lepidoptera
Fanka BB :)
hmm, ja nie daję 2 dań. Najczęściej mała dostaje moje zupki, ale sa one gęste jak ze słoiczka, a w weekendy staram się normalnie ziemniaczki, mięsko, marchewka - wszystko osobno. Tak jets mi łatwiej przygotować obiadki w tygodniu, gdy pracuję. Poza tym skoro ma być 5 posiłków, to nie wiem, kiedy miałabym podawać to drugie danie. Mała rano pije mleko, później 2 śniadanie, obiad, podwieczorek, mleko przed spaniem.
jolka - ja Zośki jeszcze nie uczyłam samodzielnego jedzenia sztućcami, a w rączkę dostaje tylko chrupki, kawałki chlebka. Ale jakoś nie martwię sie tym zbytnio, przyjdzie czas, to sie nauczy. W sumie nie robiłam tego z wygody, bo nie chciałoby mi sie wszystkiego naokoło sprzątać...
jolka - ja Zośki jeszcze nie uczyłam samodzielnego jedzenia sztućcami, a w rączkę dostaje tylko chrupki, kawałki chlebka. Ale jakoś nie martwię sie tym zbytnio, przyjdzie czas, to sie nauczy. W sumie nie robiłam tego z wygody, bo nie chciałoby mi sie wszystkiego naokoło sprzątać...