kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[mama w boju]

andzia: możliwe, że zlecą Tobie poród przez cc, bo generalnie wolą nie ryzykować. myślałam, ze wada wzroku mojego męża jest bardzo duża(-3.75,-4.0)ale się myliłam

iza: Patusi jest naprawde bardzo ładdna i podobna do dominika...nie to co u mnie:-)a napisz jak się Dominik "odnalazł" z siostrą u boku??jak sobie radzi z nową sytuacją??

dziuba: owocnej nauki:-)

ja mam właśnie chwilke spokoju, młody z tatą rozpala grilla, mała spi a ja delektuje się ciszą

 

[ana79]

Patusia jak zwykle przeurocza, śliczny usmiech, a synus rosnie ci na przystojniaka....
widzę , że sie też nie nudziliscie, też mamy co robic w naszej GdynI, nie ma co narzekac, napewno tez sie wybierzemy na zwiedzani tego okrętu.fajny pomysł.

 

[Izabelinda]

Mama w boju - rewelacyjnie ) bardzo mi pomaga i sam z siebie się nią zajmuje. Troszkę się bałam takiego odstępu wiekowego ale jest super.... Ciekawe czy się utrzyma ich kontakt czy później się sypnie jak DD będzie nastolatkiem. Fajnie by było...

Dziekujemy za komplemenciki A czy sa podobni? No nie wiem... zobaczymy co z tej mojej córci kochanej wyrośnie.

 

[dziuba127]

Ana, ale Twój synek jakoś straszliwie urósł ostatnio!! taki duży chłopiec już...
a Patrysia w tej sukieneczce wygląda normalnie rewelacyjnie!! śliczności małe... moja dziś też śmiga w body z krótkim i sukienusi na to, kupiłam jej wczoraj w H&M, ale nie taką okazjonalną tylko taką... dłuższą tuniczke a ten drugi strój tez sliczny!! albo może to zasługa Patrycji, może po porstu na niej wszystko wygląda tak cudnie na pewno tak jest!! to dobrze że Dominik pomaga w opiece nad małą, pewnie jak będzie przechodzić okres buntu to te relacje między nim a siostrą niestety ulegna chwilowemu pogorszeniu (w większości przypadków niestet tak jest, wiadomo, ona będzie jeszcze mała, a D będzie już mial swoich kolegów i koleżanki), ale na pewno jak D wyrośnie z tego okresu to wszystko wróci do normy i będę się kochać tak jak teraz już na zawsze!! ja też bym chciała żeby moje dziecko nie wychowywało sie samo tylko miało rodzeństwo... ja jestem jedynaczką i wiem ze to wcale nie jest dobre

 

[dziuba127]

kurcze Anetka aż sie wystraszyłam o Ciebie... daj znać koniecznie co powiedział ten lekarz, wiesz, najważniejsze zebyście obie z Antosią po porodzie czuły się dobrze, nieważne w jaki sposób mała przyjdzie na świat... trzymam kciuki żeby było po Twojemu!!

a my już po plaży, mala za cholere nie chciała spać, a skoro nie spała, to nie było mowy żeby sobie usiąść i pouczyć się w spokoju, tylko musiałam z nią chodzić po deptaku, a tak na chodząco to co to za nauka... oczywiście jak już wracałyśmy i byłyśmy w połowie drogi od plaży to wtedy mała usneła... ale już mi sie nie chciało wracać... zmykam więc na balkon, mama wzięła M na zakupy wiec mam chwile dla siebie

 

[ana79]

Dziuba i tak cię podziwiam , że dajesz rade to wszystko pogodzic , szkoła , dom i MARTYNKA
a swoją drogą ciekawe jak Abeja i jej mała, dzisiaj miały chyba iśc do pediatry...:-(

 

[AbEjA]

No jestem jestem :-) dzięki za pamięć ana :-)

U nas w porzadku. Zapisałysmy sie do nowego pediatry (w nowym miejscu zamieszkania), lekarka zrobila na mnie bardzo pozytywne wrazenie :-)
Jak chodzi o szczepienie to 3 dawki skojarzonej to starcza jako szczepienie na tezec, a teraz w lipcu mamy dostac dawke przypominajaca i koniec na dluzszy czas :-)

Głowka goi sie bardzo dobrze, rana jest sucha, nie jatrzy. Doktor zbadała Zuzce głowe, nie ma nawet guza. Narazie nie ma potrzeby robic zdjecia, ozna je wykonac w kazdej chwili ale patrzac na zuzie i po badaniu to nic jej nie dolega - nadmienie zezajrzala lekarce we wszystkie szafki w gabinecie.... :-)

Dzien dziecka minal nam cudnie, Zuzka prawie caly dzien pluskala sie w basenie - prezencie od dziadka. Martwilam sie ze sie przeziebi, ale na szczescie wszystko jest w porzadku :-)

Lecę kimac bo jutro ciezki dzien przede mna,. Moj maz ma urodzinki i pewnie bedzie na pelnych obrotach wszystko...

Aha...
super fotki, dzieciaczki są fajowskie! :-)

Dzxiuba bede w lipcu w 3 city kilka dni ( na Zaspie) to sie moze nam uda wyrwac na spaceros :-)

 

[martka_79]

Witam..a ja jak zwykle z czytaniem na bakier...wiecznie w drodze..... to czasu brak

wpadłam podrzucic kilka fot, abyscie nie zapomniały jak wygladamy


Puck

GDYNIA dzień dziecka

na DARZE POMORZA

grunt to wygoda

U BABCI DZIUNI...dziś
można tak... (zobaczcie na jej poobijane pytki..bidulka )

i tak

szalony dziadko-wujek

muchaaaaaa

i moje ulubione
EURO 2012......wizja przyszłości...??????;/

 

[dziuba127]

cześć Kobitki (która wstaje wcześniej niż ja????) nie uwierzycie, moja M obudziła sie o 1.30 na karmienie, i poszła spać dalej, a potem budzi sie, już całkiem jasno (może to dlatego że dzis mialam żaluzje odsłonięte), patrze na zegarek - 7.30!! szok, tyle spała bez jedzenia?? no dobra, to biorę ją do siebie do łóżka (rano zawsze tak robię), daję jej cycka a ona dalej oczka przymyka... no kurcze tak ładnie spała ( a zasneła ok.21.00) i dalej śpiąca?? no nic, lezy sobie na łóżku, poszłam siku, wstawiłam sobie wode na herbatę, patrzę na zegarek na piekarniku w kuchni... 5.30!!!! cholera, tak się nakręcić!!! pewnie wszystkie jeszcze w łóżkach (hmm, nic dziwnego...), tylko mi już się totalnie nie chce spać, wypiję herbatę, umyję się ubiorę zjemy śniadanie i lecimy na plażę sie dokształcać - podejście drugie
Abeja, ale super!! na pewno się wybierzemy... A Ty masz jakas rodzinke na Zaspie?? to może wtedy też zrobiy to ogólne spotkanie??
Martka, zdjęcia są rewelacyjne!! super że znowu jesteście wszyscy w komplecie, a i Michaśka widać że zadowolona z Dnia Dziecka!! moja w przyszłym roku pewnie też będzie już śmigać sama, a nie tylko z leżącego punktu widzenia i na śpiocha wszystko oglądać...
Anetka, co powiedział lekarz?? byłaś u tego okulisty?? pisz wszystko!!

 

[agnieszka81]

Witajcie dziewczynki
dziuba-ja wstałam o 5.45-i to z własne woli nie mogłam spać-całą noc sniły mi sie jakieś koszmary a poza tym od dwóch dni męczy mnie moja alergia-a już myślałam,ze w tym roku mnie ominie a cos zaczęło pylić i umieram:-(
Marta superanckie fotki ,rodzinka w komplecie
Aż dziwne,ze sie nie spotkalismy-my też bylismy w Gdyni i na Darze pomorza i nawet pociagiem jechaliśmy tym o 11.08 z Redy.
Kurcze mały sie bal tych zamków dmuchanych na skwerku i omijał je szerokim łukiem:-) ale za to chciał na "łódkę" no i poszlismy pozwiedzać.
Buziaki