czy napewno jeden dzidziuś tam siedzi?;-)reklama
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Jolu, kurka wodna, weź lepiej nic nie mów, ostatnio mi się śniło że urodziłam bliźniaczki i to 2 dziewczynki, wiem że mam wielki brzuchol, ale cieszę się jak wariatka, hi hi.
Może to tylko dlatego jest taki duży że pochłaniam ogromne ilości jedzonka, aż sama nie wiem gdzie to się mieści. No i dzidzia ponoć duża w 7 tygodniu duża jakby była w 8.
Może to tylko dlatego jest taki duży że pochłaniam ogromne ilości jedzonka, aż sama nie wiem gdzie to się mieści. No i dzidzia ponoć duża w 7 tygodniu duża jakby była w 8.
Marciaag
Styczniowa mama Oliwi
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 295
gosiaczek dziewczynki zawsze są piłeczki ,ale to nie reguła :-),a ja w brzusiu mam dziewczynkę więc by się zgadzało 
...Ostatnio będąc na usg w Gdańsku widziałam kobietę w 40 tygodniu ciąży i miała brzuch nie wiele większy od mojego,a była drobna...Każda kobieta jest inna...Ja mam w chwili obecnej 99cm w obwodzie brzuszka ,a może tak jak pisze jola będą bliźniaki :-)
jkrzymka masz biedroneczki w domku.Ja komarów nie znosze,a one mnie bardzo.Wczoraj próbowałam jednego zlikwidować bo latał mi koło ucha.Te preparaty przeciw komarą są nic nie warte i tak mnie ugryzł :-( Na szczęście tylko jednej...Chyba mam słodką krew (AB Rh -)
Zaraz zmykam do łóżka...
...Ostatnio będąc na usg w Gdańsku widziałam kobietę w 40 tygodniu ciąży i miała brzuch nie wiele większy od mojego,a była drobna...Każda kobieta jest inna...Ja mam w chwili obecnej 99cm w obwodzie brzuszka ,a może tak jak pisze jola będą bliźniaki :-)jkrzymka masz biedroneczki w domku.Ja komarów nie znosze,a one mnie bardzo.Wczoraj próbowałam jednego zlikwidować bo latał mi koło ucha.Te preparaty przeciw komarą są nic nie warte i tak mnie ugryzł :-( Na szczęście tylko jednej...Chyba mam słodką krew (AB Rh -)
Zaraz zmykam do łóżka...
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Mój obwód brzuszka to 82, a jeszcze niedawno było koło 60 cm. Jeny, chyba nie bliźniaki, chyba byłoby już widać dwie fasolki.
Mam nadzieję że będzie jeden synuś, porównując poprzednie moje ciąże, to inaczej się czuję, no i brzuszek też inny.A w poprzednich to tak jak piszesz Marciaq były piłeczki i wyszły dziewczynki.
Mam nadzieję że będzie jeden synuś, porównując poprzednie moje ciąże, to inaczej się czuję, no i brzuszek też inny.A w poprzednich to tak jak piszesz Marciaq były piłeczki i wyszły dziewczynki.
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Widziałam widziałam, super brzusio był.
gosiaczek1973
potrójna mamuśka
Hej Minka, dzięki, Ty 3 miesiące temu też miałaś pewnie niezłą piłeczkę.
Zmykam już do łóżka spać, bo rano pobudka i do laboratorium jadę.
Buziaki
Zmykam już do łóżka spać, bo rano pobudka i do laboratorium jadę.
Buziaki
Dziewczyny, brzucholki klasa! 
:-):-):-) Też mam taki tylko większy 
A na początku ciąży tak samo miałam, że musiałam co godzinę jeść bo inaczej było niedobrze.
Gosiaczek śliczna mała fasolinka na zdjęciu, szybko widać już taką ładną :-) Niech pięknie i zdrowo sobie rośnie :-)
:-):-):-) Też mam taki tylko większy A na początku ciąży tak samo miałam, że musiałam co godzinę jeść bo inaczej było niedobrze.
Gosiaczek śliczna mała fasolinka na zdjęciu, szybko widać już taką ładną :-) Niech pięknie i zdrowo sobie rośnie :-)reklama
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Hejka!
Produkcja widzę poszła pełną parą - to lubię - poczytać sobie z rana
Andziu - jak się cieszę widząc z posta na post coraz więcej roześmianych buziek u Ciebie!!! Cały czas trzymam kciuki za następną fasolkę, czy groszek (zależy czy boy czy girl) no i oczywiście pracę! Ostatnio próbowałam wrzucić Wasze zdjęcia na stronkę ale coś pochrzaniłam i same miniaturki wchodziły, muszę wylukać co robię nie tak... Ale fajnie tak powspominać piękne chwile....
Co do spotkania to piątek jest super - o tej samej co ostatnio i w tym samym miejscu?
Joluś - no no no, poszaleliście sobie z mężulkiem, jak drugi miesiąc miodowy) Ale jednak fajnie, że już wróciłaś, masz w sobie coś takiego czego brakuje, gdy Cię nie ma
Aniu - no to niewesoło z tym remontem, myślałam ze potrwa może z miesiąc jak u mojego kuzyna, który też wszystko robił od nowa praktycznie, a tu tyle czasu i szmalu u Ciebie wychodzi.... szok. No i szok Antoś - jejku tak niedawno go widziałam a ten zbój się znowu zmienił! A jaki blondasek słodki z niego.
Minka - Ania tak tu zachwala urodę Twojej córci, że aż chętnie bym sprawdziła na żywo no i czy faktycznie podobna do mojej Pat? Bo pokazałam zdjęcie Julci mojemu bratu a on z takim wahaniem w głosie: " to nie Pati?" ale widać było, że nie był pewien tego co mówił hihihi.
No a niebawem będziesz chyba swojej córeczce warkoczyki pleść, bo włosy jej rosną jak szalone
Marciaag, Gosiaczku - wyglądacie uroczo i tymi brzuszkami strasznego smaka mi robicie, ech....
Marciaag jak jesteś dzisiaj wolna to daj znać na priva czy lecimy na spacerek i gdzie oraz o której mamy się spotkać?
Kurcze jakieś trojany mi wyskakują a mąż wyjechał na 4 egzamin.... dobrze że wieczorem wraca to się za nie weźmie. Ogólnie podziwiam chłopa, ale będzie miał super papier w razie gdyby zmieniał pracę.
A Pati miała wczoraj zły dzień, dobrze że jej nie szczepiłam bo by się skumulowało i chyba wogóle bym jej nie uspokoiła.
Buziole dla wszystkich kobietek i miłego, pogodnego dnia!
Produkcja widzę poszła pełną parą - to lubię - poczytać sobie z rana
Andziu - jak się cieszę widząc z posta na post coraz więcej roześmianych buziek u Ciebie!!! Cały czas trzymam kciuki za następną fasolkę, czy groszek (zależy czy boy czy girl) no i oczywiście pracę! Ostatnio próbowałam wrzucić Wasze zdjęcia na stronkę ale coś pochrzaniłam i same miniaturki wchodziły, muszę wylukać co robię nie tak... Ale fajnie tak powspominać piękne chwile....
Co do spotkania to piątek jest super - o tej samej co ostatnio i w tym samym miejscu?
Joluś - no no no, poszaleliście sobie z mężulkiem, jak drugi miesiąc miodowy
) Ale jednak fajnie, że już wróciłaś, masz w sobie coś takiego czego brakuje, gdy Cię nie ma Aniu - no to niewesoło z tym remontem, myślałam ze potrwa może z miesiąc jak u mojego kuzyna, który też wszystko robił od nowa praktycznie, a tu tyle czasu i szmalu u Ciebie wychodzi.... szok. No i szok Antoś - jejku tak niedawno go widziałam a ten zbój się znowu zmienił! A jaki blondasek słodki z niego.
Minka - Ania tak tu zachwala urodę Twojej córci, że aż chętnie bym sprawdziła na żywo
no i czy faktycznie podobna do mojej Pat? Bo pokazałam zdjęcie Julci mojemu bratu a on z takim wahaniem w głosie: " to nie Pati?" ale widać było, że nie był pewien tego co mówił hihihi.No a niebawem będziesz chyba swojej córeczce warkoczyki pleść, bo włosy jej rosną jak szalone
Marciaag, Gosiaczku - wyglądacie uroczo i tymi brzuszkami strasznego smaka mi robicie, ech....
Marciaag jak jesteś dzisiaj wolna to daj znać na priva czy lecimy na spacerek i gdzie oraz o której mamy się spotkać?
Kurcze jakieś trojany mi wyskakują a mąż wyjechał na 4 egzamin.... dobrze że wieczorem wraca to się za nie weźmie. Ogólnie podziwiam chłopa, ale będzie miał super papier w razie gdyby zmieniał pracę.
A Pati miała wczoraj zły dzień, dobrze że jej nie szczepiłam bo by się skumulowało i chyba wogóle bym jej nie uspokoiła.
Buziole dla wszystkich kobietek i miłego, pogodnego dnia!
Ostatnia edycja: