reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kiedy wasze dzieci zaczely siadac i raczkowac

Mrs.mama

Fanka BB :)
Dołączył(a)
13 Maj 2022
Postów
151
Dziewczyny, mamusie kiedy wasze pociechy zaczeły siadać oraz raczkować? U nas synek za chwile 7 miesiecy i jestem ciekawa kiedy zacznie siadac...raczkowac, pełzać... Jak to u was bylo? U nas puki co nie widze by zanosilo sie do siadania czy chociazby pełzania. Czy powinnam sie martwic? Jak go zachecic, pomoc?? Podpowiedzcie prosze jak to bylo u Was?
 
reklama
Córka siadła jak miała 7,5 miesiąca, czworaki dokładnie 2 tygodnie później. ;) Stanęła dzień przed skończeniem 9 miesięcy. Aha, w ogóle nie pełzała, nie widziała sensu w ciągnięciu brzuszka po podłodze. 😅
 
U mojego młodego - zaczął raczkować jak miał 5,5 miesiąca. Usiadł jak miał 11 miesięcy. Na nogi przy meblach wstawał jak miał 9 m-cy. A chodzić zaczął jak miał 14 m-cy.
Niestety nie pamiętam jak było z pełzaniem - na pewno było przed raczkowaniem.
 
U każdego jest inaczej.. Mój syn pełzał jak miał 5m, usiadł i raczkowal przed 6m, chodził już jak mial 8m. A corka- w przyszłym tygodniu kończy 8m, a jeszcze nie siedzi. Pełzać pełza,ustawia się jak do raczkowania ale tylko się buja.. Daj synkowi czas
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, mamusie kiedy wasze pociechy zaczeły siadać oraz raczkować? U nas synek za chwile 7 miesiecy i jestem ciekawa kiedy zacznie siadac...raczkowac, pełzać... Jak to u was bylo? U nas puki co nie widze by zanosilo sie do siadania czy chociazby pełzania. Czy powinnam sie martwic? Jak go zachecic, pomoc?? Podpowiedzcie prosze jak to bylo u Was?
Hej
U nas było tak, że córka dość późno osiągnęła te umiejętności i to z pomocą fizjoterapeuty. Niby wg skali Denver dziecko na samodzielny siad ma czas do 11-mca, a czworakowanie jeszcze więcej (raczkowanie to tylko przyjmowanie pozycji czworaczej bez ruchu). Nam zdiagnozowano obniżone napięcie mięśniowe i córka dane umiejętności osiągała w ostatnim momencie- gdy skończyła 11 m-cy zaczęła sama siadać, a miesiąc później czworakować bo tak to tylko sobie leniwie pełzała. Mieliśmy ćwiczenia oraz terapię manualną wykonywaną przez osteopatę, ale tak nie musi być w Twoim przypadku. Grunt to nie dać się zwariować, że inne dzieci już te umiejętności osiągnęły a Twoje nie. Czasami trzeba czasu i cierpliwości, czasami pomocy fizjo, a czasami po prostu dana umiejętność a nawet i kilka naraz 'wskoczą' po skoku rozwojowym- u nas tak było ze wstawaniem że pojawiło się nagle razem z czworakowaniem. Pełzanie u nas pojawiło się ok. 9 m-ca, nasza córka ogólnie należy do ruchliwych, ale zarazem leniwych bobasów. Polecam Ci żebyś sobie zaobserwowała treści bloga Mama Fizjoterapeuta albo poszukaj materiałów na youtube od Rity Calderaro-Poczmańskiej, my od tej drugiej fizjo wykupiliśmy kurs i bardzo nam się przydał. A jeśli nadal po zdobyciu wiedzy z różnych materiałów coś Cię niepokoi zapisz się do fizjoterapeuty, niech oceni dziecko na żywo i będziesz spokojniejsza.
 
Ja powiem wiecej- niektóre dzieci tez nie czworakują, siadają z różnych "dziwnych" pozycji. Książki książkami, a życie życiem:) Moj syn w sumie też pełzał "niestandarwo", bo tak się rzucial do przodu..:)
 
Mojej koleżanki córka do 9miesiaca nie siedziala ani nie raczkowała. W 9,5 nagle zaczela siedziec i raczkowac. Teraz ma 1,5 roku i jeszcze nie chodzi ale staje przy meblach. Także dałabym czas synkowi:)
 
reklama
Mój syn nie pełzał w ogóle. Nigdy nie chciał leżeć na brzuszku, dlatego. Raczkować zaczął w 9 miesiącu, siadać chyba wcześniej. Nie pamiętam. Wstawać na nóżki w 11, teraz ma 13 i chodzi przy meblach, z pchaczem, zaczyna się sam puszczać, ale kroka jeszcze nie zrobi. Wszystko przyszło mu naturalnie i bez przymuszania. Nigdy nie martwiłam się, że coś za późno.
 
Do góry