reklama
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Fajny ten wózio Dziuba, a ile waży?
Poradźcie mi kobietki bo jutro lecę z synem na Narnię do kina z okazji dnia dziecka i muszę ściągnąc pokarm. Ile dla 2 miesięcznego dziecka na jeden posiłek się ściąga i ile czasu niemrożony można w lodówce przechowywać? Np czy jak rano ściągnę to wieczorem ok 18-19 można dac dziecku?
Poradźcie mi kobietki bo jutro lecę z synem na Narnię do kina z okazji dnia dziecka i muszę ściągnąc pokarm. Ile dla 2 miesięcznego dziecka na jeden posiłek się ściąga i ile czasu niemrożony można w lodówce przechowywać? Np czy jak rano ściągnę to wieczorem ok 18-19 można dac dziecku?
HEJKA
IZA , jeśli chodzi o Przechowywanie pokarmu:
Temperatura pokojowaDo 12 godzin
Lodówka (+ 3 do + 8 stopni)2 dni
Zamrażalnik lodówki (- 10 stopni)Tydzień
Zamrażarka (-18 do -20 stopni) 6 miesięcy
Zamrożony pokarm, po rozmrożeniu należy podać w ci±gu 24 godzin i podgrzać do 36 stopni. Poprzez wstawienie naczynia z mlekiem do ciepłej wody. Nie należy podgrzewać mleka w mikrofalówce. Nie można mleka ponownie zamrażać.
wiesz co spotkałam sie jeszcz z róznymi wersjami, ale ta jest optymalana.
Dziuba fajowy wózek, ja jeszcze poszperam po necie
, a wracam na dwa miesiące, nie moge sie juz doczekac, tak sie stęskniłam ....nawet za moim blokowiskiem
IZA , jeśli chodzi o Przechowywanie pokarmu:
Temperatura pokojowaDo 12 godzin
Lodówka (+ 3 do + 8 stopni)2 dni
Zamrażalnik lodówki (- 10 stopni)Tydzień
Zamrażarka (-18 do -20 stopni) 6 miesięcy
Zamrożony pokarm, po rozmrożeniu należy podać w ci±gu 24 godzin i podgrzać do 36 stopni. Poprzez wstawienie naczynia z mlekiem do ciepłej wody. Nie należy podgrzewać mleka w mikrofalówce. Nie można mleka ponownie zamrażać.
wiesz co spotkałam sie jeszcz z róznymi wersjami, ale ta jest optymalana.
Dziuba fajowy wózek, ja jeszcze poszperam po necie
, a wracam na dwa miesiące, nie moge sie juz doczekac, tak sie stęskniłam ....nawet za moim blokowiskiem
AbEjA
Mamy styczniowe 2007
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2006
- Postów
- 4 195
ana - Zuzka czuje sie dobrze, juz nie pamieta ze cos sie wydarzyło, ma mnóstwo energii jak zawsze mimo pogody. Juz wczoraj, jeszcze w szpitalu latała i zagladała do kazdego mozliwego pokoju, wszedzie jej było pełno.
Ogolnie mysle, ze nic jej nie dolega, ale martwi mnie ewentualny krwiak, dlatego w poniedzialek pojde do pediatry. No i wtedy zapytam tez o to szczepienie..
pogoda cudna na poludniu... jak mała wstanie znikamy na dzałke na grilla.
Buziaki dla bobasów :-)
Ogolnie mysle, ze nic jej nie dolega, ale martwi mnie ewentualny krwiak, dlatego w poniedzialek pojde do pediatry. No i wtedy zapytam tez o to szczepienie..
pogoda cudna na poludniu... jak mała wstanie znikamy na dzałke na grilla.
Buziaki dla bobasów :-)
Iza, spokojnie, możesz w lodówce trzymać 2dni mleczko!! ja jak mała miała 2miesiące ściągałam ok.120ml, nie zjadła wszystkiego, czasem zostawało 30ml a czasem ledno na dnie, wiec ubezpiecz się na wszelki wypadek i miej trochę więcej ajk nie chcesz cycka na wierzch wyciągać 
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Dzięki cioteczki za informacje, jesteście niezastąpione!
Dziuba ja już dwa karmienia na łonie natury zaliczyłam, dzisiaj było drugie i ogroooomne kupsko aż na plecki hehe. Musiałam zakończyć spacerek i lecieć do domku żeby ją wykąpać i przebrać.
A jutro w kinie raczej ciężko byłoby cycek wyciągnąć bo Pati z nami nie będzie, więc pewnie za Twoją radą spróbuję więcej ściągnąć na wszelki wypadek.
A wózio mi się chyba bardziej podobał w zieleni
ale trzeba naszym menom też odczuć że są tatusiami i o czymś mogą decydować
Powiedz mi Dziuba, Martynka już tak pięknie siedzi że spacerówkę kupujecie? No to mnie pocieszyłaś, bo myślałam że będę uwiązana do gondoli przez wiele miesięcy a tu lato sie zbliża wielkimi krokami....
Dziuba ja już dwa karmienia na łonie natury zaliczyłam, dzisiaj było drugie i ogroooomne kupsko aż na plecki hehe. Musiałam zakończyć spacerek i lecieć do domku żeby ją wykąpać i przebrać.
A jutro w kinie raczej ciężko byłoby cycek wyciągnąć bo Pati z nami nie będzie, więc pewnie za Twoją radą spróbuję więcej ściągnąć na wszelki wypadek.
A wózio mi się chyba bardziej podobał w zieleni
ale trzeba naszym menom też odczuć że są tatusiami i o czymś mogą decydować Powiedz mi Dziuba, Martynka już tak pięknie siedzi że spacerówkę kupujecie? No to mnie pocieszyłaś, bo myślałam że będę uwiązana do gondoli przez wiele miesięcy a tu lato sie zbliża wielkimi krokami....
Marciaag
Styczniowa mama Oliwi
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 295
Witam Wszystkie Mamusie
Dzisiaj nie najlepiej się czuję.Niestety nudności dają o sobie znać
Prawie cały dzień przeleżałam w łóżku :/ a pogoda taka ładna
Dziuba super wózek Niedługo ja będę musiała zabrać się za szukanie jakiegoś,ale nie bardzo jeszcze wiem jak się do tego zabrać...
Pozdrawiam
Dzisiaj nie najlepiej się czuję.Niestety nudności dają o sobie znać
Prawie cały dzień przeleżałam w łóżku :/ a pogoda taka ładna
Dziuba super wózek
Niedługo ja będę musiała zabrać się za szukanie jakiegoś,ale nie bardzo jeszcze wiem jak się do tego zabrać...Pozdrawiam
Izabelinda
Mama Dominisia i Patrysi
Marciaa też masz nudności przez cały dzień? Paskudna sprawa, mi pomagało jedzenie co godzinę aby żołądek nigdy nie był głodny. A jak Ty sobie radzisz?
reklama
Marciaag
Styczniowa mama Oliwi
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 295
Też podjadam i pomaga na jakiś czas.Muszę jeść żeby nasze Maleństwo rosło.Staram się dużo pić wody.Przed ciążą nie lubiłam wody niegazowanej,a teraz piję.Jak mam taki marny dzień to nawet z domu na długo nie wyjdę,bo każdy zapach mnie drażni czasami nawet w głowie mi się kręci.W ogóle wtedy jakaś rozbita jestem.Sama już nie wiem co mam robić żeby lepiej mi było...