reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

reklama
Agnieszko oj Ty to sie masz z tym Twoim rannym ptaszkiem, nie da mamie pospac :-)
takie uroki posiadania brzdacow :-)
Aniu Antos jest uroczy :-) jakie duze oczka ma ten Twoj skarb :-) super!! sliczna czapeczka, do twarzy w niej malemu mezczyznie :-)
 
wild wind w tej buzi to same oczy:szok::szok::szok::szok::-):-):-):-):tak::tak::tak::tak:
ale przystojniacha że hej:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

moje dziecko wróciło lodowate :no::no::no::no: zerwał sie strasznie silny i zimny wiatr, a on był w cieniutkiej kurteczce, na dodatek nie mieli autobusu i wracali na piechotę-bedzie chory na 100%:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
teraz cwaniaczek śpi a ja pije kawe bo przez te jego "ranne ptaszkowanie:-D" nie żyję:no::no::no::no:
kurcze raczki miał lodowate jakby z mrozu przyszedł, miał rajstopy i sztruksy a nogi zimne :-:)-:)-(i mysl tu,że ciepło jest:-:)-:)-(
 
Ania Antoś cudeńko!! piękniutki rośnie Ci synek1!!!
Agniesia, wygrzej Kubulę porządnie, daj mu od razu cos na przeziębi8enie, może uda Ci się ochronić małego... trzymam kciuki!!
mary, co tam lekarz powiedzial??
 
Brrr my też zmarzliśmy podczas drugiego, popołudniowego spacerku.... ale zima... chociaż na jednym placu zabaw (zakrytym od wiatru) czułam się prawie jak na plaży :)
Chyba się jednak jeszcze przeproszę z zimową kurteczką... bo wiosennej jeszcze nie dopinam, no i cienka ciutek.

Ale ten synek mój jest kochany, dzielnie pcha wózeczek z dumnie wypiętą piersią... przynajmniej póki nie trafimy w pobliże placu zabaw ;) wtedy koledzy skutecznie go odciągają :)

Wildwind - nie będę powtarzała.... albo będę - oczyska przeurocze !!! Mam nadzieję, że jak dorośnie to mu tak zostanie, będzie wyrywał laseczki garściami :) Pewnie i teraz jedzą mu z ręki wszystkie panie :)

Dziuba - jak tam w szkole?
 
szkoła... ehh, już mam jej dosyc!! mimo że jestem tam właściwie dwa razy w tygodniu to za każdym razem mam problem żeby rozstac się z malą, mimo że to tylko 4godzinki...
no i jutro już znowuż nie idę, mam tylko seminarium, ale po co mam tam iść skoro znowuż nie napisałam ani jednego słowa z pracy mgr?! :nerd: ale dziś mam wenę więc wieczorem Was chyba opuszczę i wykorzystam przypływ natchnienia, dam Wam znać jak mi poszło!! trzymajta kciuki :sorry2:
 
reklama
Dziuba trzymamy kciukasy! :-) koniecznie daj znac jak tam postepy :-)
Dziewczyny az tak zmarzlyscie, tzn Iza, a u Agi Kubus ?
Ja dzis pojechalam do Kamiennego Potoku na basen, i przeszlam sie tam z Sopotu:-) bylo mi super, super ciepelko :-) oj jakies zmarzluchy z Was , chyba ze w Gdyni tak wialo...
Agnieszka zaaplikuj cos Kubusiowi, najlepiej witaminke C i 2 rutinoscorbiny, skutecznie wypedza chorobsko!
 
Do góry