caroline.g
Lutowa Mamuśka '10 ;)
Dzień doberek :-)
Faktycznie widać przebłyski słoneczka - mam nadzieję, że na długo!
Gosiaczek - dzięki za te słowa, bo już myślałam, że cosik ze mną nie tak ;-) Śmiać mi się tylko chce, bo każdy mi mówi "śpij teraz ile możesz, bo później to się już nie wyśpisz"! Naprawdę baaaaardzo bym chciała, ale cóż...
Ana79 - no to będziesz miała długi weekend przez to święto
Nie przejmuj się tym palantem! Ciekawe, czy jak on będzie taki chory to też do pracy przyjedzie? Zaręczam Cię, że nie!
Zgadzam się z propozycją Izy - powiedz o wszystkim lekarzowi i idź na L4 do końca, przynajmniej będziesz wtedy bezpieczna i nikt Cię nie będzie stresował. Nie o to chodzi, abyś jęczała (swoją drogą ja też tak nie potrafię), tylko szczerze powiedz jej/jemu co i jak - przecież wiadomo, że stres wpływa niekorzystnie na dzidzi. Ja - gdybym nie wzięła L4 - to mogłoby się to źle skończyć, ponieważ atmosfera u mnie w pracy + zakres moich obowiązków nie wróżyły dobrze.
Tylko poproś lekarza, aby oprócz zwolnienia wystawił Ci również zaświadczenie, że jesteś w ciąży - wtedy nie będą mogli Cię zwolnić.
A zakupy dla Fasolki zaraz będziesz robiła - zobaczysz, jak to szybko zleci
Iza - fajnie, że zakupy się udały No to teraz życzę, aby wyjście w plenerek również doszło do skutku
Marta - czyli pani piżamkowa przyznała się jednym słowem do swojego błędu, a raczej przekrętu, tak? ;-)
Kamisia - gratulacje z okazji połowinek i miłego świętowania! ::-)
Anja78 - ale Ci zazdroszczę tego wyjazdu, ehh :-)
Cris - uważam, że założenie stronki to super sprawa i na pewno przyniesie efekty! Jeśli chciałabyś jakiejś pomocy to proponuję moją sister jeśli chcesz, ona również urzęduje na forum BB daj znać
Miłego dzionka Wam życzę! Zmykam cosik upichcić na obiadek dla mężulka ;-)
Faktycznie widać przebłyski słoneczka - mam nadzieję, że na długo!
Gosiaczek - dzięki za te słowa, bo już myślałam, że cosik ze mną nie tak ;-) Śmiać mi się tylko chce, bo każdy mi mówi "śpij teraz ile możesz, bo później to się już nie wyśpisz"! Naprawdę baaaaardzo bym chciała, ale cóż...
Ana79 - no to będziesz miała długi weekend przez to święto
Nie przejmuj się tym palantem! Ciekawe, czy jak on będzie taki chory to też do pracy przyjedzie? Zaręczam Cię, że nie!
Zgadzam się z propozycją Izy - powiedz o wszystkim lekarzowi i idź na L4 do końca, przynajmniej będziesz wtedy bezpieczna i nikt Cię nie będzie stresował. Nie o to chodzi, abyś jęczała (swoją drogą ja też tak nie potrafię), tylko szczerze powiedz jej/jemu co i jak - przecież wiadomo, że stres wpływa niekorzystnie na dzidzi. Ja - gdybym nie wzięła L4 - to mogłoby się to źle skończyć, ponieważ atmosfera u mnie w pracy + zakres moich obowiązków nie wróżyły dobrze.
Tylko poproś lekarza, aby oprócz zwolnienia wystawił Ci również zaświadczenie, że jesteś w ciąży - wtedy nie będą mogli Cię zwolnić.
A zakupy dla Fasolki zaraz będziesz robiła - zobaczysz, jak to szybko zleci
Iza - fajnie, że zakupy się udały No to teraz życzę, aby wyjście w plenerek również doszło do skutku
Marta - czyli pani piżamkowa przyznała się jednym słowem do swojego błędu, a raczej przekrętu, tak? ;-)
Kamisia - gratulacje z okazji połowinek i miłego świętowania! ::-)
Anja78 - ale Ci zazdroszczę tego wyjazdu, ehh :-)
Cris - uważam, że założenie stronki to super sprawa i na pewno przyniesie efekty! Jeśli chciałabyś jakiejś pomocy to proponuję moją sister jeśli chcesz, ona również urzęduje na forum BB daj znać
Miłego dzionka Wam życzę! Zmykam cosik upichcić na obiadek dla mężulka ;-)