kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[Isska]

Dziewczyny ale swietne zdjęcia!!!!!!!!!!
Ja wczoraj niestety nie mialam czasu, zdrowia i humoru. Robilismy Wiki badania krwi i moczu. Krew jest w porzadku za to z moczem cyrk na kolkach. Limfocyty, sluz i jakies inne swinstwa. : Czyli jednym slowem najprawdopodobniej zapalenie drog moczowych. W poniedzialek idziemy do naszej pani doktor zobaczymy co powie. Jak na razie czekamy na konsultacje telefoniczna. W srode jak mala kladlam na lozko co mi w prawym boku pyknelo i teraz nie moge normalnie nogi podniesc do gory.
a na dodatek miala przyjsc laska zobaczyc suknie slubna i odwolala spotkanie.
Ale wasze dzieciaczki ladnie siedza!!!!!!!!!!
Wiki jak na razie siedzi ale tylko w lezaczku a tak jak ja posadze to jeszcze leci na boki. a juz zdolniacha zaliczyla koziolka z lezaczka :laugh: :laugh:
Na nastepnym spotkaniu musze byc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[agnes.kol]

Dziewczyny zdjęcia super, szczególnie to pozycje na fotelu ;D ;D rewelacja ;D
Ja z moja narazie walcze tzn ona walczy z cycem mam wrażenie jest cały czas głodna, mało co spie Zaczełam jej na noc ściagać i z butli dawać bo mam wrażenie że ona niedojada..i po takiej butli to spi te 4-5 godz
Za tydzien idziemy do pediatry, jestem ciekawa co ona powie, bo mam do niej sporo pytań

 

[e_mama]

agnes to zupełnie normalne na początku. Dzieciaczki pierwsze 2 tygodnie po porodzie duuuzo spią a potem czas snu się zmniejsza i domagają się jedoznka co 3 godziny i częściej.
Musisz kochana to przetrzymać. Mała się na pewno najada, tylko ma taki malutki żołądeczek, żeduzo w nim nie pomieści i dlatego szybko chce następną porcję. A co do snu to niestety musisz się przyzwyczaić i śpij w dzień kiedy tylko możesz!!! Ja pamiętam, że nawet jak udało mi się zdrzemnąć 15 minut to zupełnie inaczej funkcjonowałam Dasz radę Każda z nas dała bo nie było innego wyjścia ;D

Isska Julka nie siedzi jeszcze, ja ja tylko posadziłam do zdjęć i leciała na boki to znaczy na Dawidka leciała hahahha

 

[agula]

Isska, dużo zdrókwa życzymy! Czy to tak od przeziębienia czy od czego się takie coś bierze??
Synek mojej znajomej podczas Świąt złapał.. koklusz.. jesssuu.. skąd to, no skąd?
Jestem bardzo zadowolona z naszej pediatry: zbadała Małą i stwierdziła, że na razie nie ma sensu faszerowac ją mocnymi lekami i przepisała tylko Cebion C, nawilżanie noska Tetrisalem i maść rumiankowa pod nos - zielona, lepiąca i po posmarowaniu Maja wygląda jak Adolf  W każdym bądź razie jest przeziębiona i siedzi w domku, ale nie wygląda na chorą 

Madzia, spóźnione, ale bardzo serdeczne i cieplutkie życzenia dla Mikołaja z okazji 8 miesięcy - taki duży chłopak! - no i ząbków.. Juz może chrupać sobie jabłuszko i marcheweczkę! Moje bezzębne  - choć pediatra już 2 miesiąc mówi, ze 2 ząbki tuż tuż - ostatnio zakrztusiło się kawałkiem jabłuszka 

Ewa, zapomniałam napisac, ze bardzo ładnie wyglądałaś na fotkach ze Świąt i że Kubek pięknie sie uśmniecha - wyglądacie na bardzo szczęśliwych.. Miło oglądać takie fotki   :-*

U nas nowi sąsiedzi remontują mieszkanie.. Wyburzyli chyba wszystkie ściany.. Tak walą, ze wazon mi spadł z parappetu : A Maja nic- śpi w najlepsze...  : :

 

[Magdabial]

dzieki za zyczonka
agula, wale nie moge dawac jabluszka i marcheweczki
no bo wlasnie odgryza wieeeeeeelkie kawaly i chce to polknac! no i wlasnie wtedy sie dusi, dlawi i inne takie....

duuuzo zdrowka dla chorowitków!!!

wiecie, co, a jednak znowu dziś coś wyskoczyło mikołajowi, i to nie są siniaki....
takie czerwone plamy i tak jakby wysuszona skóra była na tych plamach....

 

[damayanti]

Spóźnione już, ale wieeelkie buziaczki dla 8miesięczniaka naszego forumowego - Mikołajka! Madzia, nie denerwuj sę tymi plamkami - może obtarł sobie o coś ciałko?
Isska, współczuję problemów ze zdrówkiem - wiem, co to bolące plecki, oj wiem... i życzę Wam dużo zdrówka
Zdrówka i czystego noska życzę tez Majce.
Agnes - nie martw się problemami z cycoleniem, to chyba po prostu trzeba przejśc, ja kilka nocy też na początku walczyłam w dzien bywało lepiej. I śpij, jak mala śpi
Ikpi, ja też poprosze o fotki w rozmiarze takim, żeby można bylo wywołać - no i oczywiście chodzi mi o te, na których jestem .
E-mamo - Ciebie też poproszę o foteczki, gdzie jestem. I te, gdzie się przewijam w tle, też

 

[Magdabial]

agnes to zupełnie normalne na początku. Dzieciaczki pierwsze 2 tygodnie po porodzie duuuzo spią a potem czas snu się zmniejsza i domagają się jedoznka co 3 godziny i częściej.
Musisz kochana to przetrzymać. Mała się na pewno najada, tylko ma taki malutki żołądeczek, żeduzo w nim nie pomieści i dlatego szybko chce następną porcję. A co do snu to niestety musisz się przyzwyczaić i śpij w dzień kiedy tylko możesz!!! Ja pamiętam, że nawet jak udało mi się zdrzemnąć 15 minut to zupełnie inaczej funkcjonowałam Dasz radę Każda z nas dała bo nie było innego wyjścia ;D

dokładnie Agnes, nie masz co się martwić! to się w końcu unormuje....

damayanti.... to nie wygląda jak obtarcie..... kurczę, mam wizytę w środę kontrolną, ważenie, mierzenie i takie tam... nie wiem czy zaczekać czy w poniedziałek do niej z tym lecieć....

ile Wasze brzdące piją? te które już jedzą coś innego niż cycek... bo mikołaj strasznei duże ilości pije... oprócz cycka to tak dobre 240 ml innych płynów...

 

[damayanti]

Kurczę, Magda, to może lepiej idź w poniedziałek, i pokaż... Kinga sobie kiedyś też o ręcznik brzuszek obtrala, że się przestarszyłam, bo to dość dlugo czerwone było, stąd u mnie takie skojarzenie. A smarowałaś mu to czymś? Moja mama na wszystkie problemy skórne stosowała u mnie i brata alantan, ja też, jak coś u KIngi mi się nie podoba, alantanem ją smaruję i pomaga.

A w ogóle to muszę wam powiedzieć - w ramach wrażen z wczoraj jeszcze - że macie wszystkie fajoskie wózki. A ja na ten mój cholerny tako to już normalnie chwilami patrzeć nie mogę. Mój mąz też na fotki popatrzył, westchnął i zapytał, co nas do tego tako podkusiło? no ale jak sie nie ma, co się lubi.... przy drugim dziecku będziemy mądrzejsi

I co do picia, to Kinga mało pije... troche z cycka, jak ma nastrój, a tak to mało, bo około 100ml i nawet nie co dzień tyle. I rzadko soczki jej daję - to źle, ale kiedy ona ma soczki pić, jak przed spacerem je cos tam (tzn owocki lub zupki), a po spacerach mleko i potem całe popołudnie śpi? a dzis nawet mleka nie jadła jeszcze, bo śpi.... A na wieczór trochę się balam, ale chyba jej wprowadzę - jak myślicie, można na wieczór soczek, potem kąpanko i spanko?
Magd, co dajesz Mikołajkowi do picia?

 

[agula]

Magda, mój ssaczek pije tyle, ile jej damy Poważnie. Wciąga wszystko i chyba w każdej ilości. A dawkuję jej to jakoś tak na dwie, trzy butle. Trzy to teraz, jak wieczoram strasznie marudzi i to podobno przez ząbki. I w dzień pije soczek (ostatnio zakupiłam zgrzewkę jabłkowego z miętą), a na noc teraz daje jej herbatkę na przeziębienie i jak zechce to jeszcze raz soczek lub cokolwiek, czyli herbatka hippa na uspkojenie. Wychodzi tego jakoś 130 ml x 3 , czyli prawie 400 ml  : Rany, nie wiedziałam, ze to tak dużo... Ale ta trzecia to tak okazyjnie. Wychodzi na to, że standard to 260 ml..

Martyna, też mam dziś super lenia na pracę... Znajduję 100 tys powodów, aby przełożyć co się da na później..

Wbiłam się szok.. Czy dziewuszki biorące Cerazette nie mają wrażenia, że tabletki podrożały? Zapłaciłam dziś 38 zł! Skandal! a moze nie pamiętałam, ile kosztowały wcześniej???

 

[e_mama]

Dajcie znać babeczki czy fotki podochodziły

Robimy fotorelację dla BB, czy olewamy?