reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kiedy siadamy????

moja też dopiero zaczyna.sama jeszcze nie usiądzie bo bęcnie głową o podłogę ale już próbuje.raz się rączką podeprze ale nie usiedzi tak zbyt długo.muszę ją trzymać.pozdrawiam i nie ma się czym martwić.
 
reklama
Ćwiczenia do siedzenia

Siedzieć jest znacznie łatwiej niż samodzielnie usiąść, dlatego tę umiejętność dzieci osiągają wcześniej - zwykle już około szóstego, siódmego miesiąca. Jeśli jednak twój maluch w pozycji siedzącej wciąż chwieje się na boki lub pochyla do przodu, albo długo nie zbiera się do samodzielnego siadania - nie sadzaj go. I w żadnym wypadku nie podpieraj poduszkami ani nie sadzaj w "rogu wersalki". Jego ciało i umysł nie są na to gotowe. Maluch ma jeszcze słabą koordynację pracy mięśni i odruchy pomagające utrzymać równowagę.

Sadzając go zamiast mu pomagać spowodujesz, że dłużej będzie się uczył utrzymywać równowagę i trudniej mu będzie się bronić przed upadkami.

Najlepiej pomożesz dziecku stwarzając mu okazję do gimnastyki, Często kładź je na podłodze (na dywanie, kocu, macie), niech ćwiczy obroty, leżenie na brzuchu, niech pełza i raczkuje. Podnosząc głowę i klatkę piersiową na przedramionach, sięgając po zabawki, turlając się skutecznie przygotowuje się do siedzenia i siadania i zrobi to samodzielnie zanim się obejrzysz.

Niektóre niemowlęta potrafią siadać już w ósmym miesiącu, większość jednak zaczyna to robić dopiero w dziewiątym, a nawet dziesiątym miesiącu. Może się zdarzyć, że maluch już pewnie stoi na nogach lub nawet próbuje sam wstawać, ale z siadaniem ma jeszcze kłopoty. To normalne i nie trzeba się tym niepokoić. Wiele dzieci zaczyna samodzielnie siadać dopiero gdy nauczy się pewnie stać na czworakach, dlatego umiejętność ta może pojawić się nawet w 11. miesiącu życia.
 
No coś ty? 6 miesięcy ma sam siadać? Owszem, może takie dzieci są, ale z tego co ja wiem, górna granica, kiedy maluch powinien siedzieć, nie siadać sam, tylko siedzieć pewnie to jest 9 miesięcy, dopiero potem mówi się o jakichś odchyleniach od szerokiej normy.

Mój synek siedział dopiero krótko przed ukończeniem 8 miesięcy, a w ciągu kilku dni zaczął też siadać sam.
 
Wszystko zalezy od dzieci, wszystkie rozwijaja sie swoim tempem. Moj maly zaczol siedziec jak skonczyl 4,5 mies ( z podpora bo sam chcial) teraz siedzi juz pewnie bez podpory ale i tak mam poduszki niedaleko wrazie jakby chcial sie polozyc.Rownowage ma dobra i sie nie chwieje. Jeszcze sam nie siada to zapewne przyjdzie pozniej ale jak juz siedzi to dobrze sie trzyma.:-)
 

Załączniki

  • STA79197.jpg
    STA79197.jpg
    29,8 KB · Wyświetleń: 114
Dziewczyny zastanawia mnie fakt czy warto pomagac maleństwu w siadaniu ciągnąc za rączki z pozycji leżącej czy raczej nie jest to wskazane?Słyszałąm różne opinie dlatego chciałabym sie upewnic.
 
moja córka też siedziała łafnie jak miała 5 miesięcy. Jak miała 8,5 sama wstawała. 9 jak chodziła przy mebelkacha przed wybiciem 10 miesiąca zaczeła nam sama chodzić. Może to i słodkie jak ty idziesz a mała kopia ciebie z a tobą człapie, ale obawiam sie o jej kręgosłup w przyszłości
 
Tak jak napisła e-stera, dziecko powinno siadać około 10-11 miesiąca, a na siłe sie nie powinno tego robić, zapytaj któregokolwiek pediatrę.
Ja byłam z 7,5 miesięczną mała u neurologa i mnie ochrzaniła, że sadzam dziecko.
Powiedziała, że zasada jest taka: nic na siłę, jak dziecko samo siada, to znaczy że do tego dorosło, to samo się tyczy stania. Choć wiadomo, kusi, żeby tak robić...
 
Dziewczyny macie racje... Moja sama sie garnie ale jej nie wychodzi i wtedy wkurzanie...czasami zrobie jej swieto przy niedzieli i na 2 minutki posadze ja to wtedy siedzi sztywno...ale tylko na kolanie...najsmiesniejsze ze jak czuje grunt pod stopami to hop do gory sie podnosi...ale niestety uwarzam z emusi jeszcze poczekac...narazie stymuluje ja zabawami na macie i plywaniem

Ja siedzialam sama jak mialam 7 miesiecy zaczelam chodzic tydzien przed pierwszymi urodzinami, moj maz mial 6 jak sam sie podnosil i siedzial a 9 jak zaczal chodzic...
 
Ja uważam, że nie powinno się dziecku pomagać ani w siedzeniu ani wstawaniu itp. Ja jedynie jak mi się wydawało, że mały już sam się utrzyma w pozycji siedzącej, bo sztywno się trzymał np. na kolanach to próbowałam posadzić, ale nie na kanapie czy obłożonego poduszkami, tylko normalnie na podłodze i za którymś razem po prostu utrzymał się sam.

Ja w ogóle jestem zwolenniczką takiego poglądu, że dzieciom trzeba zostawić wolną rękę w pewnym stopniu i pozwolić im pokombinować. Stawiać wyzwania, przeszkody, a nie je usuwać, bo to rozwija. Np. nie podawać zabawek jak są za daleko, nie przenosić w miejsce gdzie maluch chce dotrzeć. Współczesne teorie rozwojowe mówią o tym, że już na tym etapie i w takich sytuacjach powstają połączenia nerwowe odpowiadające w przyszłości za samodzielność, umiejętność pokonywania problemów, konsekwencję w dążeniu do celu itp.
 
reklama
to bardzo ciekawe co piszesz Calmel, zaczne stosowac! U nas tez Bianka probuje sama siadac choc nie skonczyla jeszcze 5mies! i nie chce jej sadzac na sile ale ona juz nie chce lezec! ani nawet w bujaczku, podnosi glowe i sie denerwuje ze nie moze usiasc, bierzemy ja z mezem na kolanka podtrzymujac i wtedy jest wesola i ciekawa wszystkiego naokolo. I teraz nie wiem - bo w sumie ona juz sama bardzo wysoko podnosi glowe, czy to znaczy ze jest juz gotowa zeby usiasc z podtrzymaniem....
 
Do góry