reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Karmienie piersia

ee co Ty Eff_K masz przwo wyboru, kiedy wprowadzasz nowe jedzonko, wiadomo, że gdybyś chciaa samym cycem karmić do powiedzmy, 8 miesiąca, to moze uzasadniona byłaby krytykja twojej postawy, ja nie widze nic złego w tym, że trzymasz się książkowego schematu, przecież dla mam cyckowych 6 miesiąc , to norma :-)
 
reklama
.....Etna a ty jak, twardo trzymasz sie postanowienia 14 ????????


Nooo nie stety :(((((
nie wytrzymalam :(((((
od tygodnia wprowadzam kaszki bezmleczne, dzisiaj kleik i pierwsze jabluszko :), pierwsze herbatki i soczek jablkowy. Mały taki zadowolony z tego jedzonka, ze az caly sie wyrywa do lyzeczki. jak podalam pierwsza kaszke to chcialam na probe jak mu nie zasmakuje to bede czekac dalej, a on po dwoch lyzeczkach dal taki koncert ze nie moglam go uspokoic i nastepnego dnia dalam mu troche wiecej i nastepnego wiecej i dopiero po tygodniu dostal tyle ile chcial (no prawie, ale nie plakal jak odstawilam).
Jednym z powodow pprzez ktore zaczelam rozszerzac dieta byl ten ze w czerwcu wracam do pracy i chce na spokojnie przez ten miesiac nauczyc malego jesc nie tylko cyca i zebym byla o niego spokojniejsza w pracy

wiem, wiem winny się tylko tłumaczy, ale za Ciebie trzymam kciuki :)
 
Kikolek ja miałam czekać do 14 maja, ale myślę, ze jutro, tez podam małej jabłuszko :-)
Etna a ty jak, twardo trzymasz sie postanowienia 14 ????????
u nas w poniedziałek pół roczku, więc myślę, że 3 dni nie zrobią różnicy, a przynajmniejzrobimy to na spokojnie bez pogoni do pracy

A ja swoja frustracje odnośnie rozszerzania diety opisałam na papkach i kanapkach :((( przykro mi, że moj zapał i chęć karmienia samym cycusiem do 6 miesiąca spotkały się z taką dezaprobatą i że jestem złą matką, bo jeszcze nie daje dziecku "normalnego jedzonka" :-:)-:)-(
no coś ty???????? Chociaż ja muszę przyznać, że na co dzień tez spotykam się z takimi opiniami. Zwłaszcza jeśli chodzi o cycowanie. Jak karmię gdzieś między ludźmi to zawsze znajdzie sie ktoś opcy co mi próbuje nakłaść do głowy, ze butelka lepsza itp

ee co Ty Eff_K masz przwo wyboru, kiedy wprowadzasz nowe jedzonko, wiadomo, że gdybyś chciaa samym cycem karmić do powiedzmy, 8 miesiąca, to moze uzasadniona byłaby krytykja twojej postawy, ja nie widze nic złego w tym, że trzymasz się książkowego schematu, przecież dla mam cyckowych 6 miesiąc , to norma :-)
ja też tak uważam!!!

Nooo nie stety :(((((
nie wytrzymalam :(((((
od tygodnia wprowadzam kaszki bezmleczne, dzisiaj kleik i pierwsze jabluszko :), pierwsze herbatki i soczek jablkowy. Mały taki zadowolony z tego jedzonka, ze az caly sie wyrywa do lyzeczki. jak podalam pierwsza kaszke to chcialam na probe jak mu nie zasmakuje to bede czekac dalej, a on po dwoch lyzeczkach dal taki koncert ze nie moglam go uspokoic i nastepnego dnia dalam mu troche wiecej i nastepnego wiecej i dopiero po tygodniu dostal tyle ile chcial (no prawie, ale nie plakal jak odstawilam).
Jednym z powodow pprzez ktore zaczelam rozszerzac dieta byl ten ze w czerwcu wracam do pracy i chce na spokojnie przez ten miesiac nauczyc malego jesc nie tylko cyca i zebym byla o niego spokojniejsza w pracy

wiem, wiem winny się tylko tłumaczy, ale za Ciebie trzymam kciuki :)
hehehe to tylko ja dotrwałam do pół roku???
 
u nas w poniedziałek pół roczku, więc myślę, że 3 dni nie zrobią różnicy, a przynajmniejzrobimy to na spokojnie bez pogoni do pracy
...
hehehe to tylko ja dotrwałam do pół roku???
jeśli Ty dasz jutro jabłuszko, i ja dam jutro jabłuszko, to będzie to znaczyło, że tylko ja dotrwałam do pół roku :-D
 
A ja swoja frustracje odnośnie rozszerzania diety opisałam na papkach i kanapkach :((( przykro mi, że moj zapał i chęć karmienia samym cycusiem do 6 miesiąca spotkały się z taką dezaprobatą i że jestem złą matką, bo jeszcze nie daje dziecku "normalnego jedzonka" :-:)-:)-(

Ja nie wiem, o co chodzi, ale chcialam dodac, ze ja wytrwalam cale pol roku n samiutkim cycu, takie mialam postanowienie i dalam rade, jestem z siebie dumna i uwazam, ze zrobilam dla swojego dziecka to, co najlepsze. Jak mala skonczyla 6 m-cy zaczelam wprowadzac papki.
Podsumowujac, jestes super matka, jesli karmisz tyle czasu cycusiem:)
 
dziunka bo ja sie boję, ze by mi się cały przy tym pozalewał, a na spacerze to ciężko przebrac czasem.
Ja też zamierzam nadal piersią karmić ale mam nadzieję, ze uda mi się przekonać go do wody z butelki albo z kubeczka nim nadejdą upały. Kuba w upały pił jak smok, na spacerze to butle mił non-stop pod ręką a teraz się obawiam że jakbym miała do picia dawac tylko cyca to bym się wcale z domu nie ruszyła, bo jak mi będzie co 5 metrów cyca wołał?
Tak jak dzisiaj gorąco, duszno, młody co chcwilę cyca na 2 godziny karmiłam 4 razy a to jeszcze nie upały....
Jutro wielki dzień - próbujemy jabłuszko!!! :D

Tak, ale na razie bedzie sie uczyc w domku pic z kubeczka a potem na spacerze bedzie latwiej. Zreszta u nas CYC gra pierwsze skrzypce - wczoraj karmilam w sklepie dzieciecym. Nawet krzeselko dostalam :-D

A ja swoja frustracje odnośnie rozszerzania diety opisałam na papkach i kanapkach :((( przykro mi, że moj zapał i chęć karmienia samym cycusiem do 6 miesiąca spotkały się z taką dezaprobatą i że jestem złą matką, bo jeszcze nie daje dziecku "normalnego jedzonka" :-:)-:)-(

To pociesze Cie ze Asia bedzie na samym cycku jeszcze dluzej. Nie siedzi jeszcze zbyt dobrze, a niestety to jest wymog do wprowadzania mojej metody...
Mleko matki moze byc glownym pokarmem do ukonczenia przez dziecko roku. Przynajmniej wiesz ze nie masz sobie nic do zarzucenia - jesli Twoje dziecko bedzie miec kiedys problemy z zoladkiem to wiesz,ze nie przez Ciebie:tak:

Ja sie wogole nie spotykam z takimi opiniami. Lekarka zadowolona ze jeszcze diety nie rozszerzam, ludzie jak widza jak karmie to sie usmiechaja i ciagle slysze mile slowa. Ogolnie chodze dumna jak paw :-D:-D:-D

jeśli Ty dasz jutro jabłuszko, i ja dam jutro jabłuszko, to będzie to znaczyło, że tylko ja dotrwałam do pół roku :-D

O nie kochane, jestem jeszcze ja (nie liczac tych dwoch chrupkow :-D).
 
Gaja juz po pierwzej łyzeczce jabłuszka. Zjedzonej na 5 rat ;-) mysle, ze łyzeczke zjadła, pomiedzy rozpyleniami :-D rozpylacz z Gai pierwsza klasa
 
A ja mam do pytanie do mam karmiacych piersia. Jak tam u was z @? Bo u mnie sie dzisiaj po raz pierwszy pojawila, a ja myslalam ze dopiero dostane @ jak mala od piersi odstawie. Dodam tylko ze od tygodnia, mala zaczela przesypiac cale noce, moze to dlatego???
 
reklama
A ja mam do pytanie do mam karmiacych piersia. Jak tam u was z @? Bo u mnie sie dzisiaj po raz pierwszy pojawila, a ja myslalam ze dopiero dostane @ jak mala od piersi odstawie. Dodam tylko ze od tygodnia, mala zaczela przesypiac cale noce, moze to dlatego???

Ja jeszcze nie dostalam @ i mysle, ze to nie ma znaczenia, czy dziecko przesypia noce, czy nie, po prostu @ moze sie pojawic wczesniej, a moze jak sie skonczy karmic piersia:)
 
Do góry