reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie sztuczne

Wczoraj Macio w koncu przekonał sie do winogron bo przecierki mu smakowały a tkich swierzych to nie chciał ale wzoraj zajadał az miło
 
reklama
KAsia je wszystko. Dosłownie (oprócz mleka krowiego na które jest uczulona). Byle nie było w słoiczkach i ostatnio gardzi kaszką. Ale je grzanki z wędliną (chodz ma tylkko 5 ząbków) wszystkie gotowane warzywa (fasolka jesienią była przebojem!) uwielbia jajecznice, parówki, wędline i kiełbaskę. Wszystkie zupy- nawet ogórkową! A najbardziej lubi jeść (i wtedy wsunie dosłownie wszystko) gdy dam do krzesełka jej miseczkę, widelec i może jeść sama (teraz to już obowiązek). Ambitna jest!_ tak długo nadziewa kawałek jajecznicy czy np mandarynki aż zje wszystko :)
 
Adaś też je wszystko, nadal lubi pić mleczko i jeść kaszki. A zje nawet tzw. wodzionkę z dużą ilością czosnku byleby mógl jeść obiad na kolanach dziadka. :-)
 
eg co to jest wodzionka?????

a u nas ostatnio katastrofa z jedzeniem, chyba wszyscy przechwalili, bo Maja tak ładnie jadła,
a teraz w którys dzień tak mi wszystkim pluła, ze na śniadanie zrobiłam jej:
- jajecznice,
- parówke,
- chlebek z wędlinką
- i kaszke
i wszystko było be,
jej ulubionym posiłkiem jest rosół i pomidorówka,
owoce to już dawno poszły w odstawke, nawet jabłka i banany, które tak uwielbiała :-(
już nie wiem co jej wymyslac, ani kisiel, ani budyń, serki czy jogurty też nie zawsze

a co do jedzenia samodzielnego, to owszem, Maja jak najbardziej chce, ale karmi wtedy wszystkich dookoła, tylko nie siebie :wściekła/y:
 
:-D wodzionka to taka jakby zupa: pokrojony w kostkę chleb z dużą ilością czosnku, masła, można dodać cebulki, do smaku doprawić solą i zalać wrzątkiem. Najlepiej jeść z podsmażonymi ziemniakami. Pycha! :-)
Adaś w ogóle ostatnio przepada za czosnkiem np. czosnkowe pieczywko (chleb smażony na patelni, przetarty czosnkiem, posolony i posmarowany grubo masłem), nawet ze słoików z kiszonymi ogórkami (zrobiłam w tym roku 200 słojów) wyciąga czosnek i tak go je. Ale potem grzecznie pozwala sobie umyć ząbki miętową pastą. :-D
 
Mój Kubuś jest strasznym niejadkiem. :-(Każdy posiłek trzeba mu wmuszać.A na dodatek gdy tylko wyczuje jakąś grudkę w jedzeniu (np.kawalątek ziemniaczka) zaraz wymiotuje. Nie potrafi gryźć, mimo,że ma 7 ząbków. Poradźcie mi co mam zrobić ??? Jak nauczyć go gryzienia? Gdy mu czasem włożę coś do buzi np. malutki kawałek chleba to dławi się i wymiotuje. Nie chce wziąć sam do rączki nic co jest do jedzenia.
 
Aga spróbuj dać mu czekoladę-- ja tak nauczyłam gryżć i żuć Julkę , która też wszystko wypluwała gdy poczuła grudki...
 
A czy jest jakiś owoc lub coś innego co Kubuś bardzo lubi np. jabłyszko. Zacznij może od czegoś co Kubuś bardzo lubi może wtedy łatwiej będzie mu się przekonać do jedzenia. :-)
 
reklama
Do góry