My też używamy bujaczka, nie posiadamy jeszcze specjalnego krzesełka.
Z nowości ostatnio Igorkowi dawałam zupkę marchewkową z ryżem...fajnie nią pluł, więc na drugi dzień dałam mu ją z butli bo strasznie rzadka była i pięknie wypił Dziś dawałam mu morele i nie smakowała mu. Zupka jarzynowa z kurczakiem też była bleeeee. Przed chwilą za to wciągnął pół słoiczka kaszki mannej z czekoladą
Z nowości ostatnio Igorkowi dawałam zupkę marchewkową z ryżem...fajnie nią pluł, więc na drugi dzień dałam mu ją z butli bo strasznie rzadka była i pięknie wypił Dziś dawałam mu morele i nie smakowała mu. Zupka jarzynowa z kurczakiem też była bleeeee. Przed chwilą za to wciągnął pół słoiczka kaszki mannej z czekoladą