziała ze dawac zwykly syropek prawoslazowy, tyłeczek jak najwiecej natłuszczac i wychodzic na spacerki... Wiec wczoraj sie wybrałam do mamy, ale tam dojechac na oksywie to teraz paranoja... Wszystko rozkopane, autobusy nie dojezdzaja tam niedaleko nas i ogolnie masakra...
A dzis mam meza w domku, wlasnie drzemie z małym, ja ide wziasc szybki prysznic i jedziemy do tesciow na obiadek :-)
 
Marciaag - aa przepraszam, zapomniałam Ci tego kremu z brokułów opisać ;-) Wrzucam do wody brokuła (połamanego na cząstki), do tego marchewkę lub dwie (zależy na co bardziej mam smaka..) I gotuję z 2 kostkami rosołowymi. Jak warzywka zmiękną - wrzucam serek topiony śmietankowy (hohlanda najlepszy wg mnie) i miksuję wszystko na krem blenderem.
Ostatnio jedliśmy go z makaronem, ale najlepszy oczywiście jest z chrupiącymi grzankami :tak::-)
 
No hej - witam ponownie.
Patusia poszła spać, nawet nie pisnęła w proteście, padła od razu. DD do kolegi poszedł. Domek już wysprzątany to napiszę tylko kilka słów i zabieram się za obiadek.

Dzwoniłam do mojej mamy czy mogłaby przyjechać bo nie mam z kim Pat zostawić i co usłyszałam? Że mam o to poprosić sąsiadkę :szok::wściekła/y::no: Żeby tak własna babcia.... Powiedziała że miło jej że tak na nią liczę ale mam przestać, bo ona już zdrowia nie ma. Rozumiem gdybym ją molestowała o to co tydzień albo traktowała jak pełnoetatową niańkę...ale ja proszę ją o opiekę nad dziećmi raz na pół roku. :dry: Jestem bardzo rozgoryczona.

Za to mój mężuś kochany bardzo poprawił mi humor - kiedy już straciłam na to nadzieję on przyniósł do domu malutki aparacik kieszonkowy z opcją nagrywania filmików :-D:-D:-D Będę mogła znowu nagrywać moją kochaną córeczkę i tworzyć kolejne wspomnienia z jej szaleństw i brojenia hihi.

Beatka - dzięki za podzielenie się wrażeniami, zachęciłaś mnie ale jakbym już miała to zrobić to chyba tylko u Twojego ginka. Gdzie przyjmuje? Ile bierze za taką usługę i jaki to rodzaj wkładki? Z hormonami?

I co Iwonka, doczekałaś się wizytacji? Dzięki za przepis na zupkę-krem, ostatnio właśnie mnie bierze na coś takiego. Mam w lodówce brukselki, ciekawe czy to też by sie nadało? A grzanki jak robisz?

Marta - masz wiadomość na gg.
 
Ostatnia edycja:
Hey
My od rana pojechaliśmy na zakupy, a teraz mąż poszedł do fryzjera, ja też byłam umówiona, ale musiałam odmówić bo przyjechała do mnie ciociunia i bałam się, że nie przyjmie mi farby.
Jutro wyjeżdżamy na tydzień z małym do moich rodziców, no i wybiorę się z mężem wreszcie do kina.
Iza z tego co wiem to właśnie panuje jakieś świństwo i połowa dzieciaków chora właśnie na taki wirus.
Emkajot degustacja piwa ooo to zapowiada się przyjemny dzień.
Wildwind a co lekarze mówią o tym refluksie, stosujesz leki?
Ivi, Carolino pozdrowienia dla chłopców
Trzymajcie się cieplutko
 
Ale z Franusiem wszystko ok?


Sąsiadka też powiedziała nie, bo boli ją kręgosłup i się boi na tyle godzin zostać z Pat. No nic, szukam dalej.

Carola - a jak tam Twoje samopoczucie? Mam nadzieję, że leżenie w łóżku pomogło i na kręgosłup i na opuchliznę?
 
Hausa-oczywiscie,ze stosujemy leki. od 8 meisiaca zycia wprowadzilismy-teraz co raz to wiecej i inne, bo ciagle ich malo. Antek rośnie i skutki cofania sie tresci z żołądka do przełyku są co raz gorsze.
tylko nasza cudowna Pani doktor w osrodku zdrowia nam pomaga. jedyna przychodnia zajmujaca sie refluksem ma jednego lekarza ktory wycofuje co chwile leki-to powoduje zapalenie oskrzeli i przelyku-i tak na okrągło. teraz-dzięki znajomej z babyboom dostalam namiary na innego lekarza. pracuje w spzitalu wojewodzkim. obiecal zrobic badania itp. zobaczymy co z tego wyjdzie. na razie jestem dobrej mysli. od wtorku chlopaki bedą zamknieci-nie wiem jak to mąż wytrzyma:)
 
reklama
Do góry