kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

[agnieszka81]

ok.dzięki
miłego popołudnia

 

[andziaa]

Hej Babeczki ;-)
Przyjechala moja mama- ona to najlepsze lekarstwo na dola :-) uwielbiam ja :-) poszlysmy na lumpy, i jak zawsze kupilysmy Malej pare ciuszkow :-) Co tam nie ma co zalowac, jesli cena taka smieszna :-) Jakbym miala kupowac w sklepie to pewnie 3 razy bym pomyslala zanim bym cos wziela, ale jesli za leciutka kurteczke, przeurocza mam dac 8zl to co tu sie zastanwiac :-) tym bardziej ze ubranka sa naprawde cudne, a i ich stan idealny :-)
z Mackiem jeszcze nie gadalam...dopiero wroci z pracy, ale generlanie przeszla mi juz troche zlosc na niego wiec pewnie sie pogodzimy, tym bardziej ze dzis na 19:15 idziemy na pierwsze zajecia do szkoly rodzenia pewnie okaza sie pojednawcze :-)

Dziekuje Dziewczyny za rade co do rozmiarowki ciuszkow i kosmetykow :-) tez myslalam o nivea, moje obydwie kuzynki ich uzywaja i naprawde je zachwalaja :-) u nas na lipcowkach laski wymyslaja takie marki kosmetykow ze mozg sie lasuje :-) ale ja zostane przy standardowych :-)
dobra uciekam, ide szykowac obiadek dla Macka a pozniej marsz na zajecia :-) ciekawe jak bedzie :-)
jakbym nie dala rady napisac dzis bo koncze po21 to na pewno zdam relacje jutro :-) a tym czasem milego popoludnia

 

[Małagosiunia21]

Mamo w boju, dobrze ze jeseś, martwiłyśmy się o Ciebie!!

dziś moja MArtynia kończy 3miesiące, tak wyglądała po urodzeniu:

a tak wygląda dziś:

Martynka śliczna kobietka i jaka słodka jak śpi:-)

No no moja imienniczka juz 3 m-ce ma Wszystkiego najlepszego Martynko !!
I ja się dołączam do życzonek:-)
Co do slubu:
Na razie mamy sale, orkiestre i kamerzyste/fotografa. Jutro idziemy do księdza i nauki musimy zrobic. A ja musze w koncu sie zdecydowac na suknie, nie wiem czy wypozyczyc, szyc czy kupic, ogladałam juz ful sukien w Internecie i nie moge sie zdecydowac na cos konkretnego. Nawet nie wiem gdzie w Trojmiescie i okolicach są salony... hmmm
Moze cos doradzicie ??

Ja miałam suknię z gorsetem i byłam juz na początku 6 miesiąca i naprawde nie było widać brzuszka:-) Wypożyczałam suknię w salonie na grunwaldzkiej jaki numer nie pamiętam ale tam sa 2 salony jeden po lewej stronie a drugi po prawej. Mają duży wybur sukni dl akobiet w ciązy naprawdę. Za wypożyczenie dałam 500 zł i byłam bardzo zadowolona:-)

W sumie nic szczególnego.
Ta mi sie podoba, prosta i sliczna :-)

Mi też się bardzo podoba:-)

Hej dziewczęta




Wczoraj mieliśmy wizytę patronażową, dostaliśmy zieloną kartkę na spacerki z Patrysią, dlatego mąż dziś odbiera zamówiony wózeczek i od jutra (jak pogoda dopisze) będziemy się szalajać Najpierw dookoła bloku, potem po osiedlu a w końcu po Gdyni... I może się spotkamy gdzieś na jakimś placu zabaw z dziećmi

Pozdrawiamy z Pati i Dominisiem.

No to super ze z dzidzią wysztsko ok i możecie iśc na spacer. Ja z Wopjtkeim na pierwszym spacerku byłam jak miał 5 dni hiih Było tak pięknie że nie mogłam się pochamować....
Gośka biedna Ty i Twój kotek też. Oby się już uspokoił....
My byliśmy dziś na szczepieniu Wojtek waży 9 kg i ma 76 cm długości:-) Lekarz mówi że duzy ale dla mnie jest malutki:-)
Dziś gołąbki miałam były superowe:-)
Miłego popołudnia i postaram się częściej zaglądać bo jak mnie nie ma dzień to musze mega posta pizgnąć Dziuba hihihi

 

[dziuba127]

kurcze, zaledwie parę godzin mnie nie było a jestem o 3strony do tyłu!!
a przyjechal Stasiu i nie mam czasu żeby Was czytać godzinami!! no nic, idę kąpać małą i może się dobiję do komputera wieczorem choc na chwilkę...
a co do wózków... ja wciąż w dylemacie, czy wydać 1000zł na spacerówkę czy nie...

 

[mama w boju]

no dziewczyny w przyszłym tyg moge juz podchodzić do egz wewnetrznego:-)a potem jazde zaczac:-)

andzia: napisz mi w ktorym lumpeksie sie zaopatrujesz w gdansku??bo ostatnio troche wyleciałam z obiegu, ale byłam 2 dni temu w lupeksie, niedaleko mariackiego, taki na rogu grobli i szerokiej... matko ale tam porzadek i w ogole lumpeksem nie smierdzi po prostu rewelacja a po zajeciach pewnie zachwycona bedziesz....takie wspolne chodzenie na szkole rodzenia bardzo pomaga i jednoczy:-)jak Maciek bedzie uwazał to napewno zrozumie wiele rzeczy i Twoich zachowań....a tak w ogóle to wina nie jest zawsze facetawiem to po sobie
dziuba: co do tego 1000 na wozek...jesli za niedlugi czas planjesz dzidzie, to dobry wozek za 1000 to inwestycja, jesli nie to moze lepiej o tansym pomyslec, ja przynajmniej w swoich zakupach tego typu, wychodze zx tego zalozenia:-)

dobra uciekam do mezusia:-)

 

[AbEjA]

Dziekuje Dziewczyny za rade co do rozmiarowki ciuszkow i kosmetykow :-) tez myslalam o nivea, moje obydwie kuzynki ich uzywaja i naprawde je zachwalaja :-) u nas na lipcowkach laski wymyslaja takie marki kosmetykow ze mozg sie lasuje :-) ale ja zostane przy standardowych :-)
dobra uciekam, ide szykowac obiadek dla Macka a pozniej marsz na zajecia :-) ciekawe jak bedzie :-)
jakbym nie dala rady napisac dzis bo koncze po21 to na pewno zdam relacje jutro :-) a tym czasem milego popoludnia

a ja radzę nie kupować na zapas. Na poczatek najlepiej zaopatrzyć sie w próbki, bo jak się (czego nie życzę) okaże że Antosia ma uczulenie na Nivea (albo jakieś inne) to kasa (niemała) w błoto.
Ja na pierwszych kilka dni po szpitalu (w szpitalu miałam masc szpitalną do pupy a do smarowania parafinę - najlepsze mozliwe ze wszystich smarowidło) miałam własnie próbki.
Nivea nie jest zła,ale np. nam bardziej odpowiada Bubchen albo Hipp. Krem przeciw odparzeniom Nivea można kroić nożem, rozsmarować to na pupie noworodka graniczy z cudem. Dla nas najlepszy był ( i jest) Sudokrem. Duze opakowanie za 35 zł starcza nam na pól roku.
Mydło do niedawna uzywalismy w kostce (przy kapieli w wannie jest bardziej ekonomiczne no i napewno mniej podrazniajce niz zele) Teraz kapiemy Zuzke pod prysznicem wiec uzywam żelu. I tez wybrałam Hippa. (był w promocji w markecie, okazał sie super i zeszły po nim wszystkie liszaje i mineło swedzenie)
Maz byl na wycieczce w Niemczech i kupil nam duze opakowania kosmetykow Bubchen (4x taniej niż w PL, a nas sprawdzone).

Co do ubranek - kupujac w lumpeksie mozna sobie na sporo pozwolic :-) w pierwszych miesiacach zycia polowy sie nie zuzywa bo człowiek nie ma mocy wciaz malucha przebierac zeby pobył we wszystkim :-)
W szpital korzystałam z kaftanów szpitalnych i kocyków rowniez. Dzieki temu nasze zostały oszczedzone przed działaniem gencjany i wyfioletowaniem, co w praniu nie schodzi.

Wracając do sukni - wszystkie krawcowe slubne (w tym takze nasza kuzynka) zgodnie twierdza, ze dla ciezarnych lepsze sa całe suknie, bo naprawde sporo mniej widac (wlasciwie nie ma sie czego wstydzic toz to samo szczescie!) Napewno sa modele kompletow (suknia i gorset) ktore sa tak skrojone, ze widac mniej.


andzia jak pierwsze zajecia?????????????????? :-) MELDUJ!

 

[ana79]

JA SIE PODŁĄCZAM DO OPINI ABEJI
smarowałam dzidziuszke parafinką przez długi czas , a z kosmetykami i oliwka czekałam bardzo długo, jedynie do pupci sudocrem , naprawdę polecam , rewelacja
teraz używam johnsona i jestem zadowolona , ale każdy ma inna tolerancje na produkty więc trudno doradzic, tyle teraz dzieci alergicznych, a co do ciuszkow to pokupowałam pełno pięknych a wpraktyce sie i tak ich nie używało , bo okazały się nie praktyczne w zakładaniu:-(

 

[WildWind]

co do Parafiny to juz trzech lekarzy nie kazalo mi smarowac. ponoc zamyka pory. zalecono oliwke bamino..albo taka z tanszych bo te nei maja tyle szczucznizny. co do pupy to zgadzam sie z opinią ana79 sudokrem jest cudny,ale gdy sa problemy(odparzenia). jesli pupa jest fajna od poczatku, nalzey ja tylko profilaktycznie natluszczac. sprawdzilam juz kilka masci,ale najlepsza jest masc posladkowa(na recepte od pediatry lub od lekarza pierwszego kontaktu). masc ta jest mascia robiona. pudelko(za 5 zl) starcza mi na mniej wiecej poltora miesiaca Antos ma naprawde pupke niemowlaka jest bez skazy.

widzialam tez,ze chyba byl poruszany temat wozka(nie ejstem pewna,bo nie czytam tak dokladnie wszystkiego) ja przed porodem ogladalam juz chyba wszystkie dostepne na rynku. wybralam trojkolowca firmy TEUTNIA i nie zaluje. nigdy bym nie kupila innego. jest strasznie zwrotny. latwy w skladaniu i nie ciezki. choc zajmuje troszke za duzo miejsca w aucie

pozdrawiam Was dziewczynki

 

[gosiaczek1973]

Hej, no w końcu miałam spokojną noc, byłam z Feliksem u weterynarza wczoraj i założył Mu opatrunek i jest ok. Ale czuję że będę chora, drapie w gardle, i katar z nosa leci, ach.
Miłego dzionka.

 

[andziaa]

Hej Babeczki :-)
a ja po wczorajszych zajeciach w szkole rodzenia jestem bardzo zadowolona :-) nie bede sie wdawac w szczegoly, bo wiekszosc z Was jak nie wszystkie ma juz ten temat za soba:-) napisze jedynie ze zostalam bardzo pozytywnie nastawiona do porodu- i wcale a wcale mnie on nie przeraza :-) a to chyba najawazniejsze :-)
z Mackiem tez juz ok, oczywiscie kochamy sie znowu na zaboj, hehe :-) a tak na serio to my naprawde tak rzadko sie klocimy, ze jakies spiecie od czasu do czasu musi byc, bo jakby go nie bylo, to z kolei byloby zbyt pieknie :-) a wiadomo ze wszystko co piekne szybko sie konczy :-) przekupilam go 2 batonikami :-) hehe taki pojednawczy gest- no i oczywiscie prawie pekl ze smiechu, co oznaczalo ze juz wszystko w porzadku i jedna wielka zgoda :-)
dziuba kurcze nie pomoge Ci rozwiazac Twojego dylematu bo sama jestem w kropce jesli chodzi o wozek. Moze wykorzystaj te spacerowke , ktora mozecie zrobic z tego wozka co macie...zawsze w przyszlosci mozna kupic kolejna, no chyba ze te 1000zl przeznaczycie na cos innego, i na nowy wozek w przyszlosci bedzie brakowac... mi sie wydaje ze moze ta wyzsza spacerowka , zrobiona z tego wozka co macie, na zimie bedzie lepsza, przynajmniej kocyk da sie lepiej ulozyc, bardziej opatulic Martynke itd, ale tak jak mowie, nie znam sie jeszcze na tym kompletnie, wiec moze niech doswiadczone mamy pomoga ;-)
Oj jak Stasiu przyjechal to nic dziwnego ze masz teraz mniej czasu na BB :-) Wykorzystuj ten czas spedzony wspolnie z nim jak najlepiej i wybij mu z glowy wszelka motoryzacje :-)
Cris W Gdansku cholera ilosc lumpeksow zaczyna sie kurczyc , niestety :-( takie podstawowe, ktore najczesciej odwiedzam, gdyz sa na trasie mojego spaceru, to na szerokiej, tym o ktorym pisalas (tylko ze tam sa naprawde baaardzzzooo drogie ciuszki jak na ciucholand) po drugiej str. jest nastepny, mniejszy i ubrania sa w nim na wage, a nie jak w poprzednim wycenione, i jest jeszcze jeden na terenie Starowki- przy Zielonej Bramie, jak stoisz w niej kierujac sie na lot to pierwsza ulicza w lewa strone... czasem zachodze tez na Elblaska, ale to kawal drogi...tam sa 3 male lupmeksy...innych na razie nie wynalazlam,aaa jeszcze jest na przeciwko Rady Miasta, ale tam nie zachodzilam... oprocz tego wiem ze super lumpy sa na Chelmie, czasem tam zajezdzam ... :-)
Abeja dziekuje za wszelkie rady :-) wiem ze male dzieci roznie reaguja na rozne kosmetyki, bedziemy probowac :-)
Gosiaczek ciesze sie ze z Feliksem lepiej i ze Ty sie moglas wyspac. Zaaplikuj sobie jakies witaminki kochana by nie scielo Cie z nog!! Kuruj sie :-)

co do ciuszkow- wiem ze zapewne wszystkich nie wykorzystam, niestety licze sie z tym, ale i tak nie moge sie powstrzymac przed zakupem niektorych :-) tak jak pisalam wczesniej kupuje je za naprawde smieszne pieniadze i 2kg mega ubranek mam w cenie jakiegos marnego ciuszka w Wojciku... tak wiec nie zaluje :-) a jak Antosia nie zalozy, to przynajmniej mialam okazji pocieszyc nimi oko, kupujac je :-)
do pupy tez mam zamiar uzywac sudokrem :-)
Dzieki Dziewczyny za wszystkie rady, pewnie nie raz bede jeszcze o nie prosic :-)