witam. mam następujący "problem":-). Pół roku temu urodziłam (przez CC-brak postępu porodu, "rodziłam" SN przez 26 godz. Bez skutku -rozwarcie stanęło na 4 cm) córeczkę, którą przez 4 miesiące karmiłam piersią (mała pod koniec stycznia odmówiła ssania piersi). Po odstawieniu córeczki od piersi (nie chciała również pić mojego mleka z butelki, więc musiałam zacząć podawać jej mieszanki mleczne), miałam jednodniowe plamienie - myślałam, że to zapowiedz okresu, jednak ten nie nadszedł. w lutym dostałam dwudniowego krwawienia - skąpego i całkowicie bezbolesnego (w czasie, w którym powinnam dostać okres, zakładając, że moje cykle po porodzie się nie zmieniły), następnie po pewnym czasie zaczęłam odczuwać senność i okropne mdłości (myślałam, że to efekt zatrucia pokarmowego), które z czasem przerodziły się w wymioty (przez nie mam wstręt do jedzenia, schudłam jak dotąd 5kg), które trwają zresztą do dziś, ale nie zwracam już tak często. Piersi mi trochę nabrzmiały, ale nie odczuwam ich bolesności (w ciąży z córeczką także mnie w ogóle nie bolały), zrobiłam test ciążowy - wynik pozytywny (test robiłam wieczorem, nie z porannego moczu). Jednak mam pewne wątpliwości, których "nabawiło" mnie kilka osób sugerując, że to nie jest ciąża, tylko jeszcze hormony po pierwszej ciąży dają takie objawy i że dopóki nie dostane okresu "z prawdziwego zdarzenia" tak może się dziać. chciałabym dowiedzieć się, czy rzeczywiście może tak być (bo przyznam, że wyjaśnienia te wydają mi się dość dziwne), czy może słusznie podejrzewam, że jestem w ciąży. Niestety wizytę u ginekologa mam umówioną dopiero za 2 tyg z powodu urlopu mojego lekarza. Dodam, że temp. utrzymuje się na poziomie 37, mocz również oddaję częściej niż zwykle, mam zaparcia i dostalam brzydkie brązowe plamy na buzi.
chciałabym również zapytać, czy ciąża po tak krótkim okresie od cc (liczę, że moje krwawienie w lutym to był okres, więc mogłam zajść w ciąże 4 miesiące po cięciu) jest niebezpieczna dla dziecka i czy grozi mi kolejne cięcie (czego bardzo chciałabym uniknąć)? Dziękuję za odpowiedz.
chciałabym również zapytać, czy ciąża po tak krótkim okresie od cc (liczę, że moje krwawienie w lutym to był okres, więc mogłam zajść w ciąże 4 miesiące po cięciu) jest niebezpieczna dla dziecka i czy grozi mi kolejne cięcie (czego bardzo chciałabym uniknąć)? Dziękuję za odpowiedz.