Dołączam do tematu kurtkowo-płaszczowego i powiem Wam, że u mnie od dawna masakra! Głównie ze względu na brzuch i piersi. Bez sensu było kupować specjalnie nową kurtke, więc w ostatnich tygodniach poratowała mnie koleżanka - tylko że ta jej kurtka to na mnie prawdziwy namiot!! Ale co tam, parę razy wyszłam. Teraz podobnie jak Traschka chodze już w swoich niezapiętych i modlę się, żeby jak najszybciej zrobiło się ciepło. Dziewczyny, został nam max miesiąc noszenie kurtek/płaszczy więc chyba nie ma sensu wydawać kasy!
reklama
O widzisz Misialina 13 cm to już coś, bo 8 to troche słabo... Napiszę do pana czy da radę głebszą tą szufladę zrobić. W końcu skoro komodę będzie robił pod zamówienie, to i łózeczko chyba może troche zmodyfikować
Dziękuję za fatygę
Dziękuję za fatygę
traschka
Mama Marysi
Setana no mnie zdziwiłaś tą głębokością szuflady. Nie chodzi tu o wymiar paczki? Raz się tak zdziwiłam bo czytałam wymiary, a okazało się, że to były wymiary właśnie złożonej paczki a nie rozłozonego mebla.
Dagamit ja bynajmniej nie zamierzam już kupować żadnej kurtki, szkoda mi kaski. Przechodzę w rozpiętym płąszczyku, już niedużo zostało. Ja zresztą lubię rozpięty
Dagamit ja bynajmniej nie zamierzam już kupować żadnej kurtki, szkoda mi kaski. Przechodzę w rozpiętym płąszczyku, już niedużo zostało. Ja zresztą lubię rozpięty
andariel
mama super dwójki :]
przeglądałam all czy może coś używanego fajnego trafię, ale gdzie tam... więc ja też kurtki zadnej już nie kupuję, szkoda mi kasy; pochodzę w rozpiętej powiewając połami na boki
Setana faktycznie 8 cm to ciut za mało jednak; a sama szuflada jak najbardziej przydatna; tylko skalkuluj jak łóżeczko wstawisz - czy np. równolegle do ściany i czy wtedy szufladę otworzysz my tak właśnie się zrobiliśmy przy Nince, że pokój sobie jakoś rozplanowaliśmy, po czym wstawiliśmy łożeczko i niestety nie dało rady otworzyć szuflady może to i oczywiste, ale jak widać w ferworze kompletowania wyprawki można zapomnieć wziąć to pod uwagę
Setana faktycznie 8 cm to ciut za mało jednak; a sama szuflada jak najbardziej przydatna; tylko skalkuluj jak łóżeczko wstawisz - czy np. równolegle do ściany i czy wtedy szufladę otworzysz my tak właśnie się zrobiliśmy przy Nince, że pokój sobie jakoś rozplanowaliśmy, po czym wstawiliśmy łożeczko i niestety nie dało rady otworzyć szuflady może to i oczywiste, ale jak widać w ferworze kompletowania wyprawki można zapomnieć wziąć to pod uwagę
Traschka niestety ale z tymi 8 cm to chodziło o głebokosc szuflady, bo pytałam w mailu. Mam jednak nadzieję, że skoro Pan jest tak bardzo elastyczny i zrobi mi na wymiar komodę to i z szufladą nie bedzie problemu.
Andariel dobrze, że zwracasz uwagę na to, bo często planujac zapominamy o istotnych szczegółach. U nas na szczęście nie bedzie z tym problemu, bo w pokoiku naszej Iskierki za duzo mebli to nie będzie, więc dokładne ustawienie bedziemy ćwiczyć po zrobieniu porzadków i po tym jak będziemy mieć komodę i łóżeczko.
Andariel dobrze, że zwracasz uwagę na to, bo często planujac zapominamy o istotnych szczegółach. U nas na szczęście nie bedzie z tym problemu, bo w pokoiku naszej Iskierki za duzo mebli to nie będzie, więc dokładne ustawienie bedziemy ćwiczyć po zrobieniu porzadków i po tym jak będziemy mieć komodę i łóżeczko.
traschka
Mama Marysi
dagamit u was brzydko?? U mnie taka piękna pogoda! Zapraszam do Bielska
reklama
traschka
Mama Marysi
Dagamit no właśnie dlatego się dziwię, u nas słoneczko i cieplutko!
Podziel się: