reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Klub mam małych alergików

Moja pediatra twierdzi że jeśli zmiany u dziecka do 4 miesiąca życia nie ulegają poprawia to wtedy można podejrzewać skazę.Jeśli zaobserwujesz że się skóra pogarsza a co gorsza zaczyna się dziecko drapać to twój lekarz powinien sam ci to mleczko przepisać i nie robić problemów.A jeśli chodzi o anemię to my nie wiemy bo nie robiliśmy morfologi.Obserwuj małego czy nie traci na wadze bo to bardzo ważne.A jak pediatra ci nie odpowiada to zmień,takie moje zdanie!
 
reklama
witajcie kobiety, u mojej córki jest stwierdzona dość silna alergia na kurz i roztocza, muszę zacząć zwalczać te paskudztwa i dlatego powinnam zaopatrzyć się w porządny odkurzacz, i teraz moja prośba , czy może któraś z was używała lub używa takiego sprzętu który by mogłaa polecić???? :happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2::happy2:
będę wdzięczna za jakieś podpowiedzi
 
hej.dziewczyny,co do tego nutramigenu... i tu pytanie do rubi, a moze tez do was kochane. Macius jest na nutramigenie od 5,5 miesiaca zycia czyli juz 2 miesiace. pediatra w Polsce stwierdzila jednoznacznie azs,bo skora byla w zlym stanie no i powiedziala,ze dieta rygorystyczna bezmleczna powinna byc a najlepiej to zebym juz przestawiala go na nutramigen,bo choc troche mu ulzy.no okolo 7 miesiaca calkowicie przeszlismy na to mleko,bez cyca juz.no i skora dalej ma palmy czerwone i suche, maly sie drapie bo ona go swedzi,otwieraja sie ranki i sacza i ogolnie nieciekawie to wyglada... wczoraj przypadkowo nakarmilam malego deserkiem z hainza banan, nie zauwazylam ze jest tam dodatek mleka,zawsze kupowalam taki deser ale z innej firmy,a ze bylismy na miescie i chcialam mu dac cos przekasic kupilam to co bylo w sklepie. no i sie potem przerazilam,ale maly zjadl z apetytem i zadnego pogorszenia stanu skory nie bylo.wiec nasuwa mi sie pytanie... czy probowac z produktami mlecznymi? bo moze wcale nie jhest na mleko uczulony,przeciez bedac na nutramigenie powinna mu sie skorka poprawic prawda? mamy doswiadczone w tym temacie bardziej niz ja prosze doradzcie!!!tu mi lekarz niewiele pomoze... mleka nie bede zmieniac narazie bo to zbyt diametralne posuniecie,ale moze poprostu z innymi mlecznymi produktami probowac o i zobaczyc reakcje??? czy jest to zbyt niebezpieczne ,co o tym sadzicie.... moze jakies jogurciki dla niemowlakow.... kurcze sama nie wiem co myslec !!!!
 
Witam wszystkie mamy! Honda ja bym przy takiej mocno atopowej skórze nie wprowadzala jeszcze mleka.Moja pediatra twierdzi ze mala ilość może być tolerowana przez organizm,ale jak juz bedzie za dużo to stan sie może pogorszyć i wtedy nie będziesz wiedziała czy to nie coś innego dziecko uczula.Myśle że z czasem będziemy naszym maluszkom podawać mleczne produkty,cierpliwości.My tez juz 3 miesiące na nutramigenie i raz lepiej raz gorzej, ale skóra już nie jest taka jak go karmilam.Ico okazuje sie że wysypuje go na glowie i na policzkach,jest to zaognione,gdy podaję malemu marchew,no i od dwoch dni buraczek i znowu pogorszenie,a mleka nie dajemy.Może wcale mleko naszych maluszkow nie uczulać,ale to silny alergen więc może na razie im tego oszczędzić.Co mamuśki myślicie, może macie inne zdanie?
 
tez tak mysle,ale wolalam sie poradzic Was!!!! u nas skora jest ciagle taka sama,ze zmianami, czasem maly rozdrapie such e miejsca i ma wtedy ranki.dlatego zastanawialam sie czy to mleko wogole pomaga....oj kiedy ta zmora odejdzie,meczy mnie patrzenia jak moj niunius sie drapie
 
mój alergolog jednoznacznie stwierdził, że rzadko azs współgra z alergią pokarmową; ja wciąż karmię piersią i na własną rękę próbowałam wybadać czy czasem mleko i jego przetwory nie uczulają - nie było żadnej różnicy w kondycji skóry małej; dlatego jak już będę rozszerzać dietę (czyli za ok. miesiąc) będę to robić jak z "normalnym" (wiecie o co mi chodzi) dzieckiem, tylko bacznie obserwować;
i świetnie rozumiem Wasze rozterki - ja się ostatnio o mało nie poryczałam w przychodni jak widziałam dzieci bez azs:baffled: co to za cholerstwo...
 
maly znowu ma ranki na ramionach,pzykazdej okazi drapie je i rozdrapuje,a Pudroderm nie skutkuje na wysuszanie,to masc,ktora jest skladem podobna do tej co polecila mi kolezanka z forum. nie chce stosowac sterydu,ale kurcze... on po jednym dniu zasuszal i maly mniej drapal,wiec i mniej ranek badz wogole...i masz babo placek,beldne kolo.ide spac papa kochane
 
Hej kobietki

Cukiereczek,a przeciez nie musisz dawac nutramigenu,mozesz dac dziecku bebilon pepti albo isomil,sa to mleka sojowe i o wiele lepsze w smaku niz nutramigen i normalnie bez recepty mozna kupic tylko ze sa drozsze.:tak:
A co do alergi na bialko,u mojej malej tez tak podejrzewali bo najczesciej u takich maluszkow wychodzi ze to skaza bialkowa i przez rok prawie wogole nie jadla zadnych serow jogurtow itp a skora caly czas taka sama:wściekła/y:,wiec zrobilam testy i wyszlo ze ma uczulenie na roztocza kurzu:szok: i tez to straszne cholerstwo jest ale jakos damy rade-trzeba dac rade;-)
Pozdrawiam
 
reklama
witajcie!no wlasnie,ja tez sie zastanawiam nad ta alergia na mleko! mam coraz czesciej podejrzenie ,ze to jednak nie mleko...no ale maly jest za maly by to teraz sprawdzic. a mleko sojowe???ono bardzo czesto uczula...wiec wole z tym nie ryzykowac.
u nas kolejny dzien w pracy minal.wczoraj mialam wolne i ogolnie leniuchowalismy,no troszke porobilismy ... hehehe
co u Was?
scarlet jak dzieciaczki?
rubi juz po przeprowadzce?
 
Do góry