reklama
emih
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2005
- Postów
- 1 974
KAsia je wszystko. Dosłownie (oprócz mleka krowiego na które jest uczulona). Byle nie było w słoiczkach i ostatnio gardzi kaszką. Ale je grzanki z wędliną (chodz ma tylkko 5 ząbków) wszystkie gotowane warzywa (fasolka jesienią była przebojem!) uwielbia jajecznice, parówki, wędline i kiełbaskę. Wszystkie zupy- nawet ogórkową! A najbardziej lubi jeść (i wtedy wsunie dosłownie wszystko) gdy dam do krzesełka jej miseczkę, widelec i może jeść sama (teraz to już obowiązek). Ambitna jest!_ tak długo nadziewa kawałek jajecznicy czy np mandarynki aż zje wszystko
Pycha
mama Mai i Marty
eg co to jest wodzionka?????
a u nas ostatnio katastrofa z jedzeniem, chyba wszyscy przechwalili, bo Maja tak ładnie jadła,
a teraz w którys dzień tak mi wszystkim pluła, ze na śniadanie zrobiłam jej:
- jajecznice,
- parówke,
- chlebek z wędlinką
- i kaszke
i wszystko było be,
jej ulubionym posiłkiem jest rosół i pomidorówka,
owoce to już dawno poszły w odstawke, nawet jabłka i banany, które tak uwielbiała :-(
już nie wiem co jej wymyslac, ani kisiel, ani budyń, serki czy jogurty też nie zawsze
a co do jedzenia samodzielnego, to owszem, Maja jak najbardziej chce, ale karmi wtedy wszystkich dookoła, tylko nie siebie
a u nas ostatnio katastrofa z jedzeniem, chyba wszyscy przechwalili, bo Maja tak ładnie jadła,
a teraz w którys dzień tak mi wszystkim pluła, ze na śniadanie zrobiłam jej:
- jajecznice,
- parówke,
- chlebek z wędlinką
- i kaszke
i wszystko było be,
jej ulubionym posiłkiem jest rosół i pomidorówka,
owoce to już dawno poszły w odstawke, nawet jabłka i banany, które tak uwielbiała :-(
już nie wiem co jej wymyslac, ani kisiel, ani budyń, serki czy jogurty też nie zawsze
a co do jedzenia samodzielnego, to owszem, Maja jak najbardziej chce, ale karmi wtedy wszystkich dookoła, tylko nie siebie
wodzionka to taka jakby zupa: pokrojony w kostkę chleb z dużą ilością czosnku, masła, można dodać cebulki, do smaku doprawić solą i zalać wrzątkiem. Najlepiej jeść z podsmażonymi ziemniakami. Pycha! :-)
Adaś w ogóle ostatnio przepada za czosnkiem np. czosnkowe pieczywko (chleb smażony na patelni, przetarty czosnkiem, posolony i posmarowany grubo masłem), nawet ze słoików z kiszonymi ogórkami (zrobiłam w tym roku 200 słojów) wyciąga czosnek i tak go je. Ale potem grzecznie pozwala sobie umyć ząbki miętową pastą.
Adaś w ogóle ostatnio przepada za czosnkiem np. czosnkowe pieczywko (chleb smażony na patelni, przetarty czosnkiem, posolony i posmarowany grubo masłem), nawet ze słoików z kiszonymi ogórkami (zrobiłam w tym roku 200 słojów) wyciąga czosnek i tak go je. Ale potem grzecznie pozwala sobie umyć ząbki miętową pastą.
aga_karmel
Zaciekawiona BB
Mój Kubuś jest strasznym niejadkiem. :-(Każdy posiłek trzeba mu wmuszać.A na dodatek gdy tylko wyczuje jakąś grudkę w jedzeniu (np.kawalątek ziemniaczka) zaraz wymiotuje. Nie potrafi gryźć, mimo,że ma 7 ząbków. Poradźcie mi co mam zrobić ??? Jak nauczyć go gryzienia? Gdy mu czasem włożę coś do buzi np. malutki kawałek chleba to dławi się i wymiotuje. Nie chce wziąć sam do rączki nic co jest do jedzenia.
aga_karmel
Zaciekawiona BB
Tylko,że Kubuś nie lubi za bardzo czekolady....
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: