reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kiedy pojawiły sie pierwsze ZĄBKI????

W ktorym miesiacu moje dziecko rozpoczelo ZĄBKOWANIE???


  • Wszystkich głosujących
    130
fluor w kropelkach ktory dajesz dziecku na wzmocnienie szkliwa.wsumie fajna rzecz ale musi sie dokladnie wyliczac fluor we wszystkim bo to latwo przedawkowac!!!!dajac takie w kroplach musisz uwzglednic to ze w wodzie od tez jest mineralnej itd i latwo wlasnie dac za duzo....
Ale faktycznie wzmacnia dziecku szkliwo i ponoc w przyszlosci zeby sa zdrowsze czy cos tam takiego:)

Ale dentysta zalecil mi tak by na noc wsmarowaywac podczas mycia zebow paste .niewielka ilosc - ta colgate np od 0-2 lat.
 
reklama
A u nas idą górne dwojki:-) Oczywiście ( i naszczęscie) bezobiawowo ale udało mi sie dopatrzyc:tak:
 
Zazdroszczę takiego ząbkowania. U nas na razie spokój, ale już się boję kolejnych zębów- bo u nas to tydzień wyjęty z życia...:-:)-:)-(
 
Gdyby moja Ania miała "gorszy tydzień" przy wyrzynaniu się ząbków to jakoś bym po jeszcze przeżyła a u nas od momentu spuchniętych dziąseł do wyjścia zęba na zewnątrz mała ciągle marudzi, płacze, nie zawsze chce jeść i ogólnie jest rozdrażniona. Cały proces trwa z miesiąc czasu, a ja chodzę przez ten czas na rzęsach. teraz wychodzą dolne czwórki i górne trójki więc sajgon.
 
Tylko Agnes u nas to nie jest rozdrażnienie. Tylko ciągłe wycie przez cały tydzień prawie 24 godz. na dobę. W nocy budzenie się co 15-a czasem nawet 5 min. Także jest to tydzień, ale wyjęty z życia- jak napisałam wcześniej.
 
Kasiunka a ty jak długo dajesz Poli Viburcol ? Bo ja od ostatniego kryzysu ząbkowego daje dwa razy dziennie rano i wieczorem tak już dwa tygodnie.
Chyba mu teraz odstawię na jaiś czas - no sama nie wiem jak to się dokładnie daje ?:confused:
 
Ja daję tylko jak ząbkuję. Teraz nic nie daję. Bo tak sobie myślę, że to za długo, a po drugie może się jakoś organizm przyzwyczai i jak będzie znowu ząbkować to nic nie zadziała:baffled::-p:confused:
 
reklama
Do góry