reklama
no tak, ale w sumie mogę powiedzieć, że idzie to dość spokojnie... nie płacze, nie marudzi - jedna nocka była taka gorsza, a teraz normalnie już jest 
więc cieszę się, że aż tak bardzo nie cierpi moje Słoneczko :-)
więc cieszę się, że aż tak bardzo nie cierpi moje Słoneczko :-)
kasiaczek82
Majowa Mama 2006
nono gratulacje ladnie zabeczki ida 
u nas jest 8 caly czas i cisza na szczescie mam nadzieje ze trzonowki zaczna wychodzic dopiero po roczku 
u nas jest 8 caly czas i cisza
na szczescie mam nadzieje ze trzonowki zaczna wychodzic dopiero po roczku 
Sluchajcie niemozliwe! Moje wlasne dziecko rodzone ma cos w buzi...czy to mozliwe zeby sie w koncu cosik przebilo
No wprost nie moge w to uwierzyc...Jak swiety Tomasz nie uwierze puki nie zobacze;-) Ja nic nie moge mu wybadac paluchami bo sie wije i nie daje. A moja mama kochana dala dziecku dzis lyzke do buzi i mowi "O mamy zeba" a ja Cooooooo? Jak to przeciez Alek nie ma zebow juz do tego przywyklam;-) ale na lyzce slychac bylo charakterystyczny brzek, sama slyszalam...No zobaczymy kiedy tego zeba lub zeby zobaczymy:-)
No wprost nie moge w to uwierzyc...Jak swiety Tomasz nie uwierze puki nie zobacze;-) Ja nic nie moge mu wybadac paluchami bo sie wije i nie daje. A moja mama kochana dala dziecku dzis lyzke do buzi i mowi "O mamy zeba" a ja Cooooooo? Jak to przeciez Alek nie ma zebow juz do tego przywyklam;-) ale na lyzce slychac bylo charakterystyczny brzek, sama slyszalam...No zobaczymy kiedy tego zeba lub zeby zobaczymy:-)
reklama
