Karmienie piersia

[agrafka80]

Wiecie co, trafiłam przez przypadek na taki wątek:
rodzicielstwo bliskosci w praktyce - emama - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl

W trakcie staje się bardzo agresywny i w ogóle.
I doszłam do jednego wniosku.
Ze dzięki naszemu forum wiem, że dzieci są bardzo różne i nikt nie bedzie mi wciskał co dziecko w danym wieku powinno robić, a czego nie. Pewnie kiedyś wkurzyłabym sie czytając jak ktoś pisze np. ze 20-miesięczne dziecko powinno przesypiać noc bez pobudek, czy ze karmienie piersią po 6-tym miesiącu jest chore i niezdrowe. Teraz po prostu wiem, że ktoś taki bardzo mało wie o dzieciach, a szczęsliwie trafił mu się taki śpiący przypadek. W duchu życzę mu, żeby następny trafił mu się taki budzący się, wiszący na cycu, który nie chce się sam bawić

 

[Cleo1981]

N
A co do tekstów, wczoraj mnie rozwaliła.. Po żłobku dałam w domku cycy, Ala się tam do niego przymila i nagle mówi "Cycy byjeś nad moziem ? " ))))))))))))))

niesamowita jest:-)

ja juz jak Zombi Igi ciumka w nocy chyba co 10 min....

 

[dziubasek08]

Nie sądziłam, że jeszcze karmicie swoje maluchy Fajnie!
Ja młodszego teraz karmię, ale myślę zakończyć tą współpracę za 2-3 miesiące chcę trochę wolności bo tak długo na nią czekam...

 

[agrafka80]

Nie sądziłam, że jeszcze karmicie swoje maluchy Fajnie!
Ja młodszego teraz karmię, ale myślę zakończyć tą współpracę za 2-3 miesiące chcę trochę wolności bo tak długo na nią czekam...

Dzisiejszy tekst" cieść cycu, wyspajeś się ?

 

[dziubasek08]

))

 

[agrafka80]

Cleo - odpowiadam tutaj na Twoje pytanie ze "zdróka.."
Ala i Cyc mają się świetnie, nadal żyją w sumbiozie i Ala codziennie z cycem gada.. Cycu wyspałeś się?, cycu pływałeś w morzu? także.... ręce opadają

W górach miałam próbować ale nic z tego nie wyszło. Słowo daję, nie wiem jak to zrobię.
W ten weekend jedziemy na wesele - wyjeżdżamy o 10, wróciomy następnego dnia około 12-13 i przez cały ten czas Ala będzie bez cyca. Właściwie o nią się nie martwię - czego oczy nie widzą tego sercu nie żal (w sensie że Ala nie bedzie widzieć cyca : ).
Ale mi to chyba cycki eksplodują w nocy :/

 

[Cleo1981]

Cleo - odpowiadam tutaj na Twoje pytanie ze "zdróka.."
Ala i Cyc mają się świetnie, nadal żyją w sumbiozie i Ala codziennie z cycem gada.. Cycu wyspałeś się?, cycu pływałeś w morzu? także.... ręce opadają

/

hahahahahaha dobra jest

Igi nauczył się mówić "cycy" i non stop gada szczególnie nad ranem że chce "cycy" ale to tak słodko że no mi też własnie ręce opadaja i daję....

jak wracam z tego sprzątania to nie mam siły teraz go odzwyczajać bo jak tylko poczuje że jestem obok rzuca się jak wygłodniały wilk ,wtula i zasypia ...a ja z nim ...

ale D wczoraj odwalił numer ,normalnie dziś jak wróci baty na gołą dupe.


pytam wczoraj jak wróciłam czy ma mały picie? on że tak ze KUbusia Play że przed snem 2 razy pił...ja rano wstaje patrze a Kubuś owszem otworzony ale D zapomniał że ma jeszcze pod korkiem tą folią ochronną....ja nie wiem jak on zasnął:-( bez picia

 

[agrafka80]

pytam wczoraj jak wróciłam czy ma mały picie? on że tak ze KUbusia Play że przed snem 2 razy pił...ja rano wstaje patrze a Kubuś owszem otworzony ale D zapomniał że ma jeszcze pod korkiem tą folią ochronną....ja nie wiem jak on zasnął:-( bez picia

Biedny Igi!!!!

 

[dziunka24]

Jedno się ciśnie na usta - faceci! Tylko oni tak potrafią


Asia ostatnio coraz częściej próbuje namierzyć "cici", wkłada ręce pod bluzkę, a nie daj Boze sutka zobaczy to od razu z pyszczkiem leci i muszę uciekać hehe. Czyli pamięta o co kaman ;-)

 

[agrafka80]

Napiszę, żeby móc sobie potem kiedyś sprawdzić - odstawiłam Alę 14 października 2011.
Powiedziałąm, że cycy są chore, ze mamę bardzo bolą i pan doktor kazał zabandażować i nie bedziemy już pić cycy, ale bedziemy się dużo przytulać.

I powiem wam, ze jestem w wielkim szoku jak Ala to zrozumiała i że prawie w ogóle się nie dopomina. Kilka, ale dosłownie kilka razy powiedziała "ciem cici",a le nie było afery jak powiedzialam ze nie mogę dać, bo chore, tylko sama powiedziała "cici choje" i chciala zobaczyc bandaż. Cały czas chodzę zabandażowana ale tak lekko, w sumie tylko po to, zeby właśnie jej pokazywać, ze mam bandaż.
Dzieci są naprawdę niesamowite...

Teraz mój główny problem (poza kamiennymi cyckami w rozmarze E) to:
- usypianie (muszę opracować jakieś nowe patenty, bo czytamy ksiażki, ale Alusia nie moze się przy nich wyciszyć i finalnie zaczyna plakać ze zmeczenia i dopiero usypia)
- musze teraz bardzo pilnować posiłków, bo jak był cyc to zawsze coś tam sobie pociunkała jak ją głód dopadł