Ewelina, ja karmie piersia. Wiem ze mozna te kaszki podawac na swoim mleku, na modyfikowanym, lub wlasnie na wodzie. Co do smaku tej kaszki to ja bym zbytnio nie liczyla na to ze na mleku bedzie jakso duzo lepsza, bo to tak jak i wszytsko zalezy od dziecka, moj chrzesniak np moze pic mleko, a te kaszki wcina juz drugi rok i tylko na wodzie, bo na mleku mu nie podeszly w ogole. Mi ta kaszka jablkowa nawet smakuje, a bananowa moim zdaniem jest wstretna, a moj Szymcio dzis wsunal 60ml banananowej, a przy jablkowej o malo co nei plakal , i badz tu czlowieku madry
Poza tym jesli chodzi o to mleko, to mi sie wydaje bezsensu odciagac, robic na nim kaszke, a za godzine znow dawac cycusia.
Poza tym jesli chodzi o to mleko, to mi sie wydaje bezsensu odciagac, robic na nim kaszke, a za godzine znow dawac cycusia.