S
szalona mama
Gość
Asiu, myślę, ze wiele zależy od naszego podejścia, u nas podobie było w wieku 10 m jak u mika, a po słoiczkach była największa masakra, żadne bobofruty itp. Sama wszytko gotowałam i to z kilku produktów i też czasami miałam doła, ze mały ciągle to samo je ale potem zaczęłam różne kombinacje robić i było ok.
pozdr
pozdr